pavel12
29-09-2011, 09:25
Mam dziwny problem z kierunkowskazem prawym.
Kiedy podczas jazdy włączę prawy kierunek jest ok , w momencie wciśnięcia hamulca kierunek przestaje migać a tylko świeci .
Podczas postoju jak naciskam hamulec kierunek prawy świeci ( światła stopu palą się normalnie ) , na desce nawet pali się kontrolka kierunkowskazu w prawo.
Na wyłączonych światłach jest trochę lepiej wciskam hamulec kierunek miga ale 2 razy szybciej niż normalnie.
Lewy kierunek jest ok , takie dziwne rzeczy dzieją się tylko z prawym kierunkiem . Światła awaryjne działają ok .
Może ktoś coś poradzić , gdzie szukać przyczyny ?
A zadziało się to wczoraj po przejechaniu w trasie 150 kilometrów na standardowej dziurawej drodze. Domyślam się ,że gdzieś jakiś kabel się poluzował
tylko nie mam pojęcia gdzie go szukać , kable przy kierunku oraz kostka wygląda jak nowa.
Kiedy podczas jazdy włączę prawy kierunek jest ok , w momencie wciśnięcia hamulca kierunek przestaje migać a tylko świeci .
Podczas postoju jak naciskam hamulec kierunek prawy świeci ( światła stopu palą się normalnie ) , na desce nawet pali się kontrolka kierunkowskazu w prawo.
Na wyłączonych światłach jest trochę lepiej wciskam hamulec kierunek miga ale 2 razy szybciej niż normalnie.
Lewy kierunek jest ok , takie dziwne rzeczy dzieją się tylko z prawym kierunkiem . Światła awaryjne działają ok .
Może ktoś coś poradzić , gdzie szukać przyczyny ?
A zadziało się to wczoraj po przejechaniu w trasie 150 kilometrów na standardowej dziurawej drodze. Domyślam się ,że gdzieś jakiś kabel się poluzował
tylko nie mam pojęcia gdzie go szukać , kable przy kierunku oraz kostka wygląda jak nowa.