witam wszystkich, tydzień temu stałem się posiadaczem Maryśki 2,4 JTD, czy szczęśliwym, tego nie wiem. Otóż w samochodzie są dziwne stuki dochodzące z okolicy paska wielorowkowego. Dodam, że pasek i rolka napinające są nowe. zdemontowałem osłonę i obejrzałem to i zauważyłem, że podrywany jest tłumik drgań (rolka ze sprężyną) i mam podejrzanie, że stąd mogą być te stuki. Pomocy, co może być tego przyczyną i jak się tego pozbyć???

Dodam, że pasek i rolka napinające są nowe. zdemontowałem osłonę i obejrzałem to i zauważyłem, że podrywany jest tłumik drgań (rolka ze sprężyną) Ta rolka ze sprężyną to nie jest przypadkiem napinacz?
Na włączonym silniku obejrzyj sobie czy przypadkiem pasek nie próbuje wskoczyć na obrzeże któregoś koła (przeważnie na koło alternatora), oraz czy wszystkie koła są w jednej płaszczyźnie. Zdejmij pasek i obejrzyj go od strony rowków czy przypadkiem coś się tam nie przykleiło, obejrzyj czy któreś koło nie ma wyłamanych rowków i wyczyść rowki wszystkich kół.

ta ze sprężyną jest napinaczem plus jest napinacz mimośrodowy na innej rolce. wszystkie koła są w jednej płaszczyźnie, pasek chodzi równo, nie próbuje nigdzie wskakiwać. jutro zdejmę pasek i obejrzę rowki.

temat do zamknięcia. padnięty był napinacz ten ze sprężyną

koledzy, a ja mam takie pytanie: czy w rolce tej mimośrodowej jest zapewne łożysko? czy ktoś próbował żeby je zmienić? U mnie zaczęło huczeć strasznie wczoraj, wszystko wskazuje na tą rolkę, tylko pewnie łożysko byłoby tańsze niż rolka.

Tak jest tam łożysko