Witam! Posiadam fiata bravo 1.6 16v i zamierzam wymienić olej, 99r. 180 tys, zdaje sie ze silnik w b.dobrej kondycji
wczesniej (niemiec) jezdził na motulu
i tak sobie upatrzyłem Motul 6100 synergie
co o nim sadzicie?
ktos jezdzi?
moze cos innego?

Jeśli silnik pracuje prawidłowo, nie posiada wycieków to lej ten sam co był, czyli 5w-50 bądź 10w-40. Jeśli Ciebie stać to Motula jeśli nie to inny np Valvoline Max Life.

5L Motula kosztuje 100zł, valvoline jest tanszy? lepszy gorszy?
nie ukrywam ze czasem lubie dołożyć do pieca, ale tez jezdze ekonomicznie.

Motul do bardzo dobry olej swoją drogą Valvoline to też górna półka. Także oba wybory są w pożądku.

a takie pytanie bardziej ogólne, ile oleju przepala Bravolot od wymiany do wymiany? wg. Auto Świat przyjmuje się średnio dla aut osobowych 0,8L/1000 km. wszystko oczywiście zależy od kondycji silnika i stylu jazdy. jak to jest u Was?

0.8L na 1000km? hm... odkiedy kupilem samochód, zrobilem 3000 km = 2,4L zauważyłbym na miarce spadek stanu Oleju, natomiast u mnie zadnego ubytku nie odnotowałem.
wydaje mi sie ze ta norma to przesada...


---------- Post dodany o 22:02 ---------- Poprzedni post dodany był o 22:01 ----------

BOCH
W notce zauwazyłem ze masz sekwencje, zastanawiam sie sam nad założeniem.
Powiedz mi ile Ci pali gazu, jak sie spisuje? osłabł? jaki koszt instalacji?

to są normy podane przez producentów. jeśli zawyżone, to pewnie tylko po to żeby reklamacji było jak najmniej ;) gdzieś wyczytałem, że każde auto w jakimś stopniu olej przepala. nawet auta nowe. no ale tak jak wspomniałem - wszystko zależy od kondycji silnika i stylu jazdy.
co do LPG, napisze Ci na PM'a.

Oczywiscie ze kazdy samochód pali olej, to nie uniknione, ale w sladowych ilościach. a najwiecej oleju przepalają silniki Opla

a najwiecej oleju przepalają silniki Opla
A to już różnie mówią.. fakt - słyszałęm podobne opinie..
Moje auto ma prawie 245tyś przebiegu, leje olej 10W40 Mobile 1 i od wlania do wymiany nic nie dolewam bo nie widzę aby cokolwiek ubywało.. Olej zmieniam co 12-15tyś km.. Tak więc jeżeli przepala to naprawdę śladowe ilości.

widzę kolejny raz na forum że użytkownicy BBM leją Mobile 1. Mój poprzednik lał Lotosa i tak właśnie myśle na co zmienić. Przyznam się że przyzwyczajony jestem do Castrola którego tutaj raczej sie nie poleca :)

Zrezygnowałem z Castrola już jakiś czas temu, kiedy porozmawiałem z zaprzyjaźnionym mechanik i jeszcze widziałem zdjęcia silników po nim.

Jeśli chodzi o spalanie oleju, to mówi się że do 0.5 na 1000 km jest dozwolone, choć to i tak dużo.
Jak pisali wyżej poprzednicy olej zostaje przepalony lecz w śladowych ilość przy samochodzie z dobrą kondycją.
Jeśli ma przedmuchy to wtedy 0,5 to norma.


5L Motula kosztuje 100zł
Valvoline 10w-40 Max - Life Diesel po zniżce w sklepie 5 L kosztuje u mnie ok. 140 zł.

a takie pytanie bardziej ogólne, ile oleju przepala Bravolot od wymiany do wymiany? wg. Auto Świat przyjmuje się średnio dla aut osobowych 0,8L/1000 km. wszystko oczywiście zależy od kondycji silnika i stylu jazdy. jak to jest u Was?

0,8L/1000km to w ciągu 12tys. km 2 standardowe wymiany :)

W moim JTD ubytki są niezauważalne, a przebiegu ma już blisko 300 tys.

Ja wymieniałem olej 7tys. km temu i nie zauważyłem ubytku :D

Wiele zależy od tego jak samochód był eksploatowany w fabryce, wiem o tym dużo bo swojego czasu pracowałem w FAP w Tychach. Powiem wam Panowie że masakra:D Nigdy nie kupie nowego fiata...

danielciagala a możesz coś więcej napisać o tym eksploatowaniu aut w fabryce ? może to być ciekawy temat.

Też jestem bardzo ciekawy.

Przecież auto z fabryki ma przebieg ok 10km.. I nawet nie wiem czy on w ogóle na drogę wyjeżdża czy to przebieg na rolkach jest..

Przecież auto z fabryki ma przebieg ok 10km.. I nawet nie wiem czy on w ogóle na drogę wyjeżdża czy to przebieg na rolkach jest..

na drogę może nie, ale na TIRa wskakuje już chyba samodzielnie. W każdym bądź razie zostałem kiedyś poinformowany w salonie [fiata], że nowe auto ma prawo mieć przebieg do 25 km. tzw placowe. Powyżej tej wartości już nie jest autem nowym [tylko powystawowym] i można sie kłócić np o niższą cenę. :]

Oj koledzy... Przecież tam się cofa liczniki :P Na tira, na wagony kolejowe , po placu jeździ Sistema ( czyli między innymi jeździłem ja) ze względu na to że generalnie szanuje nie swoje rzeczy bardziej niż swoje to pociesze was że byłem jednym z niewielu który nie katował fiacików.
Wygląda to tak. Jest godzina 2 w nocy mróz -15 , wyjeżdża nowiutka 500-ka z hali montażowej podjeżdża "taryfa" ( tak nazywał się samochód który woził ludzi z powrotem po hale z magazynu na którym byli zawieść pojazdy) wysiadają 4 osoby wsiadają do 4 aut pod hala których silniki zdążyły wystygnąć i zaraz po odpaleniu " OGIEŃ"


To jest jedna z niewielu historii , o wszelkiego rodzaju poprawkach lakierniczych i blacharskich na " nowych" samochodach nie wspomnę...

Średnio na każdej nocce do kasacji idzie od 1 do 3 aut... Zależy też dużo od pory w roku. W lecie nie jest tak źle.
Jak macie pytania to możecie pytać postaram się zaspokoić waszą ciekawość :-)

danielciagala powiem szczerze, ze mnie zaszokowałeś teraz ;)

jak sie zatrudnia szczawi w wieku 20 lat do takiej roboty i dorzucimy do tego kompletny brak dozoru na III zmianie, to sie nie ma co dziwic... ;)

Widzę co się dzieję nieopodal mnie, też 3 parkingi lecz na nie dojeżdżają samochody z promów, i z kontenerów.
Masakra.

Osobiście wspominam tą prace bardzo ciepło... Ale tak jak napisał boch to wyglądało. Choć sam miałem niewiele więcej lat to troszkę inaczej podchodziłem do tej roboty.

Średnio na każdej nocce do kasacji idzie od 1 do 3 aut...
Co Ty wygadujesz? Jak kasacji? Nie chce mi się wierzyć, że kierownictwo pozwala swoim pracownikom na taką rozrzutność..

Wiesz w zimie tyle aut się kasuje. Wiesz za ile jest ubezpieczony cały plac manewrowy? 10 mln euro. Czy szefostwo pozwala? hmm... Sytuacji jaka tam panuje nie da się racjonalnie wytłumaczyć.

Chyba narobiłem trochę OT w tym temacie :P