witam. powoli zbliża się zima i rozglądam się za 2 kompletem kół bo swego Czarnucha. myślę o 15" kołach gdyż ponoć na zimę lepsze. wypatrzyłem cosik takiego ALUFELGI 15" 4x98 FIAT (1779177062) - motoAllegro (http://moto.allegro.pl/alufelgi-15-4x98-fiat-i1779177062.html) co myślicie o tych felgach i o pomyśle 15" koł.

felga bardzo mi sie podoba, kolega Danio ma podobne ale czy 15 to nie wiem:) mysle ze w zimę ważniejsza jest szerokość opony.. ale felga b. ladna ; )

no właśnie o opone chodzi ponoć węższe i wyższe oponki lepsze

zgadza się, a węższe szczególnie. Można podejżeć zimowe WRC :P

Felga na godz. 2:30 wyglada jak naprawiana po walnieciu - ubytek podspawany i lakierowany . Ale to oczywiscie moze byc zludzenie :) .
Wedlug mnie kiepsko beda wygladac - rancik dodatkowo pomniejsza optycznie , jak juz 15 to z ramieniem pelnym do krawedzi - wyglada lepiej .
A ze wrc jezdza w zimie na smiesznie wrecz waskich oponach to nie znaczy ze na normalnej drodze to tez dobry pomysl . Masz w standardzie rozmiar X to ten sam rozmiar jest najbardziej odpowiedni do twojego samochodu na zimie. Bo to nie wrc...i pod rozmiar x byl projektowany samochod .

Tak na przyklad ...
Czy powinienem mieć na zimę węższe opony? ~ Oponeo.pl (http://www.oponeo.pl/artykul/czy-powinienem-miec-na-zime-wezsze-opony)
choc pewnie jak bym poszukal to znalazl bym i inne opinie ... .

BART_osz dzięki za link garść cennych informacji i wszystko jasne. jednak zostanę przy tych 16"

Rozmiar felgi to jedno, wysokość opony i szerokość bieżnika to 2gie.. Wg. mnie nie ma nic w tym złego jeżeli kupiłbyś 15stki i założył na nie opony wyższe tak aby pokrywały się z 16 niższymi. Natomiast co do szerokości to brać takie jak pisze fabryka ew. jeden rozmiar węższe ale to tylko wtedy gdy autem będziemy jeździć po wysokim śniegu. Ja brałem zimówki identyczne jak mam letnie.

Rozmiar felgi to jedno, wysokość opony i szerokość bieżnika to 2gie.. Wg. mnie nie ma nic w tym złego jeżeli kupiłbyś 15stki i założył na nie opony wyższe tak aby pokrywały się z 16 niższymi.
no ja innego rozwiązania bym nie widział. zresztą bez sensu jest brać mniejsze felgi i opony tez tak żeby samochód posadzić bo to wogóle imbecylizm i to na zimę.
ale ja jednak chyba zostane na 16" oponach mieszkam w mieście po śniegu jeździć raczej nie będę więc powinno byc dobrze
choć z drugiej strony zamiast 205/55/16 założyc 195/70/15 też by nie zaszkodziło. ciekawi mnie jak to robią inni użytkownicy którzy fabrycznie maja 16

Myślę, że jak zostawisz 16stki krzywdy nie będzie a i tak odczujesz niesamowitą różnicę. Ja np. byłem totalnie zszokowany jaka jest różnica jazdy na zimówkach i letnich w pełnym śniegu. Na letnich ledwo (i tu naprawdę nie ściemniam - serce miałem parę razy w gardle) dojechałem do warsztatu. Wyjechałem normalnie jakby lato było - ta sama droga, te same warunki, te same auto więc porównanie idealne.

wierze jak kupiłem bravo to jeszcze trochę śnieg troche potam spadł i nie moglem ruszyć jak tylko trochę było pochyło. masakra. więc myślę że w tym tygodniu kupie fele i oponki

no to ja juz sie nie moge doczekac jak to bedzie wygladac :D

felgi wezmę jakies podobne pewnie więc różnicy wielkiej nie będzie :D

takie jak podales w aukcji tylko 16'' i byloby mega

A na zimę nie wystarczą stalówki + kołpaki? ;)

ja to cały czas jeżdzę na jednych stalówkach :D

No ja też bo zwyczajnie kasy na alusy nie ma.. Ale tak naprawdę wydaje mi się, że na zimę to dobre rozwiązanie..

no stalowe + dobry kołpak żeby nie odpadł jest właściwie prawie w cenie alusa. a tak kupie ładne aluski dam je na letnie opony a te co mam teraz z rantem pokaleczonym pójdą na zime. wcale takie tanie stalowe felgi 16"nie sa tanie oj nie