PDA

Zobacz pełną wersję : Preparaty konserwujące uszczelki i inne na zimę



rieper
27-01-2012, 09:49
Witam serdecznie,
Panowie, czy moglibyście polecić jakieś dobre i skuteczne preparaty do konserwacji uszczelek, tak by nie zamarzały oraz nie parciały po roku. Słyszałem, że niektóre niszczą uszczelki dlatego chcę poznać Waszą opinię z doświadczenia. Jakie macie również metody na zamarzanie zamków? Dzisiaj pierwszy taki silniejszy mrozik chwycił i miałem duży problem z otwarciem drzwi i centralny przymarzł i nie chciał otworzyć Maryśki.
Jeśli chodzi o paliwo w zimie też powiedzcie proszę co stosujecie do Swoich JTDków? Dodajecie coś do paliwa, żeby przy większych mrozach parafina się nie wytrącała? Jak sobie z tym radzicie?
Z góry dzięki za sugestie.

byrrt
27-01-2012, 10:28
Do uszczelek do sylicon w spray'u choć ja nigdy nie używałem i jakoś żyję ;) Choć dziś miałem np. mały problem z otwieraniem auta ale to dlatego, że wczoraj je myłem ;)

lukq
28-01-2012, 14:36
Do uszczelek do sylicon w spray'u POdpisuje się pod tym.
Jeśli chodzi o dodatek do paliwa, to paliwo zimowe nie powinno zamarzać, jeśli zaś chcesz zastosować taki środek to dostępny jest na stacjach. Sam kiedyś kupiłem na Shellu, i jeszcze go mam w bagażniku.
Nie używałem go tej, ani zeszłej zimy i nie miałem raczej problemów z odpalaniem, jeśli tankuje się na tej samej spr. stacji. ;-)

macioo71
28-01-2012, 22:44
uszczelki - silikon
zamki - WD40
Co do zamków, to jeszcze może być kwestia wilgoci w drzwiach i zamarzają cięgna w tych plastikowych prowadzeniach, na to to tylko rozebrać drzwi, osuszyć i przesmarować.
Mój sposób na zamarznięty zamek: Woreczek ciepłej wody! Ale NIE POLEWAĆ! - tylko przyłożyć do zamka na kilka-kilkanaście sekund i spokojnie można kluczyk obrócić! Znacznie skuteczniejsze niż odmrażacze i grzanie kluczyka zapalniczką (UWAGA można uszkodzić elektronikę w kluczyku).

janusz69
29-01-2012, 11:20
witam ja uszczelki smaruje siliconem w sprayu a do zamkow wale wd-40 i jest dobrze nic nie zamarza kiedys lalem do zamkow plyn chamulcowy i tez bylo dobrze ale ktos mi mowil ze niszczy to karoserie

rieper
30-01-2012, 12:44
Dzięki za sugestie.
Kilka dni temu byłem na myjni jak było -2 st. C. W nocy temperatura spadła do -10 st. C i kurcze rano nie mogłem otworzyć auta, nawet klamka ni drgnęłą. Milimetr po milimetrze ciągnąłem za klamkę z wyczuciem i chuchałem i po piętnastu minutach udało się. Zakupiłem silikon w sprayu K2 oraz preparat do zamków i już wszystko śmiga bardzo ładnie. Sprawdzałem też wszystkie uszczelki i na szczęście nie uszkodziłem żadnej.
lukq czy te preparaty z Shella są bezpieczne dla silnika? Ja generalnie tankuję na Statoilu to arktyczne paliwo, ale nie wiadomo co rzeczywiście jest w zbiorniku na stacji. W zeszłym roku jak byłem na Roztoczu to termometr zewnętrzny wyświetlał mi -30 st. C, a Maryśka bardzo dobrze mi paliła i nic się nie działo.
Czy spotkaliście się z takimi opiniami, że czasami, żeby parafina się nie wytrącała to na 60 l oleju napędowego leje się 5 litrów benzyny? albo 0,5 l denaturatu? Co o tym sądzicie?
Czy miał ktoś już może taką sytuację, że parafina zapchała przewody? Co się powinno robić w takim momencie? Tak tylko prewencyjnie pytam :)

egon
30-01-2012, 12:46
Ja uzywam silikonu w sprayu firmy K2 i jest OK ;)

Jelcyn
30-01-2012, 13:27
Od silikonów w spreju lepszy jest sztyft z wazeliną. Sprawdzałem jedno i drugie.
Jeszcze wracając do paliwa, to warto jednak dodać preparat, który wiąże wodę.

Czy spotkaliście się z takimi opiniami, że czasami, żeby parafina się nie wytrącała to na 60 l oleju napędowego leje się 5 litrów benzyny? albo 0,5 l denaturatu? Co o tym sądzicie?
Stare wolnossące diesle, o dużej pojemności faktycznie lepiej startowały na takich wynalazkach. Mój dziadek jeździł zawodowo autobusami i mówił, że to był standard. Warto zaznaczyć: BYŁ. Dzisiejsze nowoczesne układy wtryskowe ją raczej delikatne i mogą ulec uszkodzeniu. Tak samo jak po tankowaniu oleju opałowego.

macioo71
30-01-2012, 13:31
Shella są bezpieczne dla silnika? Ja generalnie tankuję na Statoilu to arktyczne paliwo, ale nie wiadomo co rzeczywiście jest w zbiorniku na stacji. W zeszłym roku jak byłem na Roztoczu to termometr zewnętrzny wyświetlał mi -30 st. C, a Maryśka bardzo dobrze mi paliła i nic się nie działo.
Czy spotkaliście się z takimi opiniami, że czasami, żeby parafina się nie wytrącała to na 60 l oleju napędowego leje się 5 litrów benzyny? albo 0,5 l denaturatu? Co o tym sądzicie?
Czy miał ktoś już może taką sytuację, że parafina zapchała przewody? Co się powinno robić w takim momencie? Tak tylko prewencyjnie pytam

Ja jak miałem ropolki, to (jedn to 1,9d VW nie do zabicia, a drugi 1,5dci od reno, ten to był delikatny), to lałem paliwo od Shella i tylko sporadycznie dodawałem przy baaardzo dużych mrozach (-25--30st) dodatek shella do ON. I nigdy nie bylo zeby nie zapalił. Pilnuj tylko żeby mieć pełny zbiornik żeby nie kondensowała się woda na ściankach. Dolewanie benzyny albo alkoholu nic na parafiną nie pomoże, jak już sie wytrąci i zapcha przewody to tylko ogrzanie pomaga. A dolewając benzyny czy dykty do ON, przy zasilaniu common rail, możesz zabić wtryskiwacze albo pompę. Tankuj "pod korek" możliwie często na dużych stacjach (szybko paliwo im schodzi i masz pewność, ze mają dobry zimowy ON a nie pomieszany z tym mniej odpornym), aaaa... i bym zapomniał, sprawdź czy masz odstojnik wody w filtrze paliwa, jak masz to spuść wodę. Możesz też podładować akumulator (jak dobrze kręci to też sprawniej zapala. Powinno wszystko grać bez zdnych dziwnych sposobów "Pana Henia" co traktory naprawia. Zgodnie z tymi zasadami przejechałem ponad 250kkm bez niespodzianek.
Pozdro;-)

lukq
30-01-2012, 14:17
Podzielam zdanie kolegów, czy będzie to dodatek z Shella czy ze statoila czy z innej stacji, bądź firmy nie ma to większego znaczenia.
Nie dolewaj żadnej benzyny czy dynksu bo to nie jest bezpieczne Sprawdź jak kolega wyżej napisał czy w filtrze paliwa na dole masz korek spustowy do wody.

carlos951
30-01-2012, 20:58
Uszczelki spryskałem siliconem w sprayu.
Zamki. Używałem kiedyś WD-40 jak miałem maluszka i powiem szczerze pomagało tylko na chwilkę.
Mój patent może się niektórym nie podobać ale używałem płynu hamulcowego. Wg mojej opinii o niebo skuteczniejszy od WD.

michael-1978
31-01-2012, 00:55
Ja zazwyczaj do uszczelek używam silikonu w spreju.
Mój teściu natomiast używa zwykłej pomadki ochronnej (takiej do ust) - podobno lepsza niż wszystko inne, ale jakoś nie mogę się przełamać żeby sprawdzić na własnym aucie.
DO zamka - tak jak większość - WD40

januszxxx
02-02-2012, 20:30
witam , ja tankuje paliwo tylko na sprawdzonych stacjach ,statoil ,schell lub orlen ,czesto leje werwe ,nigdy nie dolewalem nic do paliwa jaki by mroz nie byl , zawsze odpalilem i jazda , do zamkow jak wiekszosc WD40 ,akumulator to podstawa

Tobi78
01-12-2015, 13:23
Polecam zajrzeć na stronkę K2 SIL 300 ML - Chroni przed przymarzaniem uszczelek - Karta produktu - K2 Auto jak nowe (http://k2.com.pl/component/ssproducts/product/1735-k2-sil-300-ml/search,1) dobry produkt, zero problemów zimą:)

jasiekGP
01-12-2015, 20:20
do uszczelek nie powinno się stosować środków ropo pochodnych ,ponieważ uszkadzają gumę.Najlepiej wytrzeć do sucha i spryskać sylikonem w sprayu