witam wszystkich ,czy jezdzi ktos na sportowym filtrze powietrza dieslem , mam zamiar zalozyc tylko nie wiem czy warto inwestowac ,czy jest jakas poprawa ,slyszalem duzo sprzecznych opinii

slyszalem duzo sprzecznych opinii Normalne, nigdzie nie dostaniesz jednoznacznej opinii, jedni będą chwalić a inni będą psioczyć.

Normalne, nigdzie nie dostaniesz jednoznacznej opinii, jedni będą chwalić a inni będą psioczyć.
też się pod tym podpisuje. Słyszałem wiele sprzecznych niż pozytywnych opinii. Czasem wywala błąd podobno. Nie ma wpływu na pracę silnika.

wlasnie tez slyszalem wiecej zlego niz dobrego ,mam cala obudowe filtra popekana i chcialem ja wywalic i kupic filtr stozkowy zamiast obudowy gdzies na zlomie ,chyba lepiej bedzie kupic obudowe i zalozyc niz potem gdzies stac na drodze , czytalem tez opinie ze oryginalny filtr ktory jest powinien byc wiekszy do tego silnika ale ze nie bylo miejsca to zalozyli taki ,zastanawialem sie tez nad kupnem papierowego tylko wiekszego i dorobic mu obudowe ,moze to by bylo lepsze wyjscie :confused:

zastanawialem sie tez nad kupnem papierowego tylko wiekszego i dorobic mu obudowe ,moze to by bylo lepsze wyjscie Ale po co kombinować, taki własnej roboty filtr ani nie będzie wyglądał, ani nic Ci raczej nie da. Nigdzie nie spotkałem się z opinią żeby ktoś narzekał że ma zbyt mały filtr. Turbina i tak pociągnie tyle ile jej potrzeba. Jedyne co, to trzeba o filtr dbać i w zależności od tego w jakich warunkach auto jest użytkowane, częściej go wymieniać

Ale po co kombinować, taki własnej roboty filtr ani nie będzie wyglądał, ani nic Ci raczej nie da. Nigdzie nie spotkałem się z opinią żeby ktoś narzekał że ma zbyt mały filtrdokładnie, Twój filtr, który będziesz ew. sam robił, będzie albo za mało powietrza przepuszczał, albo za dużo. Będzie więc miał wiesze otwory przelotowe, a co za tym idzie więcej syfu będzie wpadać do silnika. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Pozostaw tak jak jest, kup obudowę na szrocie, albo na allegro i wsadź filtr.

tak ,zrobie ,kupie obudowe ,czesciej sie filtr zmieni i bedzie spokoj ,nie bede kombinowal

tak ,zrobie ,kupie obudowe ,czesciej sie filtr zmieni i bedzie spokoj ,nie bede kombinowalI tu masz rację, te kombinacje czy jak niektórzy mówią druciarstwo, przeważnie prędzej czy później bokiem wychodzi

Ostatnio miałem w warsztacie bodajże Insignie w dieslu i gościu jeździł na oryginalnym K&N ( wkładka ,nie stożek !) Koleś nie był świadom tego że ma sportowy filtr i założyłem mu zwykły bo nie chciał inwestować w środki czyszczące ( ok. 60 zeta) i po włożeniu stwierdził że na sportowym troszkę lepiej auto mu szło..

Generalnie ja się zgadzam z golejowym moim zdaniem różnica w stosunku do ceny eksploatacji takiego filtra jest niewielka.
Najlepiej jeździć na zwykłym i nie kombinować :-)