PDA

Zobacz pełną wersję : Akumulator PUNTO 1 który wybrać!!



daross186
25-01-2012, 21:51
Witam padł mi akumulator , muszę kupić 2 myślę o CENTRA PLUS 44 Ah 420A co myślicie? orginalny jest 40AH 320A podobno 44 nie poszkodzi jeszcze bo alternator normalnie naładuje a kopniak 420A w zimę myślę dobry będzie .. napiszcie jaki akumulator jest dobry cena do 210zl który polecacie..np Bosch, itp:confused:

seth
25-01-2012, 23:30
centra bym sobie odpuścił podobno z jakością się nie popisują, nie to co kiedyś. polecam sakure miałem u siebie w kropku i śmigała 3 lata no w sumie to czwarty rok teraz ale to juz nie u mnie :D i obecny właściciel nie narzeka

byrrt
26-01-2012, 09:50
Moje zdanie podparte zdaniem kolegi który tym handluje.. Kup obojętnie jaki z gwarancją 2 lata.. PowerBall czy coś takiego.. I tak nie masz pewności że podziała dłużej.. Padają centry, bosh'e i wszystko podobno jedno jaka firma.. 44Ah z pewnością nie zaszkodzi..

danielciagala
26-01-2012, 19:25
Warta jest w porządku. Handlujemy tym i jest na prawdę ok.

daross186
26-01-2012, 20:39
Panowie dluga historia wyszla z tym akumulatorem kupilem akumulator wstawilem i to samo 3 razy zacheltal i nie odpalil.. 1 mysl myslalem ze rozrusznik zatarl sie daje opor jakis wiec wyjelem rozruszkik podlaczylem do akumulatora czy dziala dzialal jak nowy. kolejna mysl rozepchac auto na linke bez rozrusznika byl oczywiscie auto odpalilo dzialalo. Po chwil iduze kleby dymu z pod maski wychodzily zatrzymalem sie okazalo sie ze alternator lozysko posypalo sie i kulki powypadaly blokujac go. Oczywiscie pasek pekl od alternatora. potem scholowalem auto do garazu zamontowalem rozrusznik. wyciagnelem alternator potem oczywiscie proba odpalenia bez alternatora zapalil na dotyk na starym akumulatorze.. jutro zobacze alternator co i jak posypalo sie w nim dokladnie ewentualnie kupno nowego.. moze ktos wie na jakie alternatory uważać oczywiscie uzywane nie wchodza w gre tylko nowe

seth
26-01-2012, 20:42
kup jakiś po regeneracji ale myślę że w twoim jak wymienisz łożyska to dalej będzie działał. uważaj tylko przy ściąganiu łożyska które jest na bieżni żeby tam plastiku nie połamać

daross186
26-01-2012, 20:46
regenerac jejako tako sam zrobie jakis mostek wymiana czy lozyska nie ma problemu z tym.. zalezy ile kosztuja czesci i co dokladnie sie posypalo .. czy nie lepiej nowego kupic nowy z wysylka widzialem na allegro 120zl tylko jak to podziala i ile ..

seth
26-01-2012, 20:48
nowy 120??? to jakaś chińska podróba i to badziewna. lepiej sam zrób. łożyska to koszt jakiś 40 zl /2 szt. do tego nawet jak bieżnia by doszla to kolejne 30 i troche własnej pracy i gotowe

daross186
26-01-2012, 21:32
panowie właśnie miałem chwilkę na sprawdzenie alternatora.. Zacznę od nowa jak pasek pękł chiałem pokręcić kólkiem od alternatora nie dało się po scholowaniu kreci
ło się wyjełem go wiec. Teraz go sprawdzilem wszystko ok wyglada nie ma luzów dziala dobrze.. zastanawiam sie może woda sie dostala i zblokowalo go zamrrozilo wirnik itp?? 2 dni auto stalo!!. wczesniej mala trase robilem w pogode deszcz ze sniegiem i tak postawilem i stal..(jak pasek slizgal sie po kulku nagrzalo kulko porzadne tarcie bylo. potem scholowalem i odpuscilo krecilo sie byc moze roztopilo tam lod ten tak wnioskuje)no w szoku jestem bo nie spotkalem sie z takim czyms wstawie alternator sprawdze napiecie jakie daje. i zamontuje oslone pod alternator pojezdze zobacze jak nie bede dal rady odpalic wiadomo ze alternator cos szwankuje..

seth
26-01-2012, 23:42
obejrzyj dokladnie czy obudowa nie jest pęknieta. jak jets to może ona blokowac wirnik. wiadomo obudowa jest ebonitowa a wirnik stalowy więc róznica rozszeżalności itp i moze na mrozie jak masz obudowe uszkodzona za bardzo sciska wirnik. gdybam tak bo faktycznie ciekawy przypadek

daross186
27-01-2012, 19:34
witam wiec tak jak napisalem wirnik zaciol sie bo woda dostala sie do alternatora. w srodku zerdzewialy byl mimo ze obudowa od dolu nie byla szczegolnie zachlapana przyczyna bylo ciekniecie jak mozna to nazwac uszczelki pod maska tam idzie jakis tandetny plastik blacha zamiast wygieta do gory byc idzie na prosto w koncu to fiat.. i kapalo na alternator z gory nie mialem pokrywki od rozrzadu i jak pasek od alternatora mi pekl to o 2 zabki przeskoczyly mi z rozrzadu.. ale naprawione wszyystko juz jutro jakos oslone z puszki po piwie porobie na ten alternator .. mozemy konczyc temat.