fajny_tutek
17-07-2011, 13:51
Witajcie !
Spotkała mnie ostatnio niemiła przygoda gdy podczas jazdy trasą łazienkowską pasem "papieskim" (tym wyremontowanym z największymi dziurami) pękła mi lewa przednia sprężyna. O tym że to sprężyna dowiedziałem się na postoju gdy przy maksymalnym skręceniu kół w lewo zaczęło coś strzelać "w kole". Oczywiście po wymianie sprężyny wszystko wróciło do normy i samochód zaczął zachowywać się normalnie.
Opisuję to wszystko bo ostatnio znowu pojawiły się stuki przy dochodzeniu do maksymalnego skrętu (odgłos raczej sprężysty). Pomyślałem że znowu cos pekło jednak postanowił samemu to zdjagnozować. Okazało się ze sprężyna jest całą i na miejscu przytrzymywana przez gniazda. Jedynie co wzbudziło moje zastanowienie to "wyżłobienia"/ "rowki" w karoserii o które sprężyna się może "opierać".
Czy może mi ktoś wytłumaczyć po co to jest tak i z czym związany może być owy stuk ?
Z góry dziękuję za wyjaśnienie
Spotkała mnie ostatnio niemiła przygoda gdy podczas jazdy trasą łazienkowską pasem "papieskim" (tym wyremontowanym z największymi dziurami) pękła mi lewa przednia sprężyna. O tym że to sprężyna dowiedziałem się na postoju gdy przy maksymalnym skręceniu kół w lewo zaczęło coś strzelać "w kole". Oczywiście po wymianie sprężyny wszystko wróciło do normy i samochód zaczął zachowywać się normalnie.
Opisuję to wszystko bo ostatnio znowu pojawiły się stuki przy dochodzeniu do maksymalnego skrętu (odgłos raczej sprężysty). Pomyślałem że znowu cos pekło jednak postanowił samemu to zdjagnozować. Okazało się ze sprężyna jest całą i na miejscu przytrzymywana przez gniazda. Jedynie co wzbudziło moje zastanowienie to "wyżłobienia"/ "rowki" w karoserii o które sprężyna się może "opierać".
Czy może mi ktoś wytłumaczyć po co to jest tak i z czym związany może być owy stuk ?
Z góry dziękuję za wyjaśnienie