Witam!
Proponuję taki temat, ponieważ w tych autach łączniki wymienia się wiadrami...
Ja sam w ciągu 2 lat wymieniłem 4 komplety, i po kolejnych dwóch miesiącach znów tłucze zawiecha.
Myślałem coś aby pokombinować z montażem końcówek stabilizatora przy pomocy jakiegoś pierdzielnika z wahaczem, ale nie wiem czy nie obciąży ta konstrukcja sworznia wahacza... W większości aut stabilizator jest łączony bezpośrednio z wahaczem, więc po co oni przekombinowali...

W 1.8 łączniki stabilizatora są montowane do wahacza :)
Ale ostatnio coś mi tłucze a na trzepakach diagnosta nic nie widzi.. Albo gumy stabilizatora albo nie wiem co :/

Lybra ma dokładnie taką samą konstrukcję zawieszenia jak BBM. Po kupnie auta miałem jeszcze oryginalne... plastikowe! Wymieniłem dla samego siebie. Kupiłem Delphi. Mam już ponad 30 tys. przejechane na nich i jest ok. Ale inny problemy z tym zawieszeniem to gumy stabilizatora. One niestety lubią się wytłuc i dają charakterystyczne pukanie na nierównościach.

Może tym się też zainteresuj.

No muszę podjechać w końcu wymienić te rurki od hamulców przy okazji jak auto będzie z kołami w powietrzu powiem żeby sprawdzili co tam jest luźne..

Lybra ma dokładnie taką samą konstrukcję zawieszenia jak BBM. Po kupnie auta miałem jeszcze oryginalne... plastikowe!

Dokładnie : łączniki wykonane z plastyku, byłem w lekkim szoku jak to samo zobaczyłem u siebie.

Kolega mi kiedyś mówił że w renault też miał plastiki ;)

Kolega mi kiedyś mówił że w renault też miał plastiki

A Astrze II i wielu innych też są plastikowe . Fatalny pomysł moim zdaniem.

Może i to się sprawdza ale napewno nie ma polskich drogach ;)

Dokładnie. To rozwiązania na Niemcy czy Francję na Polskę powinny być specjalne kute łączniki z elementami tytanowymi :P