Zobacz pełną wersję : olejowe propozycje do palio weekend 1.2
witam,
mam do was pytanie w kwestii propozycji oleju do palio weekend 1.2 75km 2000 rok.Przez cały okres użytkowania (przejechane ok 82 tys km'ów) lałem tak jak pierwszy właściciel nieustannie selenie 20k 10w40.Jednakże myślę by przy najbliższej wymianie wlać mu coś innego.
Na czym obecnie jeździcie i jak się sprawdza? ew. co byście proponowali
za wszelkie sugestie z góry dziękuję
mlynek, jeśli można zapytać. Co cie skłania do zmiany oleju?
czysta fanaberia ;) a tak poważnie to chciałbym spróbować czegoś innego
mlynek ja ci powiem, ze zostań przy tym co teraz lejesz, Selena to bardzo dobry olej.
Jak nic się z silnikiem nie dzieje złego, nie ma problemów z rozruchem ani nie kopci, nie cieknie ani nic złego z olejem się nie dzieje, to gęstości nie ma potrzeby zmienić. Jak chodzi o firmy...
Ciężko będzie znaleźć coś lepszego od seleny. Lej dalej to co miałeś, poza tym podczas normalnej jazdy i tak byś nie poczuł praktycznie żadnej różnicy.
myślałem o castrol magnatec,lałem taki do hyundaia z '91 i spisywał sie dobrze
castrol magnatec
Olej dobry, ale niestety często można trafić na podrobiony, naprawdę posłuchaj i pozostań przy Selenie olej drogi, ale dobry.
Słyszałem fatalne opinie o olejach castrola. Głównie od mechaników, którzy rozbierali silniki i widzieli w jakim są stanie po tych olejach.
tzn co do pracy silnika to bywa różnie,bo po nocy czasami dziwnie pracuje,jakby nie palił na wszystkie gary,przy dodaniu gazu na zimnym silniku moc mu spada i nagle dostaje powera a na ciepłym normalnie hula. z kolei jeżeli przy zimnym przed uruchomieniem włączę na chwilę nawiew i inne odbiorniki prądu to odpala i jedzie normalnie ale to też tak w kratkę bo nawet po takich 'zabiegach' zdarza mu się 'taktorek'
tzn co do pracy silnika to bywa różnie,bo po nocy czasami dziwnie pracuje,jakby nie palił na wszystkie gary,przy dodaniu gazu na zimnym silniku moc mu spada i nagle dostaje powera a na ciepłym normalnie hula. z kolei jeżeli przy zimnym przed uruchomieniem włączę na chwilę nawiew i inne odbiorniki prądu to odpala i jedzie normalnie ale to też tak w kratkę bo nawet po takich 'zabiegach' zdarza mu się 'taktorek'
z tym, ze to moze nie byc wina oleju ;)
egon,ja wiem ze to nie związane z olejem.o olej pytałem z czystej ciekawości a to,to już inna kwestia.
tyle że kwestie zapłonowe z tego co mówił mechanik to wszystko gra.można się rozpisywać ale pewne kwestie trzeba zobaczyć na własne oczy,bo jedynie możemy sugerować co i jak
Ja również będę skłaniał do Seleni..
jak nie masz problemów finansowych to nadaj lej SELENIE a co do "traktorka" to własnie prędzej kwestia zapłonu czyli sprawdzić świece kable i cewkę :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.