Zobacz pełną wersję : Elektrozawór recyrkulacji par paliwa
szukając przyczyn przygasania mojego silnika po wciśnięciu sprzęgła, powróciła jak bumerang kwestia terkoczącego elektrozaworu recyrkulacji par paliwa. przypomnę, że w silniku 1.6 16V elektrozawór ten umieszczony jest we wnęce przedniego, prawego błotnika. terkotanie słychać bardzo wyraźnie w temperaturach poniżej 0, czyli towarzyszy mi właściwie przez całą zimę. zdania co do poprawnej pracy elektrozaworu są podzielone. jedni twierdzą, że terkotać nie powinien, drudzy uważają, że jest to prawidłowy objaw pracy elektrozaworu.
na czym polega działanie elektrozaworu i pochłaniacza:
"Układ pochłaniania par paliwa. Jest on zamknięty a jego główne elementy stanowią filtr pochłaniacza z węglem aktywnym i elektrozawór recyrkulacji par paliwa, sterujący odsysaniem par paliwa do zespołu wtryskowego. Przy wzroście temperatury powstające pary benzyny przedostają się do filtru pochłaniacza z węglem aktywowanym, w którym następuje neutralizacja węglowodorów lekkich a następnie zmieszanie z powietrzem zasysanym przez układ dolotowy. Odsysanie jest sterowane poprzez elektrozawór. Pozostaje on zamknięty jeżeli temperatura silnika jest niższa niż 60 st C. Powyżej tej temperatury zawór otwiera się w cyklu 90 sekund otwarty, 60 sekund zamknięty"
Fiat UNO. Uno Klub Polska. Kilka słów o układzie wtryskowym BOSCH Mono-Motronic... (http://www.fiatuno.pl/index.php?idg=73)
oraz
http://img851.imageshack.us/img851/8624/elektrozawrobjawy.jpg
i tak właśnie u mnie jest. terkotanie słychać dopiero po jakimś czasie, czyli prawdopodobnie wtedy kiedy silnik rozgrzeje się do temp. 60 stopni i tylko w momencie przyśpieszania - noga na gazie. wtedy też zaczynają się problemy z obrotami po wciśnięciu sprzęgła. problemy pojawiają się sporadycznie i nie wykluczam, że mają coś wspólnego z cyklem otwarcia elektrozaworu.
pytanie - czy można wypiąć wtyczkę zasilającą od pochłaniacza celem sprawdzenia czy jest on sprawcą moich problemów? czy w przypadku jego odłączenia, silnik nie przejdzie w stan awaryjny? w "Sam naprawiam" napisano, że uszkodzenie elektrozaworu spowoduje jego wyłączenie oraz zablokuje zdolność autoadaptacji składu mieszanki. tak sobie myślę, że możnaby ewentualnie odłączyć przewód wchodzący w kolektor i otwór w kolektorze zaślepić. nie wiem tylko na ile jest to bezpieczne... jak myślicie?
dla mnie to tylko kolejny trop, ale nie wiem czy słuszny...
Hej,
Przez rok nikt się nie znalazł co by odpowiedział? Ciekawi mnie jakie efekty są po odłączeniu tego elektrozaworka i co na to komp. Próbowałeś już?
Ja odłączyłem ostatnio przewód z EGR, który wchodził do kolektora i jakby autko trochę lepiej pali, jakby więcej koników dostał. Z tym, że muszę przemapowac sterownik gazu bo co pojeżdżę na gazie to silnik na benzynie przez ok min dochodzi do siebie, Jak jeżdżę na benzynie tylko jest ok.
Podpinam się :cool: Mnie też to bardzo interesuje,tym bardziej,że mam podobny problem.
Panowie to tylko elektrozawór - cewka.. Wystarczy odpiąć wtyczkę i podejrzewam np. podpiąć jakąś cewkę lub przekaźnik większy ew. nawet rezystancję i błędu nie będzie..
macie typowe problemy posiadaczy zagazowanych silników 1.6. temat trzeba będzie wkońcu wyjaśnić i podwiesić na samej górze tematów przyklejonych w temacie BBM'ów.
a co do recyrkulacji... tak jak napisałem u mnie elektrozawór cyka więc pracuje. błędu sterownik nie zgłasza, więc jedyne co mogę podejrzewać to nieszczelność w układzie recyrkulacji (pęknięty zbiornik z węglem aktywnym lub uszkodzone wężyki). problem w tym, że latem pojechałem na regulację gazu i po tej regulacji auto przez 2 tygodnie jeździło bez żadnych objawów jak wahnięcia obrotów po rozgrzaniu silnika i mulenia auta na pierwszych metrach po odpaleniu zimnego silnika. tym samym temat recyrkulacji przestał mnie już frapować. niemniej jednak, coś mi mapy rozpieprza i wciąż nie wiem co. gaziarz podejrzewa sterownik LPG (300 zł na Allegro). myślałem o tym o czym wspomniał zwora2, czyli o odpięciu wężyka wpiętego w kolektor. dzisiaj może się wkońcu dopcham na diagnostykę więc coś z tego wyjdzie...
Odpiąłem od kolektora ssącego zarówno recylkulację spalin jak i opary z baku (dziurki pozatykałem) i efekt jest taki że ekodriving-u uprawiać nie mogę :)... jak jeżdżę spokojnie to mam momenty że szarpnie, nawet na benzynie. U Was jak to wygląda? Myślałem że po 20km jazdy zaadoptuje się benzynka ale nic z tego.
Odnośnie zagazowanych 1.6 to zaraz po założeniu LPG miał problemy z gasnącym silnikiem. Gazownicy wzięli auto i komputer i jeździli różnymi stylami (raz jak "emeryt" raz jak "młody wściekły") i na każdym biegu prawie całą dozwolona skalę obrotów silnika. Co chwila ustawiając mapy kompa LPG. Pół baku benzyny wyparowało po takiej jeździe, ale od tamtej pory przez 5 lat zero problemów z silnikiem. Jedna uwaga, po tym ustawieniu autko już nie było zrywne jak przed ale powyżej 3,5tyś nie narzekałem na moc :)
recyrkulację spalin? to w 1.6V jest EGR? zgłupiałem :roll: u mnie szarpie tylko na gazie po ostaniej regulacji gazu. nie ma nic gorszego w tych autach jak ustawianie mapy gazu na podstawie rozjechanej mapy benzynowej.
recyrkulację spalin? to w 1.6V jest EGR? zgłupiałem
W nowszych chyba jest.. Wiem, że w nowszych 1.8 też jest..
silniki 1.6 nie posiadają zaworu EGR.
Tak jak boch pisze w silnikach 1,6 16V nie ma EGRu ;)
A no możliwe bo wtedy (po wprowadzeniu Euro3) zamiast dodawać egr itp to zmodyfikowano jakieś pierdoły i nawet lekko moc zmniejszono zdaje się..
No to ciekawe, zrobię zdjęcie i podeślę, może jutro. Jest jakaś rurka która wychodzi z tyłu kolektora ssącego, przeciska się pod nim i wychodzi z przodu silnika i idzie gdzieś w dół (tutaj mam instalacje gazową i na dodatek nie mogę zdjąć plastiku do zasysania powietrza więc nie wiem gdzie to idzie dalej). W dodatku znajdującym się na ostatniej stronie manuala namierzyłem tą rurkę i jest opis EGR... Tak silnik 1.6 16V, nie wiem co to za odmiana tego silnika ale silnik krokowy i potencjometr są wciśnięte w przepustnice (nie przykręcane). Dodatkowym objawem, który mnie przekonuje ze to jednak jest EGR to to ze leci z niego jakiś "dymek" podejrzewam że to spaliny. Odma normalnie jest podłączona wiec raczej dymek nie pochodzi z komory silnika.
A no możliwe bo wtedy (po wprowadzeniu Euro3) zamiast dodawać egr itp to zmodyfikowano jakieś pierdoły i nawet lekko moc zmniejszono zdaje się..
zmniejszono komorę spalania wskutek czego wzrósł stopień sprężania. tyle wikipedia. o EGR ani słowa. jedyne co mi przychodzi do głowy, to wężyk podciśnienia pomiędzy kolektorem, a regulatorem ciśnienia paliwa, ale w tym roczniku regulator ciśnienia był montowany gdzieś indziej, bodajże przy pompie paliwowej. nie znam aż tak dobrze silnika po lifcie więc niech się wypowiedzą jego posiadacze.
wróciłem właśnie od mechanika. EVAP wedle diagnostyki niby sprawny (brak błędów), podciśnienie w kolektorze w porządku, ale na próbę odłączyliśmy wężyk od recyrkulacji z kolektora. króciec zaślepiony. niestety, większej różnicy w pracy silnika nie zauważyłem. obroty na razie stabilne, choć opadają szybko. pozostałe obserwacje w temacie:
http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czasem-gasnie-po-wrzuceniu-luzu-w-czasie-jazdy-14226/19
zwora2 mam ten sam silnik w Bravie i uwierz mi to nie jest EGR to zwykły wężyk od podciśnienia, który odpowiedzialny jest za pracę regulatora ciśnienia paliwa ;) Powtarzam, ze w 1,6 16V nie ma EGRu ;)
Co do dymku z niego lecącego, to zacząłbym się tym delikatnie martwic.
Dzis sprawdziłem jeszcze raz przy dziennym świetle... czuję się troszkę zażenowany swoją poprzednią wypowiedzią... 1.6 16V nie ma EGR-u. Ten niby dodatek do dokumentacji okazał się że to był początek opisu innego silnika (tak jakoś się wydrukowało.)
Wiec, ten wężyk od kolektora ssącego podłączony jest do rurki z bagnetem, wychodzi na to ze to druga rurka odmy. Czyli dymek to po prostu opary oleju...
dokładnie :) a ja mam pytanie. czy w kadłubie silnika skąd wychodzi odma jest jakiś zaworek? mechanior zauważył, że tworzy mi się podciśnienie od odmy czyli silnik zasysa sobie dodatkowe powietrze, które może mieć wpływ na przygasanie silnika...
To może ja tylko dodam od siebie, że ostatnio bardzo dużo słyszę pozytywnych opinii na temat montowania na odmie filterka powietrza o takiego: FILTR ODMY, ODMA - 9, 12, 25, 35 mm - WAWA !!!!! (2917406081) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/filtr-odmy-odma-9-12-25-35-mm-wawa-i2917406081.html)
To takie małe wtrącenie;-)
w moim przypadku przydałoby się raczej kilka prawdziwych i pozytywnych opinii na temat rewilatalizerów do silników typu Xado AMC 1 Stage Maxiumum czy Liqui Moly 3721 ;)
dokładnie :) a ja mam pytanie. czy w kadłubie silnika skąd wychodzi odma jest jakiś zaworek? mechanior zauważył, że tworzy mi się podciśnienie od odmy czyli silnik zasysa sobie dodatkowe powietrze, które może mieć wpływ na przygasanie silnika...
Podciśnienie w odmie wynika z tego ze drugi wężyk jest podłączony do kolektora ssącego. Podejrzewam że to czy zasysa czy dmucha również zależy od prędkości/obciążenia silnika (dobrze byłoby mieć czujnik ciśnienia podłączony do odmy żeby to potwierdzić)
Wystarczy go na moment zdjąc i palcem zatkać dziurę w kolektorze i zobaczysz czy dmucha czy ssie, ale na 99% ssie, bo w kolektorze ssącym, przy odpalonym silniku zawsze tworzy się podciśnienie i nie ma inne opcji (oczywiście mówimy tu o silnikach wolnossących) ;)
to raczej oczywiste :) a mnie zależy na informacji jak to wyglada u Was kiedy odepniecie z układu wąż odmy. dmucha z niej czy zasysa na wolnych obrotach? :)
to raczej oczywiste :) a mnie zależy na informacji jak to wyglada u Was kiedy odepniecie z układu wąż odmy. dmucha z niej czy zasysa na wolnych obrotach? :)
W kolektorze jest kalibrowany krociec do ktorego podlacza sie cienki wezyk odmy,dodame ze krociec jest za przepustnica,wiec tam gdzie jest podcisnienie a gruby przewod podlaczony jest przed przepustnica. wlew oleju w miejscu gdzie wchodzi w blok uszczelniony jest oringiem.
Polecam sprawdzic szczelnosc calego ukladu odmy,poniewaz w moim samochodzie przynioslo to poprawe pracy silnika.
Wracajac do zaworu EVAP,moj podczas jednostajnej jazdy terkocze,podczas hamowania silnikiem jest wylaczony,tak samo jak podczas przyspieszania.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Dzis sprawdziłem jeszcze raz przy dziennym świetle... czuję się troszkę zażenowany swoją poprzednią wypowiedzią... 1.6 16V nie ma EGR-u. Ten niby dodatek do dokumentacji okazał się że to był początek opisu innego silnika (tak jakoś się wydrukowało.)
Wiec, ten wężyk od kolektora ssącego podłączony jest do rurki z bagnetem, wychodzi na to ze to druga rurka odmy. Czyli dymek to po prostu opary oleju...
Ten cienki wezyk polaczony jest w wlewem oleju tak samo jak gruby.
cienki wężyk odmy w BBMach przed liftem wchodzi w króciec na przepustnicy (od dołu). mnie cały czas interesuje czy odma u Was dmucha czy zasysa ;)
cienki wężyk odmy w BBMach przed liftem wchodzi w króciec na przepustnicy (od dołu). mnie cały czas interesuje czy odma u Was dmucha czy zasysa ;)
Po zdjeciu przewodow bedzie dmuchac z racji wyzszego cisnienia w komorze korbowej,po podlaczeniu opary trafiaja do komory spalania.
Po zdjęciu przewodów będzie dmuchać z racji wyższego ciśnienia w komorze korbowej,p
Po założeniu węza, jest juz odwrotnie, bo podciśnienie w kolektorze jest wyższej wartości niz nadciśnienie w komorze korbowej (jesli wiecie o czym pisze ) ;) oczywiście nie wszędzie tak jest, bo nie każdy silnik jest tak samo zbudowany.
boch co cię tak nadchnęło nad tą odmą ;?:
Wyższe ciśnienie w komorze silnika dla mnie to jest sygnał że zbliża się remoncik...
zwora2 ale tu nikt nie pisze o nie wiadomo jakich ciśnieniach, po prostu tam jest zawsze minimalnie wyższe ciśnienie, a odma jest po to, żeby je zniwelował, tyle ;)
boch co cię tak nadchnęło nad tą odmą ;?:
wczorajasza wizyta u mechaniora ;) powiedział, że to jest prawdopodobnie powód moich problemów z silnikiem, a dokładnie z obrotami. wiesz, chcę ten temat w końcu wyjaśnić, bo niedługo braknie miejsca na serwerach ;)
Pierwsze słyszę, żeby to miało, aż takie znaczenie, odma jest odpowiedzialna za "odpowietrzanie" komory korbowej i tyle, ja na twoim miejscu w ogóle bym sobie tym głowy nie zawracał, ewentualnie posprawdzaj wszystkie węzę, wężyki czy nie maja gdzieś przetarć, albo cos i tyle ;)
może zasysa, bo silnik się kręci w drugą stronę? ;) znaczenie jakieś tam pewnie i ma. nie znalazłem jednak w necie konkretnych informacji w tym temacie. wiadomo jednak że w skrzyni korbowej tworzy się ciśnienie, którego nadmiar wyrzucany jest przez odmę wraz z cząsteczkami oleju. tak teoretyzując trochę... jeśli u mnie w odmie panuje podciśnienie i powietrze, które trafia przez rurę od filtra powietrza jest pożyczane przed odmę do silnika, to może przepustnica nie otrzymuje właściwej dawki powietrza i w momencie kiedy przechodzę na wolne obroty (zamknięta przepustnica) następują problemy? pomyślę nad filtrem do odmy, na który link zapodał lukq. zmierzę jutro średnicę przekroju wężyka od odmy co by kupić właściwy rozmiar ;)
Pierwsze słyszę, żeby to miało, aż takie znaczenie, odma jest odpowiedzialna za "odpowietrzanie" komory korbowej i tyle, ja na twoim miejscu w ogóle bym sobie tym głowy nie zawracał, ewentualnie posprawdzaj wszystkie węzę, wężyki czy nie maja gdzieś przetarć, albo cos i tyle ;)
Takie ma znaczenie ze jeden przewod polaczony jest za przepustnica,jesli bedzie nieszczelny to bedzie zasysal "lewe"powietrze.
,jesli bedzie nieszczelny to bedzie zasysal "lewe"powietrze.
Dlatego napisałem, żeby sprawdził wszystkie węże, jeśli są OK to nie ma się czym martwic ;)
boch w skrzyni korbowej nigdy, ale to nigdy nie ma mniejszego ciśnienia niż w kolektorze ssącym :!: więc twoja teoria jest raczej mało prawdopodobna ;)
Takie ma znaczenie ze jeden przewod polaczony jest za przepustnica,jesli bedzie nieszczelny to bedzie zasysal "lewe"powietrze.
Jeszcze oring na laczeniu wlewy oleju z blokiem
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.