Zobacz pełną wersję : Siena 1.6 - bardzo wysokie obroty. Mechanicy bezradni:)
Witam
A więc jak w temacie. Mam problem z obrotami. Przy odpalaniu dochodzą one do 2,5 tyś i tak przez jakiś czas. Kiedy myślę, że się już uspokoją i zaczynają spadać do 1 tyś zazwyczaj auto gaśnie. Tłumaczyłem to sobie pogodą i tym, że musi się rozgrzać silnik, ale zdarza się, że przy zwalnianiu (np. jak staję na światłach albo najczęściej przy parkowaniu) sytuacja się powtarza i auto gaśnie. Więc albo stoję na luzie i mam jakieś 2 - 2,5 tys obrotów albo mam 1 tyś i muszę cały czas gazować żeby nie zgasł. Sienka była już u czterech różnych mechaników i nic. Czyścili silniczek krokowy, przepustnicę, oczywiście podłączany do komputera, podkręcali obroty, obniżali... i rozwiązania nie znaleźli. Szukałem w innych tematach, ale nie znalazłem żadnej wskazówki. Macie może jakieś pomysły co to może być? Przez co są takie problemy? Z góry dziękuję za pomoc.
Wiśnia silniczek krokowy, znajomy miał ten sam problem ;) Najlepiej jakbyś miał kogoś, zeby podmienić od niego i sprawdzic ;)
Czyścili silniczek krokowy
Mechanicy już go sprawdzali więc myślę, że ponawianie tego raczej nic nie da.
Martenz555
16-02-2012, 17:29
miałem coś podobnego, u mnie się poprawiło po tym jak poruszałem kabelkiem od czujnika wału. z tym że ja mam 1,4.
Wiśnia ja tak do końca to mechanikom nie wierze, poza tym tak jak napisałem, najlepiej, jak sie ma kogoś znajomego, co ma taki sam silnik i przełożyć na próbę od niego. Poza tym, podobno go czyścili tylko, a nie podmieniali, a czasem czyszczenie nic nie daje ;)
I czy dawno masz takie objawy :?:
Ja proponuję następujące czynności:
- wykręcić samemu silniczek krokowy i go przeczyścić (jego główkę wypolerować na lusterko dochodząc do papierka 2000) do tego sprawdzić stan o-ringu na nim, bo może nawet jego nie ma i lewe powietrze się dostaje do kolektora, wyczyścić patyczkami do uszu gniazdo krokowca w kolektorze ( w przypadku bez demontażu kolektora, pomagamy sobie lusterkiem żeby coś zobaczyć).
- odkręcić czujnik położenia przepustnicy, przemyć go preparatem-spray'em do czyszczenia potencjometrów.
- potraktować wszystkie podłączenia zarówno krokowca jak i czujnika przepustnicy "kontaktorem".
- sprawdzić rezystancję czujnika zimnego powietrza w kolektorze i porównać w tabeli zależności od temperatury (patrz podręcznik Zembowicza), ewentualnie odkręcić ten czujnik i go również przemyć.
Wszystkie czynności wykonujemy po odłączeniu akumulatora, elementy czyścimy benzyną ekstrakcyjną (oprócz potencjometru przepustnicy).
p.s. Mechanicy podkręcali i obniżali obroty ?? Ło matko, to teraz weź tu bądź mądry i poustawiaj to tak jak było :confused:.... A może jest za wysoko zapięta linka gazu i przepustnica z całym osprzętem się męczy żeby utrzymać jakieś obroty ??
Na początku dziękuję za odpowiedzi;-) Niestety nie mam możliwości podmiany:/ Co prawda kolega ma też Sienę, ale 1.2.
Z obrotami problemy były od dawna, sam dokładnie nie wiem, rok, dwa. Ale tak konkretnie głupieć zaczął z jakieś pół roku temu i od tego czasu co chwila był w warsztacie.
A co do pozostałych porad to postaram się dostosować. Czyli ile będę umiał to zrobię:wink: Dam znać czy coś pomogło;-)
I o co chodzi z tym potraktowaniem "kontaktorem" podłączenia krokowca i przepustnicy? Mógłbyś szerzej to wytłumaczyć? Jestem zielony niestety:/
"kontaktorem" wg jerego to mam nadzieje to-"KONTAKT U" to spraj co poprawia połączenia styków :) jest przeważnie w formie rozpylanej/aerozolu i poprostu psika sie piny i styki każdego z czujników :) czasami poprostu coś sie na stykach pinach osadza i niełączy czasami. A do czujnika położenia przepustnicy TPS jest inny preparat " KONTAKT PR" - czysci i poprawia ślizg i dokłądny odczyt wartosci potencjometru
jerry potwierdz moje wypociny :)
Ok. A więc tak: Wczoraj się w końcu zebrałem i przeczyściłem silniczek krokowy. Nie był w stanie idealnym, ale też nie było tak źle. Przepustnicy nie ruszyłem bo nie miałem sprayu (i tak przy okazji czujnik przepustnicy jest trochę niżej od silniczka krokowego, tak? Bo nie jestem pewny).
Niestety poprawy nie ma, ale kolega zasugerował, że może to być przyczyna świecy albo kabli. Bo auto odpala normalnie. Na zimnym silniku, na ssaniu ma jakieś 1,5 tyś obrotów i nawet zdarzało się, że schodziło do 1 tyś. Ale gdy tylko silnik się nagrzeje Siena zaczyna wariować. Bez gazowania gaśnie. Bez gazowania nie odpala. Obroty wskakują na 2,5 tyś.
Jeszcze przeczyszczę czujnik położenia przepustnicy i "potraktuję wszystkie połączenia kontaktorem" i znów się odezwę czy to coś pomogło.
lukasz30
18-06-2012, 18:30
witam mam fiata siene 1.6 16v mam problem z obrotami silnika tzn raz wchodzi wysoko na obroty raz spadaja na biegu jalowym ,przepustnica czysta ,silniczek krokowy rowniezi w sumie nie wiem co sie dzieje autem jezdze na gazie jesli potrafi mi ktos doradzic cos na ten temat to prosze o podpowiedz z gory dziekuje
to ze silniczek jest cvzysty to nie swiadczy ze sprawny - moim zdaniem sie zawiesza w skrajnych położeniach albo sygnałsie gdzies gubi :) posprawdzac kabelki styki
szyszak.82
21-06-2012, 22:00
Takie objawy nie muszą swiadczyć o krokowcu. Przede wszystkim sprawdż czy nie ma lewego powietrza. Silnik 1.6 ma dość rozbudowany układ dolotu i wiele uszczelnień. Wszedzie coś mogło się rozszczelnić. Proponuję przy odpalonym silniku zatkac szmatą dolot w komorze filtra. Silnik zgasnie momentalnie jeśli dolot jest szczelny. Jeszcze jedno. Spróbuj wyzerowac kompa. Wyjmij bezpiecznik w komorze silnika ten zabezpieczający komputer i osprzęt. Oznaczony jako EFI. Tak na kilka minut. Jesli pomoże choc na jakis czas, trzeba sprawdzić cały osprzet elektryczny silnika.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.