Zobacz pełną wersję : bravo 1.4 12v -wysokie obroty
Witam mam bravo prawie 2 miesiące. Autko normalnie jeździło nie było problemów. Postanowiłem wymienić świece bo autko było od handlarza i nie wie kiedy cześci były wymieniane. Wiec kupilem świece bosha, zamontowałem wyjechałem z garażu i zostawiłem pod domem. Niestety był to okres kiedy były duże mrozy -23 rano chciałem odpalić zakręciłem ,odpalił ale zaraz potem zgasł, później nie chciał juz palić bo padł aku. Naładowałem aku na następny dzien i z ledwa bieda po kilkunastu zakręceniach odpalil, ale jak stary dodał full gazu mówił ze wtedy ssanie jest. Później chciałem gdzieś pojechac odpalił ale na drodze strasznie zaczął zrywać nie dało się jechać myślałem ze dlatego ze malo paliwa wiec dojechałem na cpn i 10 litrów zatankowałem nic nie dalo. Pomyślałem ze to wina świec wyjalem te nowe zalożylem przeczyszczone stare problem z rwaniem zniknął autko jeździ normalnie,ale po zapaleniu i przejechaniu się kawałek obroty są cały czas na poziomie 2 tys na gazie i na benzynie. Jaka to może być przyczyna tych obrotów znowu świece może kable trzeba wymienić a może jakaś wtyczka się odpięła cz coś
Poszukaj na forum temat wysokich obrotów wielokrotnie wałkowany.
Miałem to samo, reset krokowca i kompa.
Może być również tak że któraś z nowych świeczek ma wadę fabryczną
No to z tymi obrotami to staruszek wyciągnął ten silnik krokowy coś tam przeczyścił i mówi ze na regulacji ustawił te obroty na min teraz jest 1200 obrotów. Myślę że w normie bo nierozgrzany silnik w pon zobaczę jak będzie na trasie. A co do świec, jedna ze świec pamiętam ze spadła na podłogę ojcu ,później ja tam ustawiał żeby te same odstępy były.
Może dlatego ta 1 świeca co ustawiał wpływa na inne i dlatego te zrywy.
Jak upadła na beton lub coś twardego mogła się uszkodzić... wystarczy że będzie pęknięcie na elemencie porcelanowym i po świecy
Porcelana nie pękła. Te nowe świece po wyciągnięciu okazało się że źle pala są cale czarne jedna najbardziej, czyli złe spalanie albo coś. Świece sa od boscha sprzedawca powiedział że będą .Ja też sprawdzalem w necie i podchodzą do fiata są to bosch super plus FR7LDC+. Czy napewno są to dobre świece do tego modelu?
A kable WN w jakim stanie i kiedy wymieniany, nie muszą mieć przebić między sobą, wystarczy że źle przewodzą lub swoją oporność już mają niewłaściwą
No i warto sprawdzić czy to nie jest przypadkiem byle jakie tanie g#$%@ bo wtedy tylko wyszarpać z silnika i wstawić porządne, ja np. polecam NGK
Kable są ngk i nie wiadomo kiedy były wymieniane .Ale chyba są dobre skoro na starych świecach wszystko normalnie działa i jest biały osad a nie czarny jak na tych nowych
Sprawdź jaką oporność Ohm posiadają kable, jeśli wysoką to na świece idzie za mały amperaż i dają za słabą iskrę może również też tak być ze cewka zapłonowa już nie wydala
Ale żeby tą opornośc sprawdzić trzeba mieć jakiś miernik cyfrowy a takiego nie mam. Myślałem żeby dać 3 świece te nowe i 1 stara zamiast tej co spadła. Nie wiem czy tak można bo ta stara jest z innej firmy.
Sprawdzisz to zwykłym miernikiem z bazaru za 10zł
Kable sprawdź wieczorem, popsikaj na nie niewielką ilość wody! Potem niech ktoś odpala a TY obserwuj czy nie masz dyskoteki pod maską. Do 1.4 Polecane są świece NGK - model znajdziesz na końcu w instrukcji obsługi. Wymieniałem na taki ostatnio w Bravie 1.4 i nie ma z tym najmniejszych problemów.
Tylko jak pisałem, wadliwe kable nie zawsze muszą mieć przebicie między sobą ;)
Ok dzięki za rady dzisiaj może sprawdzę. I świece ngk trzeba będzie kupić.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.