Witajcie forumowicze.

Otóż ostatnio pojawił się u mnie problem przy odpalaniu mojego Fiata. Moja wiedza na temat motoryzacji nie ogarnia tego problemu (:P). No, ale przejdźmy już do rzeczy. Otóż Palio ładnie kręci po przekręceniu kluczyka i "łapie" a następnie natychmiast gaśnie. Za drugim podejściem kręci dłużej i należy lekko wcisnąć gaz (choć nie zawsze) by samochód odpalił. W czym tkwi problem według was? Jak sprawdzić gdzie tkwi problem?

Pozdrawiam i dziękuje z góry za odpowiedzi.
Radek. :)

Czujnik temperatury silnika. ECU podaje za małą dawkę paliwa.
Sprawdź go miernikiem, w download jest plik jakie parametry powinien mieć.

ja mam podobny problem z tym że samochód jak odpali to obroty zimnego silnika raz wahają się poniżej 1000 a raz dochodzą do ok 4000 no i przy tym niższym przedziale silnik się trzęsie jak w traktorze :/

Rozwiązałem problem odnośnie odpalania. Po parudniowych testach zarówno na PB95 jak i na LPG zauważyłem, że problem z odpalaniem pojawia się tylko jeśli samochód jeździ na gazie. Jednocześnie mogłem skreślić przyczynę jaką podał mi użytkownik lukq odnośnie czujnika temperatury. Niemniej jednak punkcik reputacji należy mu się za samo zainteresowanie moim problemem. :-)

Problemem okazał się elektrozawór gazu, który przepuszczał gaz do reduktora, a następnie ten nie wytrzymując ciśnienia przepuszczał go dalej co powodowało problem z odpalaniem.

Wielkie podziękowania dla Marcina za pomocną dłoń i przywrócenie do normalności mojej Palienki. Operacja udana.
Pozdrawiam! :-)

witam mam problem z odpaleniem fiata palio akumulator jest nowy i sprawny świece są dobre kręce i kręce a tu nie odpala wiec o co kaman prosze o podpowiedz z góry dziękuje

paliwo dochodzi, nie zamarzło. Jest wiele tematów na forum wystarczy korzystać z opcji Szukaj.