PDA

Zobacz pełną wersję : Warkot,dziwny dzwięk..:-( ..Palio 1.2 8v



gloock70
11-01-2012, 12:11
Witam.Jestem posiadaczem Palio 1.2 8v rocznik 2000 przebieg ok 65tys.km.W grudniu byłem na przeglądzie technicznym...auto zostało mocno "wyszarpane" ale wyszło ,że wszystko ok.Pojechałem do sklepu , a póżniej do domku .W drodze powrotnej na prostej przy ok 70-80 km/h usłyszałem dzwięk przypominający lekki warkot ..spojrzałem w lusterka bo myślałem,że znowu na quadach ktoś jedzie ...okazało się ,że to hałas dochodzący od mojego auta.:-).Byłem u mechanika,wziołem go na przejażdzkę, po której stwierdził,że to na milion % łożysko w kole.Skoro milion % to trzeba zrobić(aczkolwiek odgłos troszkę był inny niż opisywane wszędzie huczenie).Mechanik wymienił łożysko w lewym przednim kole(od kierowcy) zainkasował 190 pln(łożyko 110)....a po wyjechaniu z warsztatu okazało się że jak napierniczało coś w aucie tak dalej bez zmian napiernicza.Teraz może opiszę dzwięk dochodzący i towarzyszące mu objawy.Nie jest to typowe huczenie ..bardziej można wyodrębnić lekkie terkotanie ,stukanie(rytmiczne) przy małych prędkościach rzędu 20-40km/h..Przy wyższej prędkosci częstotliwość się zwiększa.Dzwięk występuje przy jezdzie na wprost i zakrętach w prawo.Przy skręcie w lewo całkowicie cichnie...jest tak jakby nic się nie stało.Nie mają wpływu na głośnośc ani silne zmiany przyśpieszenia,wciskanie sprzęgła czy jazda na luzie.W tym czasie wymieniałem także opony(razem z felgami) z letnich na zimowe...dzwięk występował również przy letnich kołach.Biegi chodzą lekko bez zacinania,wyskakiwania czy też jakiś dzwięków.Przerzucanie biegów,luz,wysprzeglanie też nie mają wpływu na wydobywający się hałas.Dzwięk występuje tylko podczas jazdy,po zatrzymaniu słychać jedynie odgłos pracy silnika.Olej jest w skrzyni biegów(sprawdzałem).Po podniesieniu na lewarku raz jednej raz drugiej strony i rozpędzeniu do ok 100km/h nic niepokojącego nie słychać.:-(.Hmm czy czekać aż się coś rozsypie?Trochę mi się nie uśmiecha mieć ważny wyjazd i mieć świadomość ,że po drodze może być holowanko...Proszę o ewentualne sugestie, może ktoś w swoim autku spotkał się z podobnymi objawami.Pozdrawiam

byrrt
11-01-2012, 12:42
A czy udało się Tobie wykluczyć którąś stronę? Tzn skąd dochodzi dzwięk? Jeżeli w kabinie nie można określić żuraw przez okno podczas jazdy i nasłuchuj.. Skąd mechanik wiedział że to po stronie kierowcy? Może coś tarcza obciera albo coś?

gloock70
11-01-2012, 12:51
Właśnie cięzko.Próbowałem już "żurawia" z żoną..:-).Bardziej słychać ,że przenosi przez blachy,metal.Nom dochodzi jeszcze wiatr w uszach...trudno określić. W sumie to praktycznie najlepiej słychać w kabinie,która działa chyba jak pudło rezonansowe.

byrrt
11-01-2012, 14:45
No bo jeżeli na częstotliwość tego dźwięku ma tylko prędkość pojazdu i ew. skręt kół to wykluczyłbym skrzynie silnik itp.. Musi być gdzieś przy kole, zawieszeniu.. Ciężko mi cokolwiek pomóc bo nie słyszę tego.. Próbowałeś przyspieszać (ruszać z miejsca) na skręconych kołach? Tak byś raczej wykluczył przeguby (chociaż one to nie sądzę, ale co to nie wiem :roll: poczekajmy - może ktoś inny coś pomoże..

seth
11-01-2012, 15:04
przeguby raczej nie bo skoro na prostych kołach cos warkocze a na skręcie w lewo nie to na bank nie przegub. ja bym zajrzał na nadkola może gdzieś plaskit ociera o kolo i daje taki efekt

byrrt
11-01-2012, 15:58
Plastik to z kolei by się dźwięk zmieniał przy najmniejszym skręcie.. Bo gdyby to było z którejś strony to ok - może zacisk, łożysko, no sam nie wiem.. Ale skoro to niesie po całym aucie..?

gloock70
11-01-2012, 16:45
Przejechałem się i zrobiłem nagranie...hm jakość telefonowa .W ok polowie nagrania są dwa zakręty w lewo.Dzwięk jest irytujący cos między jadącym niedaleko quadem a lecącym kukuryżnikiem
WRZUTA - Palio 1.2 (Trimmed) - mp3 (http://w360.wrzuta.pl/audio/0T2tB3qHjt9/palio_1.2_trimmed)

seth
11-01-2012, 16:48
kurde trochę jakby tłumik ale to nie możliwe skoro na zakrętach przestaje warczeć. a zobacz czy gdzieś w grilu nie masz jakiejś folii może to ona tak brzęczy łopocząc na wietrze

gloock70
11-01-2012, 16:57
Słychać tylko w czasie jazdy...Wyoglądałem,zdejmowałem koła,rozpędzałem na lewarku do ponad 100km/h raz jedną raz drugą stronę...wtedy jest w granicach normy...chyba pozostaje zaopatrzyć się w linkę do holowania i czekać kiedy się coś wysypie.Ale znając złośliwość rzeczy martwych...wysypie się gdy najbardziej będę potrzebował auta..:-(...Odn tłumnika przy przygazówce na luzie dzwięk nie ulega zmianie....też już wyeliminowałem tłumniki.

seth
11-01-2012, 17:00
zobacz czy gdzieś jakiejś folii nie masz może to ona tak huczy. a dźwięk jest niesamowicie irytujący

lukq
11-01-2012, 17:49
Faktycznie irytujące, sprawdzałeś tył? sprawdziłbym jeszcze prawe przednie koło pod względem łożyska.

dudu$
11-01-2012, 18:09
a może spróbuj przełożyć koła tylne na przód. Umm skoro po zdjęciu kół na lewarku jest wszystko ok to albo coś weszło Tobie w oponę i wydaje taki dziwny dźwięk albo no właśnie albo co...

gloock70
11-01-2012, 19:08
Tak jak wcześniej pisałem..furczało na letnich i na zimowych kołach..Mam zestaw zimówek i letnich na osobnych felgach.Na przeglądzie(po ktorym zaczął się problem) byłem jeszcze na letnich kapciach,potem przełożyłem na zimówki..bez zmian. Ale fakt tyłu nie szarpałem na lewarku.Jutro tył biorę w obroty..a nuż widelec..może przenosi(szkoda tylko wymiany łożyska dobrego na dobre)

byrrt
11-01-2012, 21:04
Kurdę bardzo dziwny dźwięk.. Regularny.. Czyli no musi być coś w osi kół.. Może faktycznie łożysko tylko nie te.. A kręciłeś tylnymi kołami na lewarku?

dudu$
11-01-2012, 22:17
a czy ten dźwięk nie może być spowodowany uszkodzonym przegubem tylko nie tym od strony zwrotnicy (tz. przegub zewnętrzny) a tym od strony skrzyni biegów(tz. wewnętrzny). Poza tym myślę że może warto pojechać do mechanika na podnośnik, i właśnie na podnośniku rozpędzić auto do tych 60 - 80km/h i dokładnie posłuchać skąd wydobywa się ten dziwny dźwięk. Jeżeli pół osie są sprawne jak i przeguby i skrzynia biegów to już nie wiem. Zastanawiam się czy po założeniu kół o felgę nie obciera gdzieś osłona tarczy hamulcowej. Gdzieś na innym forum fiata wyczytałem ze ktoś miał podobny problem i okazało się że mocowanie jakiejś osłony pod wydechem czy gdzieś w tamtej okolicy przerdzewiało i podmuch wiatru kiedy auto jechało powodował że ta osłona wydawała takie dziwne terkotania.


wklejam cytat z tamtego forum : Popękana z prawej strony osłona kolektora wylotowego (ta aluminiowa, pośrodku ma mocowanie ze wspornikiem z blachy stalowej, jest tam duża korozja i perforacja, ale kto tam by zaglądał ). Ta osłonka dawała taki właśnie dziwny efekt dźwiękowy.

gloock70
11-01-2012, 22:34
Jak na mój gust to sprawa wiatru i czegoś trzepiącego odpada, w sumie jezdzę z tym ok 3 tygodni,jest cały czas regularne.Tylko z czasem hałas narasta.Gdyby coś łopotało na wietrze podejrzewam, że nie byłoby tak rytmiczne.Słychać ,że się to wiąże z obracaniem kół.U mechanika był samochód rozpędzany na podnośniku...skutek wymiana łożyska lewa piasta przód z dotychas używanego dobrego na nowe dobre..:-(.Też skłaniałbym się ku półośkom,przegubom,...koledzy już podsuwają mi mechanizm różnicowy(ponoć słabe materiały).Jutro wezmę się za tylne koła,ewentualnie pojadę dokupic olejudo skrzyni biegów i spróbuję zdjąc gumy przy wejsciu do skrzyni,czy nie ma tam jakiś opiłków .Jednemu z kolegów w sienie tam strzeliły jakieś łożysk aczy coś i też mu klekotało.Zobaczymy

dudu$
11-01-2012, 22:42
jest w tym prawda co piszesz. Mechanizm różnicowy w skrzyniach biegu w sienach i innych modelach fiata z silnikiem 1.2 8v jest bardzo wadliwy. Jest to spowodowane słabej jakości materiałem z których zrobione sa satelity mechanizmu różnicowego. Jeżeli chcesz wiedzieć czy w 100% jest to wina skrzyni biegów to pojedź jeszcze raz do mechanika na podnośnik, zablokuj przednie prawe koło ( od strony pasażera ) i wrzuć np. 3 bieg. Wtedy drugie koło będzie obracać się, a ty z mechanikiem obsłuchuj czy ze skrzyni nie wydobywają się te dźwięki. Najlepiej osłuchiwać ja takimi słuchawkami co mają lekarze.

gloock70
08-10-2012, 18:31
Witam.Kilka dni po moich postach moje palio zostało "ustrzelone" na pierwszeństwie przez młodego pana ,który takowych przepisów nie uznaję...Dostałem w lewe koło od kierowcy.Ponad półtorej miesiąca u mechanika.Najdłużej trwało z tego oczekiwanie na orzeczenie o szkodzie całkowitej..:(.Ale mniejsza z tym Palio zrobione,trochę pokrzywiona buda,niepasują w srodku plastiki, ale jezdzi...Przy okazji usunieto warkot w kole...Było to łożysko od strony pasażera przód..Po wymianie cisza, oprócz nowych terkotów i zgrzytów wynikających z uszkodzeń..:-).Pozdrawiam

byrrt
09-10-2012, 09:14
Jak to krzywa buda? Nie boisz się tym jeździć? Życie jest więcej warte jak jakieś auto :/

yacub
10-10-2012, 12:54
no drugiego takiego strzału może nie przeżyc - ale prawda taka ze w samochodach o takiej wartosci to ciut wieksza stłuczka i juz szkoda całkowita :) dwa razy taką miałem :)

kamabud
10-02-2016, 22:31
Witam odkopie temat może komuś pomoże.
Posiadam FIAT STILO 1.9 jtd 115 2004 multiwagon
Miałem ten sam problem od 8 miesięcy ale dopiero od miesiąca postanowiłem to naprawić.
Moje stukanie zaczynało się od prędkości 30km/h dochodziło z lewego koła i narastało rytmicznie wraz z prędkością tak do około 90 km/h i dalej stukanie było jednolite. Przy prędkości około 60km/h wchodząc w łuk w lewo stukanie ustawało (koło było odciążone) w łuku w prawo stukanie głośniejsze (koło dociążone).
Byłem w dwóch stacjach diagnostycznych i nic nie wykryli auto na szarpakach, podnoszone i rozpędzane raz jedna strona tak do stówki i druga strona, stukania nie słychać bo stukanie jest tylko podczas jazdy,przyśpieszanie czy na luzie nie miało znaczenia.
Wymienione były prawa i lewa półoś(i tak były do wymiany więc myślałem, że to będzie to ale nie), nowe tarcze i klocki, drążki stabilizacyjne, wahacz lewy, przedkładanie kół zimowe na letnie przód na tył. Przekładałem amortyzatory i nic
Na forach wyczytałem, że przyczyną może być przegób lewy zewnętrzny, wewnętrzny, łożyska a ostatnio mechanik (któryś z kolei) stwierdził że skrzynia do wymiany (mechanizm różnicowy) i koszt około 1000 zł ZAŁAMAŁEM SIĘ :placz:
SETNO SPRAWY
Wymieniłem prawą zwrotnicę i stukanie ustało( z 15 min do siebie się uśmiechałem z zadowolenia :smile: ), koszt używki 50 zł
Stukanie zaczęło się gdy uderzyłem prawym kołem w krawężnik opona rozwalona felga nawet się nie pokrzywiła uderzenie przyjęła zwrotnica
Jeśli pomogłem to się cieszę