witam chciałem spytać jak działa "ogrzewanie" w Waszych qubo 1,3 diesel? w moim potrafią zamarznąć szyby po przejechaniu 5 km. w serwisie oczywiście ermostat jest ok... przy -1c przejechałem 40 km i wtedy silnik osiągnął temperaturę pracy, po włączeniu dmuchawki na 2 temp. spadła o połowę...
zakryłem wloty atrapy i teraz mimo mrozów zdarza się ,że silnik osiąga temperaturę ale to nie ma wpływu na beznadziejne ogrzewanie... powietrze z nawiewu jest ledwo letnie, jak puszczę mocniej dmuchawkę to najczęściej spada znacznie temp. silnika. to mój 10 samochód i prawie we wszystkich wymieniałem termostaty i było ok. termostaty stopniowo umierały a ten żyje swoim rytmem. potrafi zarzać przy -10c po paru kilometrach i nie zagrzać przy -1 po 40 km , pomijam inne wady ... mam dość tego auta... będę wdzięczny za podpowiedż jak gadać z serwisem bo w marcu kończy mi się gwarancja.

ja obstawiam termostat. to ewidentnie coś z nim się dzieje.

przy -1c przejechałem 40 km i wtedy silnik osiągnął temperaturę pracy, po włączeniu dmuchawki na 2 temp. spadła o połowę.. Jest to nienormalne. Jest to wina termostatu, który prawdopodobnie zawiesił się na tzw. dużym obiegu. Sprawdź czy po chwili jak chodzi samochód, to czy rura od termostatu, która idzie do chłodnicy robi się ciepła. (spr. przed osiągnięciem 90*). Jeśli tak się dzieje to termostat.