Zobacz pełną wersję : strzał w kolektror 1,4 b+g
Witam.
Dziś miałem mały strzał w kolektor, co może być przyczyną??? nie był to głośny strzał tylko raczej ,,kichnicie". Dodam,że jak odpalam z rana to silnik przez około 5 sekund nierówno pracuje, musze dodać lekko gazu i jest ok.....a dziś jak tak zrobiłem to usłyszałem ,,strzał". Dodam,że filtry,świece 15tys przebiegu, regulacja zaworów była 25tys km. Dawno mi się mój fiacior nie zepsuł :lol:
Cześć. Zacznijmy od tego na jakim Paliwie miałeś ten strzał ? Jak na paliwie to polecam dolanie specyfiku do czyszczenia wtrysków i zrobienie ze 100km na PB. Jak na gazie to wymieniłbym jeszcze raz świece ponieważ w instalacjach I jak i II generacji maksymalny okres używania jednych świec to 15tyś. km a pewnie taki rodzaj instalacji masz u siebie w aucie. Po wymianie świec pojedź do gazownika na wymianę filterka gazu sama regulacje instalacji.
Ten strzał był na paliwie. Instalke mam 4 generacji sekwencje lp gas czy jakoś tak.Od jakiegoś czasu jak odpalam z rana to silnik nierówno chodzi,trzęsie tak jakby brakowało mu paliwa. Jak dodam gazu to przestaje. Takie coś mam tylko z rana,później jest już ok. Z tym strzałem w kolektor to może mam zawory wydechowe lekko przyciasne?? ale z kolei jak się nagrzeje to powinno byc gorzej a jest ok. Może faktycznie wtryski brudne,przyznam,że paliwo mam tylko do odpalania.
Po wymianie świec pojedź do gazownika na wymianę filterka gazu sama regulacje instalacji.
filtr można wymienić sobie samemu. w 3 samochodach jakie robiłem zawsze znajomym wymieniałem to sam i nigdy nie było z tym problemu. koszt filtra około 8 zł.
ja bym przejechał samochodem tak ostro trochę km i zobaczył czy będzie różnica. jeśli nie to może któryś wtrysk leje i stąd te strzały. świece to też dobry pomysł bo ich żywotność z tego co ja słyszałem i tak robiłem to na gazie 10 tyś. więc wypadałoby zmienić.
po dolaniu specyfiku i przejechaniu na pb problem ustał. Teraz odpalam i gasze na PB.
no niestety gaz trochę niszczy silnik i trzeba chociaż odpalać na benzynie. najlepiej poczekać aż trochę temperatury łapnie i potem na gaz
damianusiek
28-11-2011, 15:21
Witam . pozwolicie ze sie podepne pod temat . Otoz napadlo mnie zeby silnik wymyc myjka bo byl brudny (teraz wiem ze to byla glupota ) . mylem na wlaczaonym silniku zeby woda odparowala , kiedy stwierdzilem ze jest suchy wylaczylem go . nastepnego dnia nie moge odpalic no to wzialem mu wszystko wysuszylem , odpalil nawet bez problemów, pochodzil na pb zlapal temp i go na gaz przelączylem . pochodzil na wolnych obrotach na gazie w pewnym momencie cos mu kichnelo w kolektor dalem gazu i zaczal strzelac mocniej i w koncu zgasl . potem probuje go odpalic a on nic tylko strzela zywym ogniem w filter powietrza . co to moze byc ? pomocy ! prosze nie strofujcie mnie za moja glupote tylko sprobujcie cos poradzic .
mycie silnika to nie głupota. normalna rzecz ja punto myłem bravo też myje z tym że bravo to diesel i jemu to nie przeszkadza. dlaczego?? oto małe wyjaśnienie
podczas gdy myjesz benzyniaka to zalewasz przewody Wysokiego Napięcia i wtedy iskra tańcuje ci po silniku bo dostaje przebicia na masę silnika. więc na sam początek zdejmij przewody( zrób sobie zdjęcie jak sa założone) i je porządnie osusz. wykręć świece i zrób to samo ładnie osusz i oczyść. jak zdejmiesz przewody to z cewki wydmuchaj sprężarką modę lub jak nie masz to suszarka osusz. powinno zadziałać
damianusiek
28-11-2011, 17:44
a teraz dziwna sprawa , nic przy nim nie robilem i odpalil i chodzil normalnie przez chwile na pb ale na wolnych obrotach zgasl i bylo tak jak poprzednio ze nie odpala tylko strzela w kolektor . cos sie moglo przez te strzaly popsuc ?
raczej nic nie powinno sie stac. po prostu woda gdzieś naciekła i tyle. osusz go jak mówiłem i wtedy powiedz czy pomogło
Strzelanie w dolot jest najczęściej objawem niewłaściwej pracy zapłonu.
cos sie moglo przez te strzaly popsuc ?
Przepływomierz, przepustnica (jak są), mógł się rozszczelnić układ dolotowy i teraz ciągnie ,,lewe powietrze''. W pierwszej kolejności zadbałbym o układ zapłonowy. To znaczy, czy gdzieś nie ma śniedzi na połączeniach a następnie dokładnie przejrzał obudowę filtra powietrza, sam filtr i przewody powietrzne. Podczas strzałów mocno rośnie ciśnienie w układzie dolotowym i to potrafi porozrywać dały układ.
Aha, jest jeszcze opcja nie zamykających się dokładnie zaworów, np przez zalegające nagary w w gniazdach, ale najpierw posprawdzaj to, co wyżej napisałem i to co radził kolega seth.
damianusiek
02-12-2011, 15:29
sory za nieobecnosc . samochod osuszylem i chodzi nawet lepiej niz przed tym wszystkim . najpierw wszedzie nalalem odrdzewiacza i pozostawilem na 2 dni z braku czasu potem odkurzaczem wydmuchalem to wszystko ze wszystkich zakamarkow i jest ok . Tak teraz mysle ze jak bym mial czas to bym wyjal przepustnice i krokowca i to przeczyscil profilaktycznie to na co powinienem zwrocic uwage zeby sobie dodatkowej roboty i kosztow nie narobic ?
jeśli nic się nie dzieje to nie rozbieraj niczego
qolejowy
02-12-2011, 23:18
jeśli nic się nie dzieje to nie rozbieraj niczegoŚwięte słowa. Nic dodać, nic ująć.
Przyczyną strzału w kolektor jest/było złe ustawienie mieszanki gazu.Dziś zapaliła mi się ,,marchewka". Podłączenie do komputera pokazało ten błąd(uboga mieszanka). Gazownik przypuszcza,że pomału może kończyć mi się listwa wtrysku gazu(80 tys przebiegu). Po testujemy zobaczymy . Czy 400zł/brutto za taka listwe to dużo czy normalnie?
zależy co to za listwa i z jakimi wtryskami.
Nie mam pojęcia co to za listwa, nazwa chyba na ,,H" gwarancja na 40tys- nic więcej nie wiem. Czy wstawienie listwy gazu innej niż cała instalacja niesie jakieś negatywne konsekwencje?
Czy wstawienie listwy gazu innej niż cała instalacja niesie jakieś negatywne konsekwencje?
z tego co wiem to tu sie nic nie dzieje złego z tym więc bez obaw
listwa to pewnie Hana więc 400 zł to raczej dobra cena. podobno dobra listwa bo jak padnie jeden wtrysk to spokojnie można go wymienić pojedynczo, podobno też bardziej odporne na zabrudzenia jak Valtek. to tyle co wiem na ten temat z opowieści bo sam na diesla a wcześniej punto na LPG ale na monowtrysku więc nie miałem z tym do czynienia w praktyce
qolejowy
08-12-2011, 00:23
wcześniej punto na LPG ale na monowtrysku więc nie miałem z tym do czynienia w praktyce i to było najlepsza instalacja, nic się tam nie działo. Siedem lat przejeździłem Tipolcem na takiej instalacji i tylko filterki wymieniałem i od czasu do czasu syf z reduktora. Tyle że ja miałem gaźnik i w......ło mnie napełnianie gaźnika przed zgaszeniem auta na dłuższy postój przy większych mrozach.
dlatego ja gasiłem samochód w mrozy na benzynie a właściwie wjeżdżając w bloki przełączałem na benzynę i już sobie tak po osiedlu kręciłem. punto miało gaz założony w 2000 roku i tylko membranę w reduktorze wymieniałem w 2009 ale to tez podobno bardziej profilaktyczne było zrobione
zgadzam się z Wami,że II gen był najlepszy. W poprzednim vw przelatałem 150 tys i NIC nie robiłem w instalacji, może z 4 razy coś mi tam regulowali/czyścili.Teraz mam sekwencje i po przejechaniu 150tys szykuje mi się kolejna wymiana listwy,serwisy jak w zegarku co 20tys
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.