Zobacz pełną wersję : Pytanie o tuleje tylniej belki.
Jestem od roku właścicielem stilo MW 1,9 MulitJet z rocznika 2006. Zrobiłem nim ponad 20 kkm i do tej pory autko sprawuje się bez zastrzeżeń. Czy jest jednak możliwe, żeby po 120 kkm trzeba było wymieniać wspomniane w tytule tuleje belki tylnej, czy wskazywałoby to raczej na wyższy przebieg niż licznikowy?
wszystko zależy jak samochód był użytkowany tzn po jakich drogach jeździł.
Po 120000km? Tak, na polskich wspaniałych drogach to całkiem słuszny przebieg. Po tylu kilometrach mnie by to nie dziwiło.
kupiłem autko Stilo MW 1.9 jtd w Niemczech przy przebiegu 154 t km i od razu musiałem zmienić tuleje,były wybite i dawały metaliczny dzwięk jak jezdziłem po trojmiejskich dziurach,wymiana 500 zł robocizna z materiałem,tam trzeba nową tulejke wprasować maszynowo,po wymianie jak ręką odjął,super jazda
metoda wsadzenia tulei nie ma nic do ceny. cena jest tak wysoka ponieważ:
trzeba wyciągnąć cała belkę żeby to zrobić
mało warsztatów sie chce w to bawić
warsztat jak już weźmie auto i zejdzie cały dzień roboty lub pół dnia we dwóch to i zarobić chcą
znalazłeś drogi warsztat (lub po prostu tanie warsztaty nie chca się tego podjąć)
drogi warsztat to nie był,roboty to jest dużo i za duzo nie adekwatne do zarobku ale prase mają w ASO FIAT i tam po znajomości wprasowali mi te tuleje,chcesz drogi warsztat? zadzwoń do FIAT SERWIS od 700 zł w zwyż najtaniej znalazłem w trojmieście Wrzeszcz na ul Hallera
mowimy o warsztacie a nie o servisie. u nich roboczogodzina kosztuje minimum 250 zl i to nie jest żadne odkrycie :D
Ja średnio co 30tyś muszę tuleje w kombi wymieniać bo leją olejem. A jak olej ucieknie to wali cała belka jak miotła w wiadrze.
Ja w moim Stilo MW 1.8 wymieniałem mniej więcej po takim przebiegu. Jeżeli auto jeździło po polskich miastach to przebieg raczej się zgadza.
Robertoo
08-12-2011, 10:41
Witam, czy jeśli to jest tyle roboty z wymiana tych tulei to może warto odrazu wymienic dwie?? mimo ze jedna jest uszkodzona.
raczej robi się to parami. gdyż zaraz druga pewnie strzeli
qolejowy
09-12-2011, 00:59
No na pewno przydałoby się wymienić od razu obie tuleje. Na jakiś czas będzie spokój.
Nie wiem czy w zestawach naprawczych nie ma od razu pary.
Bo tak powinno się wymieniać.
w zestawie jest jedna. to jak z amortyzatorami powinno się wymieniac parami ale ludzie lubią oszczędzać a potem zdziwko wielkie że znowu cos sie psuje
Wojtas1992
11-12-2011, 22:05
Witam
Wymiana nie jest trudna i można ją wykonać na samochodzie nie odkręcając przewodów hamulcowych. Tak czy siak tzreba opuścić całą belke więc można zrobić dwie za jednym razem a zabawy troszkę jest. Powodzenia :D
pawels89
24-12-2011, 16:34
Robiłem jakoś miesiąc temu tuleje. U mnie oryginalne tuleje jeździły jakoś 160.000 km (chyba, że wymieniali już wcześniej na oryginały). Samochód jest z Belgii.
Do wymiany trzeba podnieść cały tył, nie muszę chyba wspominać że kanał znacznie ułatwi wymianę (ja sobie nie wyobrażam po tym co przeszedłem, wymianę bez kanału). Następnie odkręcić można jeden amortyzator, z tej strony z której wymieniana jest tuleja, żeby belka opadła - wtedy dostęp do całości jest całkiem ok. No i poodhaczać przewody. Bo kable są krótkie i po opuszczeniu mogły by się urwać.
Wyciskanie to masakra - ja spawałem z dwuteowników stelaż i wyciskałem lewarkiem pneumatycznym - wcześniej zrobiłem stelaż na gwint. Niestety bardzo szybko gwint został zerwany. Warto też wyciskaną tuleję wcześniej mocno poturbować. Podniszczyć tą metalową obudowę. Trochę czasu to zajmuje, bo dziadostwo jest strasznie wytrzymałe, ale bez podniszczenia, nie dawało rady wycisnąć - gięło teowniki, a tuleja ani drgnęł
Wcisnąć mniejszy problem - warto zaopatrzyć się w smar i przeszlifować te pierścienie gdzie wchodzi tuleja, drobnym papierem ściernym.
Mi wymiana obydwu tulei zajęła 2 dni - po 1 dniu na każdą tuleję. Niestety ale wyciskanie było dla mnie bardzo problematyczne.
Także - cierpliwości, konsekwencji i cierpliwości przy wymianie.
niki1977
09-09-2012, 18:58
Robiłem jakoś miesiąc temu tuleje. U mnie oryginalne tuleje jeździły jakoś 160.000 km (chyba, że wymieniali już wcześniej na oryginały). Samochód jest z Belgii.
Do wymiany trzeba podnieść cały tył, nie muszę chyba wspominać że kanał znacznie ułatwi wymianę (ja sobie nie wyobrażam po tym co przeszedłem, wymianę bez kanału). Następnie odkręcić można jeden amortyzator, z tej strony z której wymieniana jest tuleja, żeby belka opadła - wtedy dostęp do całości jest całkiem ok. No i poodhaczać przewody. Bo kable są krótkie i po opuszczeniu mogły by się urwać.
Wyciskanie to masakra - ja spawałem z dwuteowników stelaż i wyciskałem lewarkiem pneumatycznym - wcześniej zrobiłem stelaż na gwint. Niestety bardzo szybko gwint został zerwany. Warto też wyciskaną tuleję wcześniej mocno poturbować. Podniszczyć tą metalową obudowę. Trochę czasu to zajmuje, bo dziadostwo jest strasznie wytrzymałe, ale bez podniszczenia, nie dawało rady wycisnąć - gięło teowniki, a tuleja ani drgnęł
Wcisnąć mniejszy problem - warto zaopatrzyć się w smar i przeszlifować te pierścienie gdzie wchodzi tuleja, drobnym papierem ściernym.
Mi wymiana obydwu tulei zajęła 2 dni - po 1 dniu na każdą tuleję. Niestety ale wyciskanie było dla mnie bardzo problematyczne.
Także - cierpliwości, konsekwencji i cierpliwości przy wymianie.
szkoda fatygi w aso oryginaly z wymiana 400 zł :) :):)
krzysztof2345
09-09-2012, 19:34
A czy da się jakoś poznać kiedy te tuleje są do wymiany ?
niki1977
09-09-2012, 19:43
A czy da się jakoś poznać kiedy te tuleje są do wymiany ?
Ja miałam dziwne odgłosy przy przejeździe przez progi zwalniajace a amortyzatory były dobre, wiec kazalam sprawdzic tuleje, tuleje mialy lekkie luzy
A czy da się jakoś poznać kiedy te tuleje są do wymiany ?
bedziesz słyszasz stukanie i skrzypienie na dołkach, przy zjeździe z prawężnika np
ile zaplaciłes za ta wymiane na hallera?
Wymieniałem tuleje w ASO ale...........skrecili je z belka na podniesionym zawiasie i padły po jakichś 2 miesiącach grrrr Potem robiłem drugi raz w innym ASO w cenie 640pln razem z częściami. Nie chciałoby mi się z tym babrać samemu gdzies na kanale. Szkoda czasu. Mam utwardzony i obniżony zawias wiec nie wróże im długotrwałosci
tuleje LAMFORDER wymiana w zwykłym garażu u podrzędnego mechanika,jeżdzę juz dość długo i działają
podpisuje sie pod tym co napisal mario1 tez niedawno wymienialem na lamforder u podrzednego mechanika i jak narazie wszystko gra
prezesik25
19-07-2014, 23:12
Ja ostatnio wymieniałem u siebie, opis w poniższym linku:
http://klubfiatstilo.pl/viewtopic.php?t=4571
W razie problemów służę pomocą.
Mi tuleje padły po 162 tys. Stilo 1.6 2005 r.
Zakupiłem tuleje firmy LEMFORDER 70 zł za sztukę.
Z uwagi, że lubię dłubać, wziąłem się za wymianę sam. Stilo podniesione na maksa, odkręcone koła, belka opuszczona (z lewej strony wystarczyło odkręcić śrubę M12, natomiast z prawej trzeba najpierw odkręcić wspornik opuścić belkę i wtedy można odkręcić śrubę mocująca tuleje).
Następnie wiertarka przewiercenie gumy (totalna masakra gumy po odwodzie), i wyciągnięcie środka. Następnie piłka nacięcie tulei w dwóch miejscach i wybicie.
Wciskane tulei: śruba M12 klasa 12.9, długa nakrętka i szło jak w masło.
Czas pracy Ok 9 godzin. Do montażu drobiony "pomagacz wcisku" (płaskownik z 3 bolcami, aby wciskało tuleje po odwodzie).
Ogólnie do zrobienia ale trzeba się nagimnastykować.
Witam,
przyszedł czas na wymianę tulei w moim multiwagonie. Ma ktoś namiar na warsztat, który zrobi to dobrze i za rozsądne pieniądze ze Śląska? 😉 pozdrawiam
MichalStilo
30-04-2015, 22:43
Tyrknij sobie do auto Hit podobno są dobrzy i nie kasuje za wiele
Dzięki MichalStilo za info. Ale udało się to zrobić na miejscu w Jaworznie w ItalMoto. 320zl za robotę myślę, że cena nie wygórowana, a chłopaki wiedzą co robią. Pozdrawiam:wink:
Dzięki MichalStilo za info. Ale udało się to zrobić na miejscu w Jaworznie w ItalMoto. 320zl za robotę myślę, że cena nie wygórowana, a chłopaki wiedzą co robią. Pozdrawiam:wink:
I jak tam, jesteś zadowolony z wymiany? Wszystko OK? Rozumiem, 320 zł to koszt robocizny, a tuleje miałeś swoje, czy zakupiłeś u nich? Jakiej firmy te nowe tuleje?
A tak w ogóle Panowie, u mnie tylny zawias skrzypi (trzeszczy) na zakrętach i wzniesieniach (np. leżących policjantach), czy to są już wskazania do wymiany tulei? Niektórzy mówią, że auto również pływa na zakrętach..u mnie nie zauważyłem czegoś takiego..chociaż trudno mi powiedzieć jak powinno być w sprawnym samochodzie..więc może już się przyzwyczaiłem.
MichalStilo
08-10-2015, 07:11
Skrzypiec to może anoreksja, no cheba że tuleje są wyskniete ale by był luz i stukalo by
A tak w ogóle Panowie, u mnie tylny zawias skrzypi (trzeszczy) na zakrętach i wzniesieniach (np. leżących policjantach), czy to są już wskazania do wymiany tulei? Niektórzy mówią, że auto również pływa na zakrętach..u mnie nie zauważyłem czegoś takiego..chociaż trudno mi powiedzieć jak powinno być w sprawnym samochodzie..więc może już się przyzwyczaiłem.
u mnie skrzypi jak zjeżdżam z chodnika, ale przeczytałem, że to norma w Stilo, więc skoro nie ma dodatkowych stuków to niczym się nie przejmuję :)
MichalStilo
09-10-2015, 09:34
Nie wiem czy to norma, u mnie jak zaczęło skrzypiec to wymieniłem amortyzatory i przestało jak zaczęło szukać to tuleje i cisza jak makiem zasial
może i amory albo sprężyny. te co mam wg kolesia z ASO mam jeszcze fabryczne.
tak czytam właśnie i okazuje się, że w Stilo skrzypienie może również powodować klapa bagażnika oraz tuleje tylnej belki. u mnie dźwięk raczej dochodzi z góry więc może faktycznie klapa. spróbuję wyregulować na odbojach i przesmarować na zawiasach i łączeniach.
MichalStilo
09-10-2015, 23:00
Jak klapa to tylko pomoże opuszczenie klamki od zamka. Sprężyna skrzypiec nie powinna bo niby jak, tuleje są hydrauliczne wiec jak skończą swój żywot to będą się tlukly niż skrzypialy. Zawias może skrzypiec ale rzecze tylko podczas otwierania bo dostaje opór
Tak jak pisałem, tuleje u mnie nie wykazywały widocznego luzu (przy podważaniu brechą) oraz tym bardziej nic w zawieszeniu nie stukało, tylko te skrzypienie..poradziłem sobie z tym spryskując tuleje smarem silikonowym. Taki zabieg wyraźnie pomógł, teraz nic nie trzeszczy, przynajmniej na razie.
prezesik25
23-10-2015, 22:46
Skrzypienie - guma już się oderwała od metalowej tulei i zamiast pracować obciera o metalową tuleję i skrzypi. Pryskanie silikonem lub innym specyfikiem da poprawę na krótko, a guma i tak się niedługo odezwie i powie "wymień mnie na nową"..
bogdan49
02-11-2015, 14:54
Witam wielbicieli FIATA
jestem nowy a temat stary jak świat.
Wiem że czeka mnie wymiana tulei tylnego wahacza.
Poczytałem na forum i tylko dobry mechanik a ci są nieliczni.
Proszę o podanie namiaru na dobrego niedrogiego mechanika okolice Warszawy Piaseczna
Pozdrawiam
Wymiana tulei tylnej belki nie wahacza.
Ja polecam mechaników na Bohaterów Warszawy (firma Perfect Service) w Pruszkowie.
Moje tuleje już raz wymieniali i pod koniec tygodnia będą wymieniać kolejny raz.
Moje tuleje już raz wymieniali i pod koniec tygodnia będą wymieniać kolejny raz.
A możesz zdradzić ile taka przyjemność kosztuje :?:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.