Tak sobie myślę jakie macie doświadczenia z benzyną 98 oktanową - czy faktycznie u Was widać spalanie mniejsze na 98? Już któryś raz gość z Orlenu mi suszy głowę, że Verva 98 wychodzi taniej, że u niego w seicento spala jej litr mniej.. Kiedyś próbowałem 98 ale specjalnie różnicy między 95 nie widziałem.. Jakie są Wasze opinie?

byrrt, temat już chyba był poruszany(chyba, że to na TTT, to mniejsza o to) Nie ma mniejszego spalania, nie ma wzrostu mocy, jest tylko trochę poprawiona kultura pracy i odrobinę cichszy silnik. Jak nikt nie wymaga lania 98 to nie ma to sensu. To są i moje spostrzeżenia i wspólne wnioski z kilku rozmów na ten temat.

Czym jest liczba oktanowa, cytat z wiki.

Liczba oktanowa – liczba określająca odporność na niekontrolowany samozapłon paliwa silnikowego do silników z zapłonem iskrowym, który może powodować jego spalanie stukowe (detonacyjne). Dokładna wartość liczby oktanowej jest równa procentom objętościowym zawartości izooktanu w takiej mieszaninie izooktanu i n-heptanu, która wywołuje identyczną liczbę stuków w silniku testowym jak analizowane paliwo

Benzynę 98 oktanową stosuje się w silnikach, gdzie mamy podwyższone sprężanie, tak aby w momencie kiedy sprężymy mieszankę powietrze-benzyna nie nastąpił jej samoczynny wybuch.



Już któryś raz gość z Orlenu mi suszy głowę, że Verva 98 wychodzi taniej, że u niego w seicento spala jej litr mniej...
Marketing ;)

Tzn wzrost mocy delikatny to chyba jednak jest.. Pamiętam czułem to jeszcze w poldku ojca.. W bravo niby też chociaż może była to sugestia..

W takim motorze jak ma Seicento nie sądzę, aby nagle mu spalał 1l mniej. Dlaczego miałby?
Nie znam się tak, żeby się wypowiadać jak znawca, ale możliwe, że przy 98 oktanowym paliwie ma ono jakieś dodatki, które polepszają jego jakość.

Tia zaczął mi coś gadać o dodatkach, czyszczeniu wtrysków itp.. Narwany jakiś ;) Ale widzę że to zwyczajnie pic na wodę fotomontaż..

Kiedyś dziadek opowiadał mi (były kierowca zawodowy), powiedział mi że 98 też niby mniej pali i jest różnica w mocy.
Odparłem dziadkowi, że jedyne co to jest inna kultura pracy silnika.
Dziadek odparł, więcej oktanów więc tak nie trzeba cisąć ....
Odpowiedzcie sobie sami.
Moje zdanie jest takie jak wyżej, że tylko i wyłacznie inna kultura pracy.

Kiedyś dziadek opowiadał mi (były kierowca zawodowy), powiedział mi że 98 też niby mniej pali i jest różnica w mocy.
Odparłem dziadkowi, że jedyne co to jest inna kultura pracy silnika.
Dziadek odparł, więcej oktanów więc tak nie trzeba cisąć ....
Odpowiedzcie sobie sami.
Moje zdanie jest takie jak wyżej, że tylko i wyłacznie inna kultura pracy. zgadzam sie z Łukaszem.jakis czas temu lałem na shelu 100 oktanowe pb na orlenie nie widziałem tego paliwa i co do spalania stila moze 100 gram było mniej natomiast lepiej auto ruszało z miejsca tzn takie miałem złudzenie ze szybciej sie wkreca na obroty.róznica ceny pb 95 od 100 jakies 60,70 groszy.wiec niewiem czy to ma sens.teraz tankuje tylko na orlenie i mieszam pół na pół 95 z 98.

Ja leje np. BP ultimate i to tylko z tego względu, że jest na pewno czystsze i ma dodatek na zimę (tak, wiem w okresie zimowym wszystkie paliwa powinny mieć). Widzę poprawę w pracy silnika, no i może troszkę w wkręcaniu się na obroty (choć to raczej chyba moja podświadomość)

Witam
Nie wszystkie silniki Fiatów dobrze tolerują 98, kolega w Sienie misał głośne spalanie stukowe, silnik stawał się mułowaty!
Z tego co wiem to np: Seat, Czy Skoda zastrzega dla swoich niektórych aut (95 only)

Kiedyś czytałem sporo artykułów na temat różnicy w paliwach 95, 95 i 100 oktanowych. Znalazłem jeden fajny artykuł gdzie jakas firma zrobiła test tych paliw. Po testach wyszło że auto na benzynie 95 jest mocniejsze niż na 98 ponieważ posiada mniej oktanów co skutkuje mocniejszym spalaniem mieszanki - większa siła wybuchu daje większa moc ale i głośniejsza pracę silnika. Benzyna 98 posiada więcej oktanów przez co mieszanka paliwowo - powietrzna spalana jest delikatniej ( mniejsze spalanie stukowe) a co za tym idzie kultura pracy silnika się poprawia i staje się on cichszy. Również spalanie takiego paliwa jest mniejsze ale bez przesady nie jest to 1l/100km max 0,5l/100km w zależności od auta. Natomiast paliwo z Shella VPower Racing według tych testów wypadło najlepiej. Dało największy wzrost mocy jak i najmniejsze spalanie. Różnica polega w procesie technologicznym powstawania tego paliwa.

Samochód, który ma silnik z komputerem i czujnikiem spalania stukowego to ustawi spalanie tak, że moc wzrośnie.W przeciwnym przypadku moc spadnie.

Testowałem paliwa Shell "normalne" 95Pb i V-power 98Pb. Nie stwierdziłem żadnej różnicy w spalaniu (jeżeli była, to baaardzo nieznaczna). Jedyne co, to (moja subiektywna ocena, może autosugestia;-)) jakby bardziej "miękka"praca silnika i jakby chętniej na obroty wchodził. Co do ON, to jak miałem Clio 1,5 dci, to po kilkudziesięciu tys. km. zaczął mi "poszarpywać". W ASO poradzili mi że to może być zabrudzenie wtrysków i zanim zacznę naprawiać, to mam "przepalić" jeden zbiornik Shella ON V-power, bo ma dodatki myjące. No i potwierdziłem, po ok. 300 km trasy, objawy ustąpiły.
Reasumując, wyciągam wnioski i wydaje mi się, że benzyny też mogą takie dodatki posiadać. Niedługo zamierzam zalać zbiornik Shella 98Pb, bo dziś dostałem kupon w Lidlu i mogę zatankować o 30gr. taniej za litr. Zwykła Pb jest o 15gr tańsza. Niby nie wiele ale zawsze, przy 40l. mam 12pln na czteropaka:food:

z tego co ja sie dowiadywałem to moje bravo nie wyczuje znaczącej różnicy między 95 a 98 oktantów. Pierdnięcia lepszego auto mieć nie będzie a i spalanie raczej nie zredukuje się o cały litr na 100 km. Dla użytkowników benzyny polecam preparaty STP. Lane chyba co 1,5 tys. km.
a tak na marginesie to kolega leje do swojego forda paliwko z rosji ale te mniej oktanowe (3,2 zł/l) - auto nie zmieniło swojej mocy ale kopci bardziej i spalanie jest na wyższym poziomie przez co jego oszczędność 80 gr samoczynnie znika.

A z moich spostrzerzeń wynika że spalanie wynika nie tylko od tego czy się tankuje 95 czy 98, ale również istotne znaczenie ma na jakiej stacji się tankuje. Jak tankowałem do swojego stila verve 98 na Orlenie miałem spalanie na poziomie 9l/100km. Na lotosie tankowałem 98 dynamic i spalanie wynosiło około 8,5l/100km. Natomiast ostatnio zatankowałem ultimatum 98 na BP i miałem spalanie na poziomie 8,24l/100km. Wszystkie pomiary robiłem w podobnych warunkach tzn. jazda miejska po Warszawie, połączona z unikaniem porannych korków. Natomiast w trasie spalanie vervy 98 z Orlenu było o 0,3l/100km większe od dynamica 98 z Lotosu. Czyli mówiąc krótko, Nie opłaca się tankować na Orlenie. Benzyny 95 nigdy nie tankowałem, więc się na ten temat nie wypowiadam.