Czy zna ktoś długość przewodów hamulcowych w Marysi weekend 1.9 td z 97 roku? chodzi mi o przewody sztywne które przegniły... Niestety auto zostało w Niemczech ja przyjechałem po części a nie zmierzyłem, Kolejne pytanie to jaki rozmiar śrub, 10 czy 12 oraz mufa czy nypel.. Proszę o pomoc...

zajedź do sklepu i tam ci wszystko ładnie dobiorą po katalogach i będzie to najbardziej sprawdzony i bezpieczny pomysł

i tak też zrobiłem a tam usłyszałem ze albo wiem to sam albo nic nie kupie...

Też mam ten problem w żadnym sklepie nie wiedzieli kazali mierzyć sznureczkiem od samego początku do końca.

Ja kupowałem u mechanika miedzianą rurkę, i końcówki 6 sztuk z gwintem zewnętrznym, dokładnie nie pamiętam ale chyba 10 mm,(na pewno na klucz 11) i 4 końcówki z gwintem wewnętrznym. Te dwa długie przewody idące do tyłu są łączone koło zbiornika i bardzo wątpię żeby udało Ci się je rozkręcić.
Końcówki rurki rozginałem cienkim prętem a później dorobionym punktakiem, miedź jest łatwa w obróbce więc nie powinieneś mieć z tym problemu.
Większość warsztatów ma takie przewody i specjalną praskę do zarabiania, za 1 metr rurki z zarobieniem i końcówkami policzył sobie 15 złotych.

Tak jak napisałeś, najlepiej pojechać do mechanika.
Mechanik ma te rurki na warsztacie i taka ilość jaka będzie Ci potrzebna to dotnie i dorobi (zarobi).
Chyba, że chcesz sam wymieniać - choć wg mnie nie warto.

Chyba, że chcesz sam wymieniać - choć wg mnie nie warto.


Niestety auto zostało w Niemczech ja przyjechałem po części a nie zmierzyłem,
Lukqjak ktoś ma trochę sprytu to miedziane rurki zarobić jest naprawdę łatwo, da się to zrobić mając kawałek cienkiego pręta i kombinerki, z tym że bez kanału ani rusz.

Ostatnio przy okazji wymiany bębnów w braviszonie taty (moim byłym) mechanik wymieniał też przewody hamulcowe, za wymianę skasował 20 zł. Rozumiesz o co mi chodzi, czasem dla takich pieniędzy nie mając np. Kanału nie ma co się gimnastykować.

No wiem, ale kolega który założył ten temat pisze że auto ma w Niemczech a do kraju przyjechał po części. Tam za wymianę nie wezmą 20 zł tylko 200 euro.

przepraszam nie doczytałem tego ;-)
Więc niestety, ale zostanie czy sznurek, chyba że po prostu zakupisz trochę więcej.

sprawa zakończona;) kupiłem dziś 5m rurki , końcówki i przyrząd do końcówek, jutro jadę do germanii , tam za wymianę rurki razem z materiałem chcieli 1000 euro !!!
Dzięki wszystkim za pomoc

1000 euro !!! ciśnie się o K....!

Inny kraj inne realia. Mechanicy drodzy, coś jak w UK.

No 1000EUR to śliczna kwota - za tyle mógłbyś kupić tu auto ;)
Ja za wymianę tylnych rurek płaciłem z nowym płynem i usługą 100 PLN'ów..