PDA

Zobacz pełną wersję : Punto 1.9D Kręci ale nie chce odpalić...



seba92
18-02-2012, 12:55
Witam!
Kilkanaście dni temu wyruszyłem na zakupy i nagle Kropkowi zaczęło brakować mocy, przerywał i w końcu zgasł. Po kilku próbach odpalenia odpalił i zjechałem na parking, wyłączyłem silnik i klekotu spod maski już nie usłyszałem. Punto kręciło bez żadnych problemów ale nie mogło załapać i tak do rozładowania aku. Wyciągnąłem filtr paliwa i okazało się że jest prawie pusty, wyciekło kilkanaście kropli... Auto zostawiłem i wróciłem autobusem. Następnego dnia przyjechałem drugim autkiem i z naładowanym aku przystąpiłem do ponownych prób odpalenia ale bezskutecznie. Odkręciłem korek pod filtrem paliwa i wyciekło troszkę paliwa... skończyło się holowaniem pod dom. Proszę o pomoc i z góry dziękuję! :wink:
Czy mógłby to być czujnik położenia wału?

seth
18-02-2012, 13:22
pompa paliwa siadła. skoro nie podaje to sprawa prosta. sprawdź czy prąd dochodzi do pompki, czy słychać jak chodzi a najlepiej zdejmij przy pompce przewód zasilania paliwa i zobacz czy poleci paliwo

seba92
18-02-2012, 16:56
Tyle tylko że w tych silnikach jest z tą pompką paliwa inaczej...

qolejowy
18-02-2012, 20:14
Tyle tylko że w tych silnikach jest z tą pompką paliwa inaczej...No tak, Ty masz pompę wtryskową i to ona zasysa paliwo ze zbiornika.

nagle Kropkowi zaczęło brakować mocy, przerywał i w końcu zgasł. Wygląda to tak jakby przymarzło paliwko w filtrze lub przewodach paliwowych. Jeżeli przed tym zdarzeniem chodził normalnie, to przyczyny szukałbym w tym kierunku.

seth
18-02-2012, 20:48
No tak, Ty masz pompę wtryskową i to ona zasysa paliwo ze zbiornika.
tak tylko może nie dawać ciśnienia na listwe. czyli jednak ja bym przy pompce obstawal dalej.
mamy ostatnio mrozy dość slabe więc raczej powinno odpuścić jeśli to byłaby wina paliwa

qolejowy
18-02-2012, 20:59
mamy ostatnio mrozy dość slabe więc raczej powinno odpuścić jeśli to byłaby wina paliwaPowinno odpuścić mówisz. Moje auto przez największe mrozy przeszło bez żadnych niespodzianek a przed wczoraj po kilku dniach nie używania auta pojechałem po żonę do pracy. Mrozu już nie było wielkiego (jakieś -3) i po przejechaniu kilku kilometrów auto straciło moc, zaczęło się dławić i zgasło. Jedno opalenie nic, drugie nic, i dopiero przy trzecim razie z wielkimi problemami odpaliło i wszystko wróciło do normy.


tak tylko może nie dawać ciśnienia na listwe.On ma pompę rotacyjną i pompa daje ciśnienie bezpośrednio na wtryski, co wcale nie oznacza że pompa nie stwarza ciśnienia, tyle że te pompy raczej tak nagle się nie psują a problem kolegi jest z początków lutego i wtedy mrozy były już dosyć duże.

seth
18-02-2012, 23:15
kurcze moze i to paliwo. ja już mam dośc zimy i problemów z nią. więc baranieje przez te ciągłe problemy. :D

seba92
18-02-2012, 23:27
Dziś byłem przy autku ale nadal nic z tego, nie chce odpalić. Wlałem ropy do filtra paliwa bo był pusty i zakręciłem pare razy, ale nie odpalił, a ubywało paliwo w filtrze... Zdjąłem przewód paliwowy z wtrysku i z niego wyciekło paliwo. Zdjąłem też przewody które idą do baku i tutaj też z obu wyciekło paliwo. Tylko że nie dochodzi paliwo do filtra bo jest cały czas pusty...

seth
19-02-2012, 00:19
lko że nie dochodzi paliwo do filtra bo jest cały czas pusty...
to pewnie cos w przewodzie jest zapchane. czyli poniekąd miałem rację :D
ja bym wziął sprężarkę i pistolet potem zdjął przewód przy filtrze i z pompy i przy pompie dmuchnął porządnie. oczywiście wcześniej można postawić go na trochę w ciepłym aby jakieś skrzepy wodne się rozpuściły o ile są.

seba92
20-02-2012, 14:36
Autko odpaliło :wink:. Przedmuchałem przewody paliwowe pompką, pokręciłem pare razy aż w końcu odpalił.

Dzięki za pomoc! :uklony:

seth
20-02-2012, 14:37
super że to przedmuchanie dalo radę

qolejowy
21-02-2012, 13:14
i po przejechaniu kilku kilometrów auto straciło moc, zaczęło się dławić i zgasło. Jedno opalenie nic, drugie nic, i dopiero przy trzecim razie z wielkimi problemami odpaliło i wszystko wróciło do normy.U mnie wtedy prawdopodobnie przymarzła Odma. Na drugi dzień poszedłem do garażu i maska w górę. Okazało się że bagnet od oleju lekko wysunięty a dookoła plamy wydmuchanego oleju.

Wincenty
07-09-2012, 20:25
Przyczyną może być niedrożny układ paliwa, np zatkany filtr paliwa, lub w okresie zimowym "zamarznięcie paliwa". Przyczyną może też być niesprawny czujnik położenia wału korbowego, ale wówczas w trakcie kręcenia rozrusznika zapala się kontrolka silnika.