PDA

Zobacz pełną wersję : siena szarpie strzela w wydech na gazie



pllwist
08-09-2011, 11:44
Witam, moja siena 1.6 16v podczas przyśpieszania na lpg dusi się szarpie i strzela w wydech.Czytałem w innych postach aby wymienić świece,przewody itd.W moim przypadku zaobserwowałem coś dziwnego-podczas urlopu samochód przez ponad dwa tygodnie stał nie odpalany.Po powrocie z wakacji i uruchomieniu auta wszystko było przez jakiś czas OK, następnie powoli problem zaczą się nasilać.Czy może ktoś wie co z tym zrobić,myślałem o regeneracji lub wymianie paownika.pozdrawiam

dudu$
08-09-2011, 21:15
to może być parę różnych rzeczy zaczynając od świec a kończąc na parowniku. jak długo jeździsz tym autem i kiedy były wymieniane kable i świece ? Jak te objawy sa tylko na LPG to pierwsze co bym zrobił to pojechał do gazownika tylko zaufanego a nie naciągacza na regulację gazu i wymianę filtra gazu. Jak to nie pomoże to do wymiany kable oraz świece .jakiej generacji masz instalację gazową ? II generacji z korkowcem czy sekwencję ?

miszko
08-09-2011, 22:51
A przełączenie na PB powoduje natychmiastowe ustanie objawów? A zdradź jaką masz instalację gazową. Chodzi mi tutaj taką mieszalnikową czy sekwencję?

pllwist
09-09-2011, 11:13
Witam,dzięki za zainteresowanie moim problemem-instalacja to LOVATO II gen.ma 8 lat.Problem wygląda dokładnie tak : po odpaleniu na pb a następnie przełączeniu się na lpg jest ok.,ale po przychamowaniu lub ujeciu gazu silnik zaczyna sie dławić i nie przyśpiesza- trzeba ponownie ująć gazu i bardzo delikatnie go dodawać.To samo dzieje się przy większych prędkościach po redukcji lub hamowaniu.Po przelączeniu na pb silnikiem potrafi jeszcze kilka razy szarpnąć ,ale ogólnie jest ok. Dzięki za pomoc.

---------- Post dodany o 10:13 ---------- Poprzedni post dodany był o 10:06 ----------

Witam,dzięki za zainteresowanie moim problemem-instalacja to LOVATO II gen.ma 8 lat.Problem wygląda dokładnie tak : po odpaleniu na pb a następnie przełączeniu się na lpg jest ok.,ale po przychamowaniu lub ujeciu gazu silnik zaczyna sie dławić i nie przyśpiesza- trzeba ponownie ująć gazu i bardzo delikatnie go dodawać.To samo dzieje się przy większych prędkościach po redukcji lub hamowaniu.Po przelączeniu na pb silnikiem potrafi jeszcze kilka razy szarpnąć ,ale ogólnie jest ok. Dzięki za pomoc.

miszko
09-09-2011, 11:13
Wygląda to na złą mieszankę. Przy II gen. nie ma za dużo skomplikowanych rzeczy. A jak z filtrem gazu? Wymieniałeś go? Generalnie bym obstawiał na problem z reduktorem. Po 8 latach jego używania to dobra pora. Ja w Temprze regenerowałem reduktor bo zaczęło się od tego, że falowały mu obroty i potrafił zgasnąć silnik przy schodzeniu z obrotów. Więc całkiem prawdopodobne, że tak dzieje się również u Ciebie.

pllwist
09-09-2011, 13:33
Dzięki wszystkim za pomoc,jutro zaczynam rozkręcanie babci sieny,pozdr.

dudu$
09-09-2011, 14:22
możesz najpierw pojechać do gazownika na regulację a jak to nie pomoże to regenerować reduktor. Ja osobiście polecam wymianę na nowy. Koszt nowego reduktora do tego motoru to 150-170zł a części potrzebne do regeneracji pewnie kosztują z 70-90zł . Cena jest trochę wyższa ale będziesz miał już nowy a nie regenerowany parownik a czasem jest tak że po prostu reduktor nie nadaje się już do naprawy.