Zobacz pełną wersję : Silnka nie idzie zapalić a potem zgasić. 1,9 JTD
edwardo65
18-02-2012, 12:47
Witam. Pomóżcie mi zdiagnozować co to może być. Wracając ostatnio z trasy silnik nie chciał mi odpalić - dopiero za trzecim razem. Zauważyłem że w ogóle nie załączyła się kontrolka świec żarowych. Po trzeciej próbie silnik zapalił ale świeciła się już ikonka silnika. Po zatrzymaniu się na stacji bezynowej silnik zapalił dopiero po drugiej próbie ale załączyła się ta ikonka kłódki(Fiat code). Jechałem dalej a po przybyciu do domu silnika nie szło zgasić. Tablica zgasła kluczyk wyciągnięty z stacyjki a silnik dalej chodzi!!!. Po kilkukrotnym jego przekręceniu w końcu zgasł ale w pozycji zapłon właczony. Ponownie go zapaliłem i wtedy wszystkie kontrolki juz działały jak należy to znaczy ta ze świec żarowych zaświeciła się na moment a ta z kłódką zgasła niemniej silnika znów nie szło zgasić. Jak myślicie co to może być ?
na początek zobaczyłbym stacyjkę. pewnie kość stacyjki ma juz dość.
ja bym stawiał na skrzynkę bezpieczników przy aku, może dostała się woda - rozebrać sprawdzić wyczyścić:pada:
ja bym stawiał na skrzynkę bezpieczników przy aku
przy zwarciu nie byłoby problemu ze zgaszeniem
edwardo65
18-02-2012, 16:07
Słuchajcie, a czy może to być wina zamokniętego kluczyka. Bo ja wracałem wtedy z nart i wiem że z kieszeni wyciągłem kluczyk który był cały mokry.
Słuchajcie, a czy może to być wina zamokniętego kluczyka. Bo ja wracałem wtedy z nart i wiem że z kieszeni wyciągłem kluczyk który był cały mokry
raczej nie. gdyż transponder z immo jest zatopiony.
krzysztof2345
19-02-2012, 17:03
kluczyk wyciągnięty z stacyjki a silnik dalej chodzi!!!
Nie rozumiem tego. Jak może chodzić silnik bez kluczka ? W tych nowoczesnych autach odpalanych na przycisk, to jeszcze zrozumiem ale w Stilach ? Przecież to są starsze auta.
edwardo65
19-02-2012, 17:52
Nie rozumiem tego. Jak może chodzić silnik bez kluczka ? W tych nowoczesnych autach odpalanych na przycisk, to jeszcze zrozumiem ale w Stilach ? Przecież to są starsze auta.
No niestety Krzysztof ale tak było. Ja sam osłupiałem jak to zobaczyłem. A co do Twojej wypowiedzi seth to wszystko przeszło jak kluczyk wysuszyłem. Sam nie wiem co o tym wszystkim sądzić. Jutro pojadę chyba na komputer bo teraz choć główny objaw zniknął to świeci się ikonka silnika i pracuje on w trybie awaryjnym no i nie da się jechać więcej jak ok. 80km/h. Zdejmowanie klem nic nie daje.
Nie rozumiem tego. Jak może chodzić silnik bez kluczka ?
normalnie. kosć stacyjki jest wyrobiona i dalej podaje sygnal jaby kluczyk był. normalna sprawa :D
A co do Twojej wypowiedzi seth to wszystko przeszło jak kluczyk wysuszyłem
wiesz co może na grocie była woda i zwarcie ci robiło. wysuszyło się w środku i działa :D grunt że obyło sie bez wymiany kości
trochę starszy temat ale interesujący bo u mnie też silnika nie można zgasić. nie dzieje się to często ale czasem nawet kilkas razy dziennie. dodam że kluczyk mam suchy. immo działa bez problemów. O co chodzi z kością stacyjki??
Też mam właśnie taki problem, a może być tak że przekaźnik od pompy paliwa nie rozłącza jej?
lorak06073
25-03-2016, 19:49
Wysuszyć skrzynkę bezpieczników na aku.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.