PDA

Zobacz pełną wersję : Spadek mocy po wymianie rozrządu Brava 1,4



Bobass
20-02-2012, 21:43
Witam wszystkich. Jestem nowy i potrzebuję porady doświadczonych kolegów.
W ostatnie mrozy skichało się smarowanie wałka w mojej Bravie i musiałem wymienić cały rozrząd; wałek, klawiaturkę 12 szt. pasek, rolkę, pompę. Dodatkowo nowe świece i kable WN, bo nie ruszałem tego od 10 lat :smile:
Mechanik sprawnie to poskładał i silnik chodzi cichutko. Ale...
Jednak po całej tej wymianie mam dziurę w mocy na niskich obrotach (zwłaszcza na zimnym silniku). Dodaję gazu i nawet na wysprzęglonym jest taki moment kiedy obroty nie idą w parze z otwarciem przepustnicy. Dopiero przy mocniejszym dodaniu gazu rozkręca się. Można to porównać do wrzucenia za wysokiego biegu, tak jakbyście ruszali z II. Potem idzie OK jeśli utrzymują się średnie obroty. Muli jak gwałtownie się dodaje gazu, jak wolno to nie.
Proszę o sugestie gdzie tego szukać; chodzi mi po głowie sonda, czujnik położenia przepustnicy, szczur w wydechu :).
Czy w silniku 1,4 robi się kasowanie ustawień kompa i autoadaptację i czy da się to w okolicach Pszczyny zrobić u "Pana Zdzicha" czy tylko w ASO?

ps. Jeśli się powtarzam i był taki wątek to poproszę o link. Próbowałem szukać w archiwum ale znalazłem tylko podobne wątki dla dizelków.

Pozdrawiam

byrrt
21-02-2012, 08:21
Wydaje mi się, że gdyby był to rozrząd auto miałoby muła cały czas a i nie wykluczone że zapalała by się kontrolka od silnika.. Takie objawy jak piszesz mogą być spowodowane czymś innym, jakąś faktycznie autoadaptacją, złym zapłonem, lewym powietrzem. Sprawdź powoli wszystko, dolot, filtr powietrza, potem możesz filtr benzyny, ciśnienie pompy paliwa.. Z resztą poczekaj aż wypowie się ktoś bardziej doświadczony.

Kajlon
21-02-2012, 20:15
Jak masz jeszcze stare świeczki i kable WN, to podmień. Niekiedy się zdarza, że 1 z 5kabli WN ma wadę, to samo tyczy się świec.

Bobass
21-02-2012, 20:26
Kable rozsypały się w rękach przy wymianie, a świece już wywaliłem.
Dodam, że po remoncie od razu wymieniłem też filtr powietrza.
Czy wystarczy kable WN przemierzyć żeby wykryć wadę, czy to się inaczej sprawdza?


Jak masz jeszcze stare świeczki i kable WN, to podmień. Niekiedy się zdarza, że 1 z 5kabli WN ma wadę, to samo tyczy się świec.

Bobass
23-02-2012, 10:54
Witam ponownie.
Dzisiaj auto padło. Po uruchomieniu przejechało 300 m i zgasło. Był problem z ponownym odpaleniem. W końcu zaskoczył i... hałas (skrzypienie spod pokrywy zaworów; brak smarowania). Palił chyba na 3 garnki bo ledwo go dowlokłem pod chatę. Odpaliłem znowu żeby dojechać do mechanika - niby wszystko ok. ale słaby jakiś bardziej niż wyżej opisywałem. Po drodze, ok. 1 km, znowu zgasł jak schodził z obrotów (przed zakrętem). Odpaliłem ponownie i doturlałem do mechanika.
Na razie mechanik obstawił źle ustawiony rozrząd, może czujnik przepustnicy, może silniczek obr. jałowych.
Tak czy inaczej, jak już to zdiagnozują i naprawią, napiszę co to było.

miszko
23-02-2012, 10:57
Na razie mechanik obstawił źle ustawiony rozrząd, może czujnik przepustnicy, może silniczek obr. jałowych.
Po tym wszystkim, też bym obstawił, że to źle ustawiony rozrząd. Problemy z obrotami, gaśnięcie, zła praca to wszystko może być spowodowane tym.
A z rozrządem lepiej 2x sprawdzić, bo jak coś się uszkodzi to koszty idą już ostro w górę.

Bobass
23-02-2012, 14:44
Masz rację Miszko. Jednak rozrząd. Coś za słabo przykręcone było i się przestawił. Podobno jest jakiś luz na klinie wałka rozrządu... tak mi to tłumaczyli.;-)
W każdym razie dowiedziałem się, że ten silnik jest dość tolerancyjny, jeśli chodzi o przestawianie rozrządu-podobno pasek może przeskoczyć nawet o dwa oczka i auto jeszcze pojedzie (o ile tak czołganie można nazwać).
Teraz jak to poprawili to autko nabrało werwy i chyba odzyskało dawną moc. na 100% nie jestem pewny, muszę się karnąć na dłuższą trasę. Jestem umówiony na przyszły tydzień, mam podjechać gdybym dalej odczuwał spadek mocy.
Przy okazji okazało się, że pająk się lekko przytyka (nowy olej :( ) i muszę go wymienić - nowy 300 zł, szrot 50 zł i mam zagwozdkę. Jak sprawdzić to to na szrocie, że by nie kupić czegoś gorszego niż mam?
Jeśli ktoś ma doświadczenia z używanym pająkiem proszę o info