PDA

Zobacz pełną wersję : Wyjęcie rozrusznika i alternatora z Mery.



sur-gard
16-11-2011, 07:00
Witajcie.
W ubiegłym roku miałem regenerowany alternator bo padł.
Wyjmowano w warsztacie, ponoć w Marei trzeba półoś rozkręcić wraz z podporą aby go wyjąć - nie widziałem tego.
Teraz coś czuję że ten sam los czeka rozrusznik. Objaw to raz kręci i zapala od przysłowiowego dotknięcia.
A za innym razem " du du du du" kilka razy i dopiero zapala. Objaw ten pojawia się na przemian z idealnym odpaleniem.
Obstawiam że to panewki na rozruszniku mają luzy i raz na jakiś czas blokują wirnik.
Tu pytanie: czy rozrusznik trzeba wyjmować tak samo jak alternator?? Czy są domowe sposoby aby nie rozbierać pół osi?
Robił to już Ktoś z Was?? Teraz pytanie kolejne. Regenerować czy kupować nowy?? Regeneracja to koszt około 200zł.
Kupno nowego to np. 260zł. jak tu. http://allegro.pl/rozrusznik-alfa-156-166-marea-2-4-td-bravo-va-1-9-i1889678549.html
Coś dziwnie tanio jak na rozrusznik 2.2KW do Mery.
Może macie doświadczenia z rozrusznikami i podpowiecie jaki będzie odpowiedni do Marea 1.9TD 98r silnik 182A7.000 ver.185AXE1A 09.
Jakiej firmy kupować a jakiej raczej się wystrzegać?
Pozdrawiam.

seth
16-11-2011, 09:33
rozrusznik to inna bajka niż alternator. wejdź w kanał i od tyłu silnika go namierzysz. na sam początek sprawdziłbym przewody bo w to jego blokowanie na tulejach nie bardzo wierze, gdyż blokowałby się raczej cały czas i kontrolki by ci przygasały. jak zobaczysz że nie odpala to po pierwsze jak pisałem poruszaj kablami po drugie jak dalej nie odpali to trzonkiem od młotka stuknij w tył rozrusznika bo to może podwieszające sie szczotki lub ich kończenie się

barmak
16-11-2011, 20:26
moim zdaniem powody mogą być dwa pierwszy najprawdopodobniejszy uszkodził się elektromagnes i nie zawsze wysuwa bendix drugi to zaśniedziałłe przewody albo przetartr na złaczach i nie zawsze styka. przy lużnych łożyskach byś miał inne objawy.

zobacz u mnie w manualu gdzie jest rozrusznik fakt to inny silnik ale moze coś ci to podpowie

fiat brava service manual 1,4 12V (http://www.fiat-manual.blogspot.com)

seth
16-11-2011, 20:51
przy lużnych łożyskach byś miał inne objawy.
w rozruszniku nie ma łożysk tylko tuleje nie wprowadzaj w błąd niech juś się uczy poprawnego nazwenictwa.
do do automatu to ja bym to wykluczył kolega pisze że dochodzą z niego stukania czyli moim zdaniem wyskakuje tylko nie daje rady pociągnąć albo stuka faktycznei automat bo wybija bendiks i go chowa od razu czyli nie trzyma wysunietego i to stukanie jest właśnie spwodowane tym wysuwaniem i chowaniem bendikasa

qolejowy
17-11-2011, 00:54
Rozrusznik powinno dać się wyjąć bez przeszkód, jest niewielki i powinien wyjść. Jest na trzech śrubach, do dwóch dostęp jest ok, ale odkręcić trzecią to masakra, jest między blokiem a rozrusznikiem, wcale jej nie widać i trzeba dopasować sobie długość przedłużki klucza nasadkowego.