Witam,

jestem nowym użytkownikiem Fiata BRavo 2007 r z motorem 1.9 150KM.
Po ostatniej (krótkiej) zimie, podczas rozkopów zakopałem się w blocie. Koła ugrzęzły do połowy, jednak nie dotknąłem silnikiem gleby. Podczas gdy usiłowałem wyjechać zaświeciła się kontorlka silnika. Uruchomiłem silnik ponownie i zgasła. Po kilku dniach zaświeciła się ponownie i już kilka dni świeci.
Dałem mu troszkę w rurę przy wyjeżdżaniu z tego błota, ale nie tak, by coś uszkodzić. Dodam jeszcze, że cały czas usiłowałem wyjechać tyłem.

Kto ma pomysł, co może być za przyczyna tego błędu? Nie mam dniagnozy. Silnik śmiga jak nowy, żadnej redukcji mocy itp.

Z góry dzięki za pomoc!!! :redface:

No niestety - podjechać na kompa bo z fusów to nikt nie wywróży..

stawiam na EGR

A tak w ogóle temat przeniosłem do odpowiedniego działu..

to nie egr bo by byl spadek mocy, do 2 tyś obrotów miałbyś muła.
ja bym zdjął klemę odczekał i ja podłączył. bravo czasem ma kaprysy. mój czasami wyłącza asr jak jade pod górę i po powiedzmy 5 km jest wszystko ok. może błota nabrałeś do wydechu jak cofałeś i go przydusiło trochę i stąd ten błąd

Po podłączeniu kompa okazało się, że NISKIE NAPIĘCIE NA EGR. Wymiana, czy jest na to jakaś metoda? Moc tnie do 2000 obrotów.

zaślep egr lub spróbuj go wyczyścić i powinno pomóc