PDA

Zobacz pełną wersję : Prawy kierunkowskaz



pavel12
29-09-2011, 09:25
Mam dziwny problem z kierunkowskazem prawym.
Kiedy podczas jazdy włączę prawy kierunek jest ok , w momencie wciśnięcia hamulca kierunek przestaje migać a tylko świeci .
Podczas postoju jak naciskam hamulec kierunek prawy świeci ( światła stopu palą się normalnie ) , na desce nawet pali się kontrolka kierunkowskazu w prawo.
Na wyłączonych światłach jest trochę lepiej wciskam hamulec kierunek miga ale 2 razy szybciej niż normalnie.

Lewy kierunek jest ok , takie dziwne rzeczy dzieją się tylko z prawym kierunkiem . Światła awaryjne działają ok .

Może ktoś coś poradzić , gdzie szukać przyczyny ?

A zadziało się to wczoraj po przejechaniu w trasie 150 kilometrów na standardowej dziurawej drodze. Domyślam się ,że gdzieś jakiś kabel się poluzował
tylko nie mam pojęcia gdzie go szukać , kable przy kierunku oraz kostka wygląda jak nowa.

egon
29-09-2011, 09:29
Zacząłbym od zdjęcia tylnej prawej lampy i przeczyszczenia wszystkich styków na niej, najprawdopodobniej masz zaśniedziałe styki i masz przebicie na którymś z nich (prawdopodobnie masa) ;)

seth
29-09-2011, 09:32
tak jak egon napisał rozbierz lampę tył i zobacz co tam się dzieje

pavel12
29-09-2011, 09:45
Dzięki za odpowiedź , dziś po pracy porozkręcam i zobaczę styki. Dam znać wieczorem czy coś to pomogło.

egon
29-09-2011, 09:54
pavel12 napisz, jakby co, to będziemy myśleć dalej ;)

mamut-tme
29-09-2011, 10:30
Warto dodać, że trzeba sprawdzić zarówno złącza (wtyczki + gniazda) jak i same oprawki żarówek. Miałem taki sam problem z tylnymi przeciwmgielnymi, jak włączałem kierunek w prawo to migała kontrolka od nich.

pavel12
29-09-2011, 17:15
No chłopaki browar się należy :)

Rozkręciłem tylną prawą lampę wyjąłem białą kostkę , jedna blaszka była wciśnięta ( od czarnego kabla ) odgiąłem trochę blaszkę , wsadziłem kostkę i kierunek miga jak nowy :)

Swoją drogą dziwna sprawa , reszta blaszek w kostce wyglądały dosłownie jak nowe a ta od czarnego kabelka wciśnięta.

seth
29-09-2011, 20:02
jedna blaszka była wciśnięta ( od czarnego kabla
czarny to masa.
no to gitara jeden zero dla ciebie :D w walce z usterkami

egon
30-09-2011, 09:03
ta od czarnego kabelka wciśnięta.
Czyli tak jak podejrzewałem ;)

Cieszymy sie bardzo, ze mogliśmy pomóc.