PDA

Zobacz pełną wersję : Wentylator



hydromaks
27-12-2011, 11:32
Witam

wczoraj po przejechaniu ok 100 km i wyłączeniu stacyjki wentylator się nie wyłączył poczekałem ok 20 min i nic więc wyjąłem bezpiecznik bo szkoda mi aku jakie mogą być przyczyny i jak to wyeliminować

KamyK
27-12-2011, 14:17
Tutaj masz podobny problemhttp://http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/wentylator-chlodnicy-sie-nie-wylacza-8033/
Tak jak koledzy piszą, na 99% coś z czujnikiem temperatury sterującym pracą wiatraka.
Zanim jednak zabierzesz się za wymianę, posprawdzaj jego styki.

lukq
29-12-2011, 09:45
Mam to samo, narazie przejrzałem styki i całą resztę, nie doszedłem właśnie jeszcze do czujnika temp.
Powiedź który bezpiecznik masz wyjęty? w Którym miejscu.

qolejowy
29-12-2011, 12:48
U kumpla w Bravo 1,8 było tak że wtyk od czujnika temperatury na termostacie czasami gdzieś nie łączył w wtedy załączał się wentylator. Przeczyściliśmy styki i jest OK. Wypięcie tej wtyczki z czujnika powoduje załączenia wentylatora. Może w innych jednostkach jest podobnie.

hydromaks
30-12-2011, 00:36
mam wyjęty bezpiecznik pod maską 30A jest on w małej czarnej skrzynce nad przewodami dolotowymi u góry po prawej patrząc od przodu

lukq
30-12-2011, 15:37
Wiem gdzie jest bo też go wyjąłem. Co dziwne wyjęcie ze skrzynki bezpieczników przy kierownicy nie daje efkektu.
W nowym roku na początku będę miał chwilę więc pojadę do garażu do taty i tam będę walczył i działał.
Sprawdzę właśnie ten czujnik temperatury bo to mi tylko pozostało do sprawdzenia.
Jeśli nie sprawdzałeś to pod rurą dolotową przy filtrze, koło akumulatora jest jeszcze połączenia kabli (taka duża kostka) sprawdź jeszcze tam, jak tego nie robiłeś.

Zielony
30-12-2011, 17:44
Lukq tylko że w chlodnicy nie ma żadnego czujnika do załączania wentylatorów.To komputer tym staruje na podstawie czujnika temperatury który jest wkręcony w termostat.Sprawdź czy nie skleiły Ci się styki w przekaźniku który jest przyczepiony do chłodnicy po prawej stronie,stojąc twarzą do silnika.

lukq
30-12-2011, 17:47
Sprawdź czy nie skleiły Ci się styki w przekaźniku który jest przyczepiony do chłodnicy po prawej stronie,stojąc twarzą do silnika.Sprawdzałem jeśli mówisz o tym włączniku zdalnym co jest przykręcony u góry na chłodnicy i wychodzą z niego kable do wentylatorów, a ja mówię o czujniku temperatury czy on nie zwariował.

Zielony
30-12-2011, 18:13
Jeżeli by zgłupiał czujnik temperatury to prawdopodobnie miał byś już marchewę na desce.Jak masz kabel to podepnij się i zobaczysz jaką temperaturę pokaże.

lukq
30-12-2011, 18:15
No chce to zrobić w nowym roku bo pod blokiem nie mam za bardzo jak słaba bateria w laptopie ....
Z tą marchewą to jest różnie. Jak zdiagnozuje to dam znać, na razie jeżdżę bez wentylatora, nie grzeje się, bo są w miarę niskie temperatury i pokonuje trasy z reguły. Dzięki za podpowiedzi.

Zielony
30-12-2011, 18:38
Według schematu Lukq,u Na są aż trzy przekaźniki :roll:

Tak to wygląda w JTD
20092010

a tak w 2.0 ale po lifcie,bo nie wiem który masz rocznik tej maryśki Hydromaks
20112012

lukq
30-12-2011, 19:34
Jeszcze muszę ten 123 sprawdzić, musi siedzieć po akumulatorem. Jutro będę miał laptopa od szwagra to zrobię diagnozę kompem pod blokiem a w nowym roku jadę do garażu po-majstrować.


---------- Post dodany o 18:34 ---------- Poprzedni post dodany był o 18:34 ----------

Tylko co śmieszne sprawdzałem u siebie w Marea Workshop Manual i nie znalazłem tego z nr 123, resztę tak.

lukq
31-12-2011, 14:52
Dziś sprawdziłem czujnik temp na komputerze, podaje prawidłowe parametry.

Zielony
31-12-2011, 17:43
A jeszcze powiedz na którym biegu śmigają wentylatory.Skoro czujnik jest ok to pewnie przekaźnik.Trzeba było spróbować zrobić jeszcze testy wentylatorów.Może by coś puściło :-k

lukq
31-12-2011, 17:47
wiesz co nie mam za bardzo dziś czasu, lecz testu penie nie zrobię, a chodzi tylko jeden wentylator ciągle. Patrząc na chłodnice z przodu to ten po lewej.
Więc z testem będzie raczej problem.
Co dziwne to jak rozłączę ten na chłodnicy ten u góry, to i tak to nic nie daję.Więc pozostają mi dwa. Ale to już w przyszłym roku.
Wentylator ten chodzi jakby działał na drugim biegu.

Zielony
01-01-2012, 13:33
Patrząc na schemat powyżej,można stwierdzić że pracuje wentylator 154A który jest załączany przez przekaźnik 122 a on odpowiada za pierwszy bieg.Znajduje się on w skrzynce przed akumulatorem.Oby to było po tej stronie a nie przy kompie :-k

lukq
02-01-2012, 18:33
Jeżeli to jest ten pod przepływomierzem, to miałem go rozłączone i psiknięte kontaktem. Nie sprawdzałem jak napięcia itp. bo robiłem to na służbie na szybko w pracy.

lukq
14-01-2012, 19:25
Więc problem z wentylatorem został rozwiązany.
Należy wyjąć akumulator, odkręcić rurę idącą od przepływomierza do filtra powietrza.
Powinno się nam ukazać
2228
Odkręcamy śrubę od strony akumulatora, tak jak zaznaczyłem na obrazku.
Zdejmujemy pokrywę podnosząc ją do góry i mamy wtedy.
2229
Musimy wyjąć każdy z przekaźników po kolei i wyczyścić ich "nóżki" uwierzcie mi, że jest na nich spory nalot.
Następnie wkładamy z powrotem na swoje miejsce wszystkie skręcamy skrzyneczkę.
Wszystko do kupy, podłączamy bezpiecznik 40A w skrzynce FUSE pod maską no i cieszymy się z prawidłowo działającego wentylatora.

Testy przeprowadziłem pod FES 3.3 przeszły bez zarzutu, a wentylator włącza się teraz kiedy powinien.

byrrt
17-01-2012, 23:01
No to oby naprawa dała długotrwały pozytywny skutek ;)

lukq
18-01-2012, 18:19
Mam taką nadzieję wszystko wyczyszczone i zrobione po swojemu ;-)

qolejowy
18-01-2012, 18:43
Zdejmujemy pokrywę podnosząc ją do góry i mamy wtedy.
Przydałoby się tą pokrywkę jakoś uszczelnić. U mnie też było tam pełno kurzu i brudu.

lukq
18-01-2012, 18:57
wiesz ja dobrze wszystko wyczyściłem, nie zabezpieczałem specjalnie, ale obiecałem sobie, że raz na jakiś czas będę tam zaglądał.

qolejowy
18-01-2012, 19:02
obiecałem sobie, że raz na jakiś czas będę tam zaglądał. Dojścia dobrego to Ty tam nie masz, u mnie ta puszka to jest prawie na wierzchu.

lukq
18-01-2012, 19:04
Dojścia dobrego to Ty tam nie masz, u mnie ta puszka to jest prawie na wierzchu.
Dla chcącego nic trudnego ;-) Staram się o nią dbać.