Witam Wszystkich! Mam mały problem i nie wiem jak go rozwiązać. Chodzi o to, że temperatura na desce rozdzielczej minimalnie wychodzi za połowę skali(czyli odsłania środkową kreskę skali) i wtedy załącza się wentylator ale nie wiem czy chodzi na pierwszym biegu czy na drugim.W momencie gdy wentylator się włączy i gaszę silnik to wentylator też się zatrzymuje, czy tak powinno być? Na chłodnicy mam chyba czujnik temperatury(w prawym dolnym rogu stojąc przed autem) ale nie jest on podłączony i kabelka też do niego nie widzę. Nie wiem czy cała chłodnica nie jest przypadkowo od innego auta. Czy możecie uświadomić mnie gdzie znajdują się czujniki temperatury silnika i czujnik, który wysyła info na deskę rozdzielczą, a najlepiej gdzie znajdują się wszystkie czujniki w tym aucie? Jest to fiat brava 1.2 16V 2000rok.
Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

Czujnik temperatury sterujący wentylatorem jest po prawej strony na dole tu koło rury. On powinien być podłączony do instalacji zasilania wentylatora. Jeżeli po zgaszeniu wyłącza się wentylator to jest to zły objaw. Powinien on jeszcze pracować, ale wtedy gdy obwód zasilania wentylatora zamknął czujnik znajdujący się w chłodnicy. Możliwe, że poprzedni właściciel coś namieszał/przerobił w instalacji i stąd się wentylator wyłącza. Pamiętaj, że wentylator jest zabezpieczony 30A bezpiecznikiem topikowym. Sprawdź też jeszcze przy okazji go.

Co do czujnika temperatury tego od wskaźnika, to akurat nie wiem gdzie jest w 1.2 16V, ale pewnie gdzieś koło termostatu/w bloku silnika. Trzeba poczekać z wypowiedzią kogoś bardziej zorientowanego gdzie on jest.

Czujnik o ile się nie mylę (ale też pewny nie jestem - musiałbyś sprawdzić w książce Sam naprawiam) jest na termostacie. Ważne jest jednak to, że wentylator w BBM z tego co wiem się wyłącza razem ze stacyjką - tak jest na pewno u mnie i nie ma w tym nic złego.. I tak wentylator schłodziłby tylko to co jest w chłodnicy - obiegu nie ma bo pompa nie pracuje.

Chmm, ale czujnik w chłodnicy jest niezależny (chyba, że inaczej jest w BBM). Bynajmniej w Temprze/Bravo czujnik działa niezależnie i miałem przypadki, że wysiadałem z auta, zamykałem a wentylator jeszcze chwilkę sobie kręcił.

A czy mógłbym Was prosić o jakiś link lub przesłanie na maila(dementorirl@wp.pl) "sam naprawiam" albo chociaż opisu wszystkich czujników wraz z ich umiejscowieniem? Nie wiem gdzie szukać kabla, który mogę podłączyć pod ten właśnie czujnik od temperatury na chłodnicy. Osobiście wydaje mi się, że jeśli ten czujnik przy chłodnicy jest odłączony to wentylator powinien pracować w trybie awaryjnym czyli cały czas, a on zaskakuje jak temp osiąga trochę powyżej skali i po chwili się wyłącza i tak w kółko więc jednak z jakiegoś czujnika łapie sygnał.Czy on przypadkiem nie ma czujnika temperatury sterującego wentylatorem gdzieś na bloku silnika? To mój pierwszy fiat w życiu i nie wiem jak się za niego zabrać :)
Dzięki!

Pobierz tutaj (link zewnętrzny). [Sam Naprawiam] Bravo Brava Marea - Downloads - Fiat Klub Polska (http://fiatklubpolska.pl/download/plik/121)

Na chłodnicy zdaje się nie ma żadnego czujnika tylko powinien być rezystor pierwszego biegu. Generalnie z tego co piszesz wydaje mi się, że wszystko się zgadza - termostat otwiera się tak aby temp. trzymała się połowy skali - jak dojdzie lekko wyżej to włącza się pierwszy bieg.. 2gi załącza się jeszcze wyżej ale temperatur nie pamiętam. Najszybciej byłoby się spiąć z kompem silnika i zrobić test obu biegów i czujnika temp..

---------- Post dodany o 00:38 ---------- Poprzedni post dodany był o 00:36 ----------

Aha i u mnie na 100% wyłączam zapłon kiedy wentylator pracuje i on się wyłącza.. Tak jak piszesz widziałem w polonezie ;) U dziewczyny w P206 też się wyłącza..

W bbm wentylator chodzi jeszcze może z 3 sekundy do może 5 po wyłączeniu zapłonu. Czujnik znajduje się jeden w chłodnicy od włączania się wentylatora, bądź w termostacie zależnie od wersji. Ten od wskazań tak jak pisała miszko albo także w termostacie albo w bloku silnika.

Może coś Ci to pomoże.

Kolega Dementorirl (http://fiatklubpolska.pl/klubowicz/dementorirl-16736/) ma autko z 2000 roku ze złączem EOBD i za tego typu urządzenia prawdopodobnie odpowiada ECU silnika,więc nie powinno być w chłodnicy czujnika.

Z tego co wyczytałem to nie powinienem mieć tego czujnika na chłodnicy, bo w bravie z tego rocznika on nie występuje. Może poprzedni właściciel wymieniał chłodnicę i wsadził od innego modelu bravy. Dziękuję bardzo za szybką reakcję i pliki, które bardzo mi się przydały i na pewno przydadzą się w przyszłości.

U mnie wentylator na chłodnicy potrafi chodzić jeszcze długo po wyjęciu kluczyka i tak było od zawsze. Czasem jest nawet tak, że wjadę do garażu, zdążę wysiąść z auta, zamknąć drzwi, chce zamykać drzwi od garażu a on jeszcze wyje (spokojnie ponad 10 sekund). Także nie widzę w tym nic niepoprawnego - po prostu tak długo chłodzi aż temperatura spadnie poniżej jakiejś wartości.

U mnie już jest wszystko ok :) Termostat wymieniony, wentylator chodzi jak należy ale za to padło sterowanie szyberdachem :( Mam nadzieję, że tylko bezpiecznik, idę sprawdzić :)
Pozdrawiam!

Jak padło będzie okazja, żeby podstawić sterowanie mojej produkcji ;) <na blogu wszystko opisane>

Oczywiście przemyślę podstawienie takiego sterowania, bo to trzymanie przycisku do czasu pełnego otwarcia lub zamknięcia jet trochę irytujące :) Mam jeszcze jedno pytanko i nie będę zakładał nowego tematu, bo szkoda zawalać forum takimi pytaniami. Chodzi mi o obrotomierz. Pokazuje mi tylko i wyłącznie obroty w zakresie od 800 do maksymalnych. Chodzi mi o to, że wskazówka obrotomierza zatrzymuje się najniżej na 800rpm chociaż czuć lekkie falowanie obrotów, nawet przy puszczaniu sprzęgła bez gazu czuć, że obroty jadą w dół ale wskazówka nadal dzielnie pokazuje tylko 800 i niżej nie zejdzie. Od 800 w górę jest ok, pokazuje ładnie i płynnie. Czy tak ma po prostu być czy coś jest nie tak z tym moim obrotomierzem?

Nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałem u siebie, jak falowały obroty lub się dławił przy wysprzęglaniu było to również widać na obrotomierzu..

moze poprostu sie blokuje idąc niżej, troche brudu wystarczy... a jak wylaczasz silnik to spada na sam dol wskaznik? czy na 800 sie zatrzymuje..? bo jak spada to znaczy ze moze jakies zimne luty sie porobily.. a jak nie spada to sie blokuje mechanicznie jakos:)

Jak gaszę silnik to spada na sam dół. Od czego zacząć sprawdzanie? Wykręcać zegary i czyścić?

tak, sprawdź połączenia styków. a jak nie to w najgorszym wypadku czujnik obrotów silnika jakiś tam:)

Dzisiaj rozbiorę zegary i sprawdzę. Dużo z tym roboty? Jak odłączę zegary to nic nie skasuje?

nie, w zegarach nie ma pamieci, tylko w kompie, ew licznik dzienny sie skasuje

Dopiero jutro będę mógł się zabrać za te zegary i przy okazji wyczyszczę przepustnicę.Orientujecie się czy po odłączeniu przepustnicy trzeba ją adaptować przez kompa czy wystarczy trochę pojeździć i samo się ustawi?

Licznik kilometrów jest w liczniku! Ale oczywiście się nie skasuje.. Rób to z wyłączonym zapłonem bo rozpozna Ci błąd poduszek i trzeba będzie kasować kompem. Generalnie zegary wykręcasz zdaje się 2 śruby na górze, 2 na dole (trzeba kierownice na dół opuścić) i jedna śruba dostępna po ściągnięciu osłonki bezpieczników po lewej stronie kierowcy - od dołu patrząc widać tam śrubę trzymającą osłonę zegarów. Po ściągnięciu samej osłony trzeba wykręcić zegary (zdaje się 4 śruby). Wszystkie śruby to chyba imbus ale mogę źle pamiętać..

A jak z tą przepustnicą? Potrzebna będzie adaptacja komputerowa czy sama załapie optymalne ustawienia po kilku kilometrach? Pamiętam jakie miałem akcje ze skodą i nie wiedziałem co jest, a okazało się, że muszę adaptować przepustnicę VAG-iem.

Nie trzeba nic adaptować, możesz ew. odłączyć klemy aby wykasować dane z ECU silnika ale to nie jest konieczne - tym bardziej po czyszczeniu..

Dzięki za info :) Dzisiaj będę z tym walczył i napiszę kto wygrał :P

Odłącz akumulator, podłącz i poczekaj aż silnik osiągnie temp. by włączył się pierwszy bieg (jeśli będziesz odłączał wtyczkę od przepustnicy)

Jeżeli będzie to robił na wyłączonym zapłonie nic się nie stanie, poza tym ECU adaptuje się na bierząco.. To co lukq napisał to książkowa metoda autoadaptacji w silnikach BBM (z resztą nie tylko).

Tak, ale skoro nie którzy piszą, że ma rozebrać kierownicę (po co) to zapobiegawczo w takich przypadkach radzę odłączenie akumulatora.

No aku odłączę w razie jakiegoś spięcia, bo u mnie to wszystko możliwe :P Z którego czujnika idzie sygnał na obrotomierz i gdzie ten czujnik się znajduje?

jak bedziesz zdejmowal kiere to odepnij aku nie dlatego ze jakies spiecie, tylko dlatego ze airbagi moga wywalic/albo bedzie blad i trzeba bedzie kompem kasowac.

Kontrolka od airbagu świeci się cały czas więc bez podłączenia do kompa się nie obejdzie.

Sygnał na obrotomierz idzie z ECU silnika - w listach testów ECU jest właśnie test obrotomierza - na wyłączonym silniku można wskazać zdaje się 3000obr..

Ale ECU też musi brać skądś info o obrotach żeby przekazać je na obrotomierz. Mam jeszcze coś takiego, że jak odpalę zimny silnik to obroty idą do 1500, po sekundzie szarpnie silnikiem i obroty spadają do 1000, a jak lekko się rozgrzeje to spadają na 800. Martwi mnie to szarpnięcie. Na 100% muszę wymienić lub napiąć pasek alternatora, bo piszczy po odpaleniu więc może stąd to szarpnięcie.

Szarpnięcie to nie wiem ale to ze masz 1000-1200 na zimnym a potem z 800 na ciepłym to całkowicie normalne i prawidłowe. ECU obroty bierze generalnie z czujnika położenia wału ale gdyby ten nie działał motor nawet by Ci nie odpalił.

Czyli z czujnika halla przy kole pasowym? Tym, że obroty po odpaleniu mam 1200-1000 to się nie martwię, bo działa ssanie i jest to norma ale gorzej jest z tym szarpnięciem.Czasami wydaje mi się, że któryś z cylindrów nie dopala. Wiem, że motor nie zapali bez czujnika położenia wału ale jeśli ten czujnik działa ale wysyła błędne sygnały do ECU to motor odpali ale będzie wariował.Miałem ten problem w octavii sr, obroty falowały, szarpał podczas przyspieszania, nie chciał zakręcić do odcięcia tylko blokował na 5000rpm.Może za te moje szarpnięcia i wachania obrotów odpowiada ten czujnik.Dzisiaj spojrzałem na ten czujnik i chyba muszę go trochę przeczyścić, bo jest uwalony jakimś czarnym syfem.

Podłączyć auto pod kompa i sczytać wykres z czujnika wału - bez rozbierania czegokolwiek byłoby widać..

O i to jest dobry pomysł. Nic nie będę rozbierał tylko najpierw zrobię diagnostykę i wtedy będziemy dalej wymyślać, bo tak w ciemno to można nawet pół silnika wymienić.

---------- Post dodany o 15:47 ---------- Poprzedni post dodany był o 14:06 ----------

A czy ja też mam czujnik położenia wałka rozrządu czy jest tylko czujnik położenia wału korbowego?

Nie musisz ściągać tej kiery. Jeśli chodzi o czujnik to masz go z tego co mi się wydaje na skrzyni.

Wiem, że mam czujnik prędkościomierza na skrzyni ale on na pewno nie odpowiada za obrotomierz, bo był odłączony, a obroty nadal pokazywało. W którym miejscu mam szukać tego czujnika na skrzyni?

To ten nie jest na skrzyni, pomieszało mi się, szukaj go wkręconego w blok silnika gdzieś pomiędzy silnikiem a grodzią.

---------- Post dodany o 17:33 ---------- Poprzedni post dodany był o 17:32 ----------

możesz jeszcze ten czujnik sprawdzić miernikiem. Powinien być 3-pin

Czujnik położenia wału jest tak jak lukq napisał - pomiędzy skrzynią a silnikiem.. Z kanału jest tam jako tako dostęp..

To nie jest ten czujnik przy kole pasowym(ten czarny)? Już mi się trochę pomieszało:confused: Który czujnik daje sygnał o obrotach do ECU i gdzie on się znajduje?

Musiałbyś sprawdzić w eperze gdzie jest ten czujnik, w książce Ziembowicza akurat tego motoru jeszcze nie było tak więc nie wiem. Faktycznie piszą tam dla silnika "Jest on zamontowany do kadłuba silnika na przeciw koła zębatego umieszczonego na kole pasowym wału korbowego." tak więc może to być on.. Eper prawdę Ci powie ;)

Czujnik położenia wału, FIAT 1.2 16V BRAVO BRAVA CZUJNIK POLOZENIA WALU (1681391106) - Aukcje internetowe Allegro (http://allegro.pl/fiat-1-2-16v-bravo-brava-czujnik-polozenia-walu-i1681391106.html)

O ile się nie mylę mam właśnie coś takiego przy kole pasowym ale na wszelki wypadek położę się dzisiaj pod autem i sprawdzę czy coś jest pomiędzy skrzynią, a silnikiem i dam znać.
Pozdrawiam!

Witam ponownie! Czujnik położenia wału mam przy kole pasowym, innego nie ma. Czy ktoś z Was może mi podpowiedzieć jaką rezystancję powinien mieć ten czujnik? Na jakimś innym forum znalazłem, że powinno być pomiędzy 550, a 750 om ale nie wiem czy to prawda. Mój czujnik ma 958 om. Aha i czy możecie powiedzieć czy u Was po przekręceniu zapłonu zapala się kontrolka ciśnienia oleju? U mnie zapalają się 3 kontrolki: fiat code, wtryski i aku. Sprawdzałem u znajomego w punto i u niego jest tak samo. W każdym innym samochodzie ciśnienie oleju zapalało mi się po przekręceniu zapłonu i gasło po odpaleniu silnika, a tutaj się nie zapala.
Pozdrawiam!

Kontrolka ciśnienia oleju MUSI zapalać się po włączeniu zapłonu! To chyba dość logiczne.. W BBM tak właśnie jest..

pewnie żarówka Ci się przepaliła. Spuść olej z samochodu i odpal sprawdź czy się zapaliła:lol: (żart oczywiście)

Rezystancja od 550-750 to jest w granicach normy. Twój wynik jest za duży. Kontrolka powinna się świecić i gasnąć po chwili.

No też mi się wydawało, że jak w każdym innym samochodzie ta kontrolka musi zapalać się po przekręceniu zapłonu. Też stawiam na żarówkę, bo jakby to była wina czujnika to lampka by chyba w ogóle nie gasła. Rezystancję tego czujnika sprawdzałem na rozgrzanym silniku ale jutro rano przed odpaleniem sprawdzę na zimnym i zobaczę jaki będzie wynik ale pewnie to samo więc czeka mnie podróż na złom :P

Na zimnym miernik wywala 940 omów, a na rozgrzanym 958 tak samo jak wczoraj.

A nie masz możliwości podpięcia się pod kompa i sprawdzenia wykresu z tego czujnika? Bo one generalnie jak padają to raczej tworzą przerwę a nie zmieniają swojej rezystancji.. Bałbym się że jak wymienisz czujnik będzie to samo.

No pod kompa podepnę się w następnym tygodniu i będę wiedział co i jak, a co do tej kontrolki ciśnienia oleju to wyciągnąłem zegary i sprawdziłem czy idzie do niej jakieś napięcie i nic :( Sprawdzałem czy czujnik dostaje napięcie(miernik do masy aku i do kable,który idzie do czujnika) i po przekręceniu kluczyka wywala prawie 12V więc napięcie dostaje.Co można jeszcze sprawdzić, dlaczego nie dochodzi do niej napięcie? Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi i z góry dziękuję!

Jeśli chodzi o rezystancję to sprawdzić można tak jak TY to robisz, tylko wykonuje się to na zimnym silniku.

A macie jakieś podejrzenia co do tej kontrolki ciśnienia oleju? Napięcie idzie tym kabelkiem do czujnika ciśnienia oleju koło filtra, a kontrolka się nie świeci :(
Czy to może być wina samego czujnika czy raczej coś mi się zwaliło na kablach? Jak załączyć tą kontrolkę omijając czujnik ciśnienia oleju? Jeśli podłączę ją jakoś na krótko i zapali się to będzie wiadomo, że czujnik do wymiany.

Domyśliłem się, że trzeba ten kabelek od czujnika dotknąć do masy żeby zapalić kontrolkę. Kontrolka się zapaliła więc wyciągnąłem czujnik żeby go trochę przeczyścić ale to nic nie dało. Nadal nie przekazuje masy na kontrolkę.

no to czujnik do wymiany. chyba ze sprobojesz jeszcze własny kabelek przystawić do masy i zobaczyć czy podaje. tzn sprawdź przewodność tych kabli. jak masz próbnik to podłącz krokodyla se do + i dotknij masowego styku na czujniku. jak sie nie zaswieci lampka to czujnik do wymiany. oczywiscie na wlaczonym zapłonie.

Kupiłem czujnik za 15 euro i jutro będę wymieniał. To na 100% czujnik, bo sprawdzałem już na wszystkie sposoby.

Dobrze mieć sprawny czujnik ciśnienia oleju :)

Już wymieniony i kontrolka działa :)

Co do tego czujnika położenia wału to na zimnym rezystancja wynosi 930 omów, a na rozgrzanym do normalnej temperatury pracy wynosi 958 omów. Po nocnym postoju jak odpalam to zapala po drugim lub trzecim razie (zaskakuje i gaśnie), a na rozgrzanym zapala dosłownie w jedną sekundę za pierwszym razem. Może to wina tego czujnika.

Tak, jest to na 80% jego wina, pisalem o tym wczesniej

A 20%? Mam jeszcze do wymiany kable zapłonowe bo czasami podszarpuje przy puszczaniu lub dodawaniu gazu w czasie jazdy.Świece mam nowe ale i tak wymienię razem z kablami.

Czujnik wału szwankuje z tego co wiem raczej na rozgrzanym silniku a tu piszesz, że na rozgrzanym jest ok.. Komputer i jeszcze raz komputer i byśmy wiedzieli..

Czy czasem jak wysprzęglasz samochód potrafi zgasnąć?
Jeśli chodzi o ten czujnik powinien mieścić się o ile się nie mylę od 680-750 omów. Twój wynik jest dużo większy. Zacząłbym od niego.

Na kompa jestem umówiony na środę. Nie gaśnie jak wysprzęglam ale za to czuć takie podszarpywanie silnikiem na jałowym. Tak samo jak odpalę rano to wchodzi na 1500rpm momentalnie szarpnie i spada na 1200. Szarpanie czuć też podczas przyspieszania z niskich obrotów rzędu 1500-2000 na każdym biegu.Czujnik wymienię, bo boję się, ze któregoś pięknego ranka nie odpali :(

no przeciez ewidentnie ten czujnik jest walnięty. podaje on z d*** wartosci do kompa i takie objawy.

Ewidentnie nie ewidentnie - przyjrzałbym się wykresom jeżeli da się je z kompa sczytać.. Takie podszarpywanie i falujące obroty to częste gorączki fiatów tak więc wszystko na spokojnie i konsekwentnie sprawdzać i ew. wymienić..

Czujnik wymieniony i nadal to samo. Jaka powinna być rezystancja na czujniku temperatury przy około 20stopniach?

czujnik temperatrury - Downloads - Fiat Klub Polska (http://fiatklubpolska.pl/download/plik/142) tam jest wszystko opisane. Dziwne, że nie ma poprawy

Wydaje mi się że lepiej i równiej pracuje ale problem z odpalaniem został. Czy to może być czujnik temparatury jeśli wskazówka pracuje normalnie, a wiatrak działa tak jak powinien? Czytałem dzisiaj trochę i wyczytałem, że ten czujnik temperatury obok termostatu podaje sygnał do kompa i na wskaźniki ale nadal nie dowiedziałem się czy mam tam oddzielny czujnik sterujący wiatrakiem czy sterowanie wiatraka idzie z tego czujnika koło termostatu.

jesli wszystko jest w pozadku z tym czujnikiem czyli wykonuje poprawnie swoja prace czyli między 89 a 97 włącza wentylator to znaczy ze wszystko jest wpożądku i nie powinno mieć to wpływu na odpalanie. a cos z wykresów widać ciekawego? moze położenie przepustnicy jakoś się zmienia i dlatego obroty falują.. podłączałeś pod kompa? sprawdzałeś parametry odpowiadające za obroty? (nie czytam tematu od początku dlatego pytam)

Jeszcze nie podłączałem pod kompa ale już w środę będę to robił i wtedy wstawię jakieś wykresy. Nadal nie wiem gdzie mam ten dwu pinowy czujnik temperatury. Zalazłem ten czujnik temp obok termostatu, który daje sygnał do kompa i na wskaźniki ale tego drugiego wcięło i nie mogę go znaleść :( Na chłodnicy mam czujnik ale nie mam do niego żadnego wolnego kabelka i podobno w mojej bravie już on nie występował. Co steruje pracą wentylatora u mnie w aucie? Komputer czy czujnik temperatury?

Darmowy hosting plików, zdjęć i obrazków - Hostuje.net (http://hostuje.net/file.php?id=27ba632ff480f46bcafcee7b132010ee) tutaj masz troubleshooter do 1.4 dział problemy z odpalaniem. a odpowiedzi na Twoje pytanie już szukam.

Dziękuję Ci bardzo! :)

hmm bezpośrednio odpowiedzi nie znalazłem ale przeczytaj sobie z tego poradnika 23 stronę : Darmowy hosting plików, zdjęć i obrazków - Hostuje.net (http://hostuje.net/file.php?id=2e170d0436c6a466c330f3499a753f7d) dodatkowo znalazłem, że w komputerze od 1.4 są wejścia z temperatury cieczy, ale nie ma wyjścia na wentylator co może znaczyć że wentylatorem nie steruje komputer, ale tego pewien nie jestem.

Też trochę szukałem i jak na moje oko to z tego 3 pinowego czujnika za termostatem sygnał idzie do kompa i na tablicę, a z kompa wychodzi przez przekaźnik na wentylator chociaż nie jestem tego do końca pewien bp już mi się wszystko miesza :( Wszędzie w opisach pokazany jest 2pinowy czujnik temperatury przed lub bezpośrednio w obudowie termostatu, a ja tam takiego nie mam.Nawet na allegro lub na ebay-u szukając czujnika temperatury do fiata brava 1.2 z 2000 roku wyskakują mi same 2 pinowe czujniki :( Już nawet nie mam pomysłów gdzie coś takiego może w silniku siedzieć.

aaa bo ty masz 1.2 a ja 1.4 patrzylem. to moj post wyzej jest nie wazny.. spojrz tu: Darmowy hosting plików, zdjęć i obrazków - Hostuje.net (http://hostuje.net/file.php?id=8c7f8860fa946bcb8a64a861a7e1bc25) tu jest troubleshooter do 1.2 :) przepraszam za tamto wydawalo mi sie ze masz 1.4

Spoko, nic się nie stało :) Już wiem co steruje tym wentylatorem. Po prostu odłączyłem ten 3 pinowy czujnik temperatury i po odpaleniu auta wentylator zaskoczył więc już wiemy, że steruje nim komputer :) A jutro posprawdzam wszystko na spokojnie według tego troubleshootera do 1.2. Zauważyłem jeszcze coś dziwnego, gdy chcę przytrzymać silnik na równych obrotach np. 2000rpm to jest to niemożliwe. Obroty zaczynają skakać pomiędzy 1800 a 2000rpm w równomiernych odstępach czasu(mniej więcej co pół sekundy) ale gdy dodam trochę więcej gazu i chcę go przytrzymać np na 2500rpm to już nie robi mi żadnych problemów.

a czysciles silnik krokowy? probowałeś nowy dać? najlepiej te wykresy.. i serio w irlandi jestes?:D bo gdyby 3miasto to cos bysmy pomysleli.. :D

No niestety jestem w irlandii. Krokowy nie był czyszczony ale trochę przeczyściłem przepustnicę. Jak będę miał więcej czasu to zwalę cały dolot i wyczyszczę wszystko dokładnie. Jedyne co zauważyłem po wymianie czujnika położenia wału to to, że nie szarpie przy puszczaniu lub wciskaniu gazu w czasie jazdy tylko robi to teraz płynnie. Nie wykluczan tego czujnika temperatury bo póki co doszedłem do tego, że mam tylko jeden czujnik odpowiedzialny za wszystko ale jeszcze go nie sprawdzałem miernikiem. W piątek lub czwartek wymienię kable i świece, a jutro będę sprawdzał miernikiem krok po kroku jak w opisie, który mi podesłałeś i może dowiem się czegoś więcej. Jak możesz to rzuć okiem na ten troubleshooter do 1.2 (temat sprawdzania tego czujnika) i powiedz mi gdzie szukać tych pinów przedstawionych na obrazku.
Dzięki! :)

zaraz spojrzę i dodam odpowiedz edytując ten post bo chwilowo nie mam czasu rzucic okiem. przeczysc krokowca bo on jest odpowiedzialny za obroty niskie. co do przepustnicy to jeszcze jest cos takiego jak czujnik otwarcia/polozenia przepustnicy. on tez moze byc spierniczony.

Jutro sprawdzę też ten TPS. Masz jakiś opis jak się go reguluje?

dałem Ci chyba wszystrko co mam na temat 1.2 ale poszukam jeszcze. ale Tobie chodzi o czujnik przepustnicy? jego chyba się nie reguluje. Tzn mozesz zrobić adaptacje tylko..

Tzn mozesz zrobić adaptacje tylko.. nawet tego nie jestem pewien - adaptuje się on sam z tego co wiem i nie ma jako tako opcji adaptacji w komputerze.

no dosłownie chodzi mi o adaptacje po czyszczeniu przepustnicy bądź krokowca ale czy to ma jakiś wpływ na czujnik to nie wiem..

Zapytałem o regulację TPS, bo wiem, że na 100% regulowałem go w subaru, maździe i o ile się nie mylę w skodzie. Myślałem, że tutaj też trzeba taką regulację przeprowadzić.

Zwaliłem dzisiaj tą rurę doprowadzającą powietrze do kolektora dolotowego i to co tam zobaczyłem przebiło wszystko. Normalnie góry sadzy i trochę oleju :( Na wieczór będę wyciągał przepustnicę i pradopodobnie kolektor dolotowy bo też jest cholernie brudny i postaram się to jakoś wyczyścić. Odma też cała zawalona, ledwo można przez nią dmuchnąć. Mam teraz do Was pytanie, czy po czyszczeniu przepustnicy trzeba na nowo ustawiać tą śrubę odbojnikową przy sprężynie przepustnicy? Z tego co wyczytałem to najlepiej będzie odłączyć aku na noc, wyczyścić przepustnicę, rano to wszystko poskładać do kupy i zostawić auto odpalone do włączenia się wentylatora tak?
Pozdrawiam!

Tak jak piszesz, zrobić adaptacje.

Z tego co wyczytałem to najlepiej będzie odłączyć aku na noc, wyczyścić przepustnicę, rano to wszystko poskładać do kupy i zostawić auto odpalone do włączenia się wentylatora tak?
Tak właśnie zrób.. Śrubki odbojnikowej nie ruszaj - jej się generalnie nie reguluje..

A co zrobić z tą spiralą z cienkiego drucika która siedzi na wyjściu odmy w pokrywie zaworów? Wyczyścić czy całkowicie wywalić?

Ok, już poskładane i po adaptacji. Od razu po odpaleniu obroty wskoczyły mi na około 1400 i po kilku sekundach spadły na 1200, a po rozgrzaniu zatrzymały się na 800. Nadal da się wyczuć nieregularną pracę silnika i takie ciche, głuche strzelanie w wydech co jakiś czas. Czy to strzelanie może oznaczać, że mam coś nie tak z kablami lub świecami?

Dzisiaj sprawdziłem sondę lambda i według troubleshootera ale do 1.4 oporność na 3 i 4 pinie powinna wynosić 4.0 - 5.0 om, a moja wywala 8.5 om. Czy te dane różnią się w silnikach 1.2 i 1.4 czy po prostu sonda to sonda i mają takie same parametry? Wbiłem szpilki w kostkę sondy na 1 i 2 pin żeby sprawdzić czy zmienia wartości podczas pracy silnika. Ile czasu sonda potrzebuje na to żeby zacząć pracować? Moja około 20 sekund po odpaleniu silnika zaczęła pokazywać napięcie więc czy to dobrze czy coś jest nie tak jak być powinno? Napięcie skakało mniej więcej co sekundę i pokazywało coś takiego: 0.113V;0.478V;0.954V;0.153V;0.547V;0.243V;0.845V;0 .109V;0.849V;0.257V. To wyniki z pomiaru trwającego dokładnie 10 sekund na wolnych obrotach bez dotykania przepustnicy.Nie miałem możliwości sprawdzenia wartości podczas gazowania silnikiem bo mi rąk nie wystarczyło żeby trzymać miernik i jeszcze gazować. Co o tym sądzicie? Czy właśnie tak powinno zmieniać się napięcie na sondzie?Pytam bo nigdy nie musiałem sprawdzać sondy i nie wiem jak to powinno wyglądać.
Tutaj wrzucam link na youtube
http://www.youtube.com/watch?v=4Rq9uc4bVlw
1:47 do 1:57 próbowałem przytrzymać silnik na stałych obrotach i dzieje się właśnie tak jak na tym filmiku(chodzi mi o falowanie obrotów) O co tam może chodzić?
Przepraszam za to, że się tak rozpisałem :)

Sprawna sonda musi oscylować,więc wygląda na to że u Ciebie jest dobra.Jeżeli jest na 4 przewody do dwa z nich idą do grzałki,ale skoro jest ponad 8 ohm to wygląda na to że grzałka jest dobra i podgrzewa sondę,a jeżeli sonda zaczyna działać 20 sekund po zapaleniu zimnego silnika to też jest OK.
Co do tego falowania to najlepiej by było zrobić wykres i zobaczyć dlaczego komp tak dziwnie się zachowuje.
A jeśli chodzi o strzelanie w wydech to na pewno zacznij od przeglądnięcia układu zapłonowego,bo może któryś garnek nie pracuje poprawnie i jego spaliny zakłócają poprawną pracę Lambdy.