Witam

Mam probelm, bo przez te mrozy co byly auto stalo przez kilka dni i bylo nie ruszane, jednego dnia musialem jechac samochodem.
Samochod odpalil przy - 25C, przejechalem tyle co za brame i zauwazylem kontrolke oleju, ze sie swieci wiec zgasilem silnik wysiadlem z samochodu i zauwazylem ze, za autem szlak ciagnacego sie oleju a na koncu konkretna plama, myslalem, ze to spod miski olejowej, ale jednak z dugiej strony gdzies, ale nie wiem gdzie i z czego moglo sie wylacz, jezeli ktos ma jakies rady to bardzo prosze o pomoc i podpowiedz co to moglo sie stac.

Pozdrawiam
daro_ns

mówiąc szczerze ciężko jest co kol wiek powiedzieć nie wchodząc pod spód auta . Ja u Siebie w toyocie rok temu miałem wyciek spod wspornika filtra oleju. Nie wiem czy u Ciebie we fiacie coś takiego jest ( raczej nie) ale możesz sprawdzić czy nie cieknie Tobie właśnie z filtra oleju albo z odmy skrzyni korbowej.

dudu$ dobrze mówi - nikt nie pomoże nie widząc samochodu..
I nie dublujemy tematów! Wystarczy jak zamieszczasz go w jednym miejscu!