PDA

Zobacz pełną wersję : Nierówna praca na wolnych obrotach (stilo 1.6 16V)



fasol_1
05-02-2012, 14:37
Witam
Mam mały problem z którym się borykam już od jakiegoś czasu.
Bieg jałowy jest nierówny na tyle, że czuć bujanie się silnika w samochodzie. Puki silnik jest zimny drgania są znacznie mniejsze, jak się rozgrzewa czuć je bardziej, czasami ma tak że jest trochę lepiej bez większego powodu.

Poniżej jest filmik jak zachowuje się tłumik (takie jakby przerywania zapłonu) i dokument CSV z Fiat Ecu Scan.

Fiat Stilo 1.6 16V problem - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=X65Pgp_acFI&feature=g-upl&context=G2cd7f6bAUAAAAAAACAA)
http://fasol_1.w.interii.pl/FESExp_1201081214_FIAT%20STILO%201.6%2016V_File6.c sv

Zastanawiają mnie duże wartości wyprzenia zapłonu które mają wartość czterocyfrową (która występuje w momencie przerywania które widać na filmiku). Gdzieś znalazłem na forum przypadek taki że przetarty był przewód czujnika wału i on dawał dodatkowe sygnały i centralka dawała takie duże wartości.
Co wiem na pewno to że bujanie się silnika jest spowodowane przez mocno pływające wyprzedzenie zapłonu które potrafi zmienić wartość kąta od 0stopni do 18 stopni (na biegu jałowym), chyba że wyprzedzenie pływa przez bujanie się silnika.. W każdym razie kalkulowane wyprzedzenie jest stałe i wynosi 4,8 stopnia.

Co może być powodem takiego działania silnika ??

Dodam że podczas jazdy silnik zachowuje się raczej normalnie, działo się tak przed instalacją gazu jaki i po instalacji, cewki wymieniłem wszystkie na nowe magneti marelli, przepustnice czyściłem dwa razy dokładnie, rozrząd ustawiałem także dwa razy, ciśnienie sprężania jest dobre, nie podmieniałem żadnego czujnika który może mieć wpływ na wyprzedzenie zapłonu. Nie podmieniłem map-sensora, czujnika położenia wału (po wstępnych oględzinach czujnik wygląda dobrze jak i rezystancja wydaje się być poprawna około 1100Ohm, nie podoba mi się jednak wtyczka czujnika od strony okablowania silnika widać tam poszczególne żyły), czujnika położenia wału, czujnika stukowego. Nie sprawdzałem także dokładnie okablowania silnika czy np. czujnik wału nie stracił ekranu.

Co jeszcze mogę sprawdzić ? czy to może komputer może wymagać naprawy ?
Proszę o jakieś sugestie.

ptwardy
16-05-2012, 19:23
Właśnie też z takimi objawami walczę i chyba dzisiaj znalazłem przyczynę - minimalnie dziurawy kolektor wydechowy lub jego uszczelnienie. Smród w samochodzie może się brać właśnie stąd, a nie równe obroty - sonda lambda daje mylne informacje z niepełnego składu spalin. Ale mechanika będę miał wolnego dopiero w przyszłym tygodniu. Jaka przyczyna była u Ciebie?

fasol_1
08-06-2012, 15:46
Co do sondy lambda to nie wiem, jeszcze jej nie sprawdzałem, tzn nie miałem okazji podmienić.. co do tego prykania z tłumika, to problem leżał w źle ustawionym rozrządzie wałek dolotowy przestawiony o 3 stopnie względem GMP pierwszego tłoka..

tad42
16-06-2012, 13:24
Ja się z podobnym objawem męczyłem 2 lata. Było mechaników wielu, aż okazało się, że pierścienie olejowe były zużyte. Było nierówne sprężanie, część mocy uchodziła przez odmę. Po wymianie pierścieni (wszystkich) silniczek pracuje równo, odpala za każdym razem, nie zalewa się, tak jak to było wcześniej. pozdrawiam

fasol_1
18-06-2012, 00:04
Prawdę mówiąc mi troszkę oleju bierze, ale nie są to ilości powodujące nadmierne obawy bo zjada jakieś 200ml na 1000km.. może mniej lub odrobinę więcej.. prawdopodobnie jeden cylinder ma odrobinę mniejsze ciśnienie. ale nie wiem jak to wygląda po ustawieniu rozrządu bo ponoć wcześniej miałem na wszystkich trochę ponad 10atm..

tad42
18-06-2012, 01:11
Prawdę mówiąc mi troszkę oleju bierze, ale nie są to ilości powodujące nadmierne obawy bo zjada jakieś 200ml na 1000km.. może mniej lub odrobinę więcej.. prawdopodobnie jeden cylinder ma odrobinę mniejsze ciśnienie. ale nie wiem jak to wygląda po ustawieniu rozrządu bo ponoć wcześniej miałem na wszystkich trochę ponad 10atm..

ja miałem podobnie (czytaj poprzedni post) gładź cylindrów była nienaganna, a pierścienie były w moim przypadku przegrzane i to była przyczyna nierówności w pracy. To nie znaczy, że u Ciebie musi być to samo, ale warto sprawdzić.

jazeck
23-11-2013, 22:42
Żle ustawiony rozrząd...! :] Lub przestawił się. Ustawienie tylko na oryginałach o ile osiągalne, albo od firmy HP + zegar do GMP i ew. blokada wału. Obdzwoniłem pół Polski za oryginałami (tylko na wałki), wkońcu HP dało radę.
Wcześniej na tanich chyba ze 3 miesiące walczyłem ze swoim doblakiem.
Kichanie z wydechu, na wolnych obr. auto podskakiwało jakby na koniu człowiek jechał, lub ciągniku z dwoma cylindrami, tzn słabiej ale czułem nierówną pracę ;)
do tego przygasanie podczas ruszania, co trochę check, m.a.p. powyżej 350 (nawet do 450). Najczęściej takie rzeczy...
Wymieniłem 4 cewki 400, sonde 350 i kilka innych duperel, od razu mogłem zainwestować w dobre blokady.
Znajomy sam był zdziwiony że tak dokładnie musi to być zrobione.

polaris
25-11-2013, 22:53
A co z krokowcem, sprawdzałeś, ja bym zaczął od sprawdzenia własnie jego. TO bardzo częsta przyczyna takich objawów.