Witam mam wielki problem mam punto mk1 1995r z takimi szczekami jak na obrazku byc moze sa nie od tego nie wiem kto je ost raz robil .. problem polega na tym ze po odciagnieciu recznego slabo hamuje wyjelem beben zeby zobaczyc . okazalo sie ze dzwignia do ktorej podczepiona jest linka od recznego obciera ob piaste.. ktos mi moze wyjasnic co jest :|( kupilem szczeki takie same z samo regulatorami , sprezynki nowe ,cylinderki nowe,

Jeżeli to co wskazałeś obciera Ci o piastę to obstawiam, że samoregulator jest źle rozwarty. "Podkręć" go trochę samemu.

jeśli bęben wyszedł ci bez problemu to jak pisał miszko wyżej musisz rozkręcić szczęki. najlepiej byłoby wstawic jakie foto jak to wygląda

Jeżeli to co wskazałeś obciera Ci o piastę to obstawiam, że samoregulator jest źle rozwarty. "Podkręć" go trochę samemu. Nie wiem jak to dokładnie wygląda w Punto ale tam chyba jest jeszcze poprzeczka która rozpiera drugą szczęk, może z nią coś jest nie tak. Zrób jakieś foto tego koła i wrzuć łatwiej będzie coś doradzić

poprzeczka która rozpiera drugą szczęk, może z nią coś jest nie tak
to właśnie na tej poprzeczce jest nakrętka i reguluje szczęki więc chyba mówicie o tym samym. zdjęcie jak pisałem wcześniej wyjaśni co tam jest nie tak

Proponuję najpierw "poluzować" linkę od ręcznego następnie wyregulować szczeki(powinno to się odbyć za pomocą samo regulatorów, ale .....) i dopiero naciągnąć linkę ręcznego. Często linka jest za mocno naciągnięta i jej skok nie jest pełen, efekt - po zaciągnięciu ręcznego dźwignia zamiast rozszerzać szczęki opiera się o piastę nie dając pożądanego efektu.
1. "Poluzować" linkę tak aby dźwignie na szczekach cofnęły się.
2. Wyregulować szczeki(jeśli grubość okładzin i zużycie bębna jest w normie).
3. Wyregulować linkę ręcznego.
4. Cieszyć się dobrze działającym hamulcem ręcznym.
Pozdrawiam

dodam jeszcze jedno po złożeniu najpierw naciśnij parę razy zwykły hamulec roboczy ( żeby szczęki i samoregulatory się mogły ułożyć) a dopiero później zaciągnij ręczny.