Odpadło mi koło pasowe przy wale korbowym (dziadowska konstrukcja...) i strzelił przy okazji pasek rozrządu, możecie mi powiedzieć czy ten silnik ma kolizyjny czy bezkolizyjny przebieg zaworów?

dużo się mówi o bezkolizyjnych silnikach. niestety to tylko pobożne życzenia konstruktorów. nie ma siły żeby coś się nie stało jak silnik pracuje, kwestia tego jakie miałeś obroty jesli małe (na jałowym przy wolnych obrotach) to jest szansa że jakoś się uda uniknąć dużych kosztów. lecz skoro się urwało to pewnie miałeś ze 3tys obrotów więc niestety zawory pogięło pewnie

Wszystkie motory JTD są kolizyjne.

Bezkolizyjne motory są to głównie jednostki niewysilone, benzynowe, po 2 zawory na cylinder i o małych pojemnościach. Tutaj mam na myśli jednostki głównie z rodziny Fire.

Seth mówisz jakby to było standardem i trochę mnie to przeraża ;) u mnie było raczej w kiepskim stanie a w trasie dostało dodatkowo. Fakt odpadło przy wyprzedzaniu czyli większe obroty.
Może dzisiaj zdejmę głowicę to zobaczę jakie są szkody, klekotu raczej nie słyszałem, auto zgasiłem prawie momentalnie i noga na sprzęgle wylądowała.

klekotu raczej nie słyszałem, auto zgasiłem prawie momentalnie i noga na sprzęgle wylądowała.
To nie oznacza, ze sie nic nie stało (choć z całego serca tego życzę), u mnie w Bravie tez nie słyszalem, a skonczyło sie na wymianie 8 zaworów :(

Może nie klekotać bo mogą być bardzo pogięte


Seth mówisz jakby to było standardem i trochę mnie to przeraża
Nie jest to standard tylko tak się po prostu czasem dzieje jak się zawczasu nie sprawdza rozrządu

Seth rozrząd był wymieniany tylko koło pasowe uszkodziło obudowę i strzelił pasek...

a przy wymianie nie było widać oznak zużycia koła??
w sumie nie ma co gdybać musisz ściągnąć głowice i zobaczyć co i jak. przy okazji doradzałbym wymianę uszczelniaczy. koszt nie wiele większy a za to będziesz miał już pewność że nic ci nie pocieknie

Głowica prawdopodobnie do wymiany, wszystkie zawory pogięte, szklanki do wywalenia, do tego koło rozrządu też dostało... pech.

Głowica prawdopodobnie do wymiany, wszystkie zawory pogięte, szklanki do wywalenia, do tego koło rozrządu też dostało... pech.


UUUUuuuuuu to współczucia ;)

Lutek, szukaj kompletnego silnika, nie wiem na 100% ale prawdopodobnie będzie to łatwiejsze i tańsza niż reanimacja tego co masz.
Silnik jest dosyć popularny więc nie powinno być wielkich problemów.

Jelcyn może mieć racje po kupieniu wymienisz uszczelkę pod głowicą, pierścienie i uszczelniacze zaworów i masz prawie nowy silnik

Skończyło się na kupnie kompletnej używanej głowicy (zawory, popychacze, wałek, koło wałka etc) nie była tania, ale z "dobrego źródła"

zmęczony zawór ;)
801

Lutek, szukaj kompletnego silnika, nie wiem na 100% ale prawdopodobnie będzie to łatwiejsze i tańsza niż reanimacja tego co masz.
Silnik jest dosyć popularny więc nie powinno być wielkich problemów.

Na allegro jest pełno tych silników ale nie mam zaufania do sprzedawców. Z opinii mechaników słyszę tylko, że na allegro można owszem kupić ale tylko szroty nie silniki.

na allegro można owszem kupić ale tylko szroty nie silniki.
to też nie do końca tak. kumpel do civica kupił i smiga juz rok i ma sie dobrze. naturalnie trzeba bardzo uważać

strasznie wygląda ten zawór.

Seth mówisz jakby to było standardem i trochę mnie to przeraża ;) u mnie było raczej w kiepskim stanie a w trasie dostało dodatkowo. Fakt odpadło przy wyprzedzaniu czyli większe obroty.
Może dzisiaj zdejmę głowicę to zobaczę jakie są szkody, klekotu raczej nie słyszałem, auto zgasiłem prawie momentalnie i noga na sprzęgle wylądowała.



A jak to jest w silnikach 1.9 TD?

A jak to jest w silnikach 1.9 TD?Tak samo jak w JTD czyli kolizyjne. Tak jak pisze wyżej kolega Miszko bezkolizyjne są tylko te starsze benzyniaki. Diesle raczej wszystkie są kolizyjnie, jedynie co to niektóre jednostki nie mają paska rozrządu tylko łańcuszek który jest trwalszy.

Wiele silników fiata było bezkolizyjnych, w sienach, palio, ale tylko te 8V