Mój problem jest następujący:

Auto grzeje się wyjątkowo mocno po przejechaniu niedługiego odcinka drogi. Są momenty że wywala płyn korkiem bo woda się gotuje. Wąż od termostatu do chłodnicy gorący i drugi od chłodnicy też gorący. Chłodnica od góry na łączeniu się lekko poci. Wskaźnik temperatury długi czas pokazuje temperaturę na połowie skali (norme) a po dłuższym działaniu silnika jest skok na czerwone pole i na (chyba) dużych obrotach załącza się wentylator, ale woda i tak się potrafi zagotować. A następna sprawa, obserwowałem dziś podwozie i widzę mniej więcej z okolic środka silnika gdzieś od spodu kapie płyn. Układ odpowietrzałem już kilka razy i jest ok. Co to może być? Czyżby jakaś uszczelka? Dodam że dziś momentami auto robiło się mułowate, szczególnie przy przyśpieszaniu...

Pomóżcie...

Rafał

Na moje wygląda to raczej na mimo wszystko zapowietrzony układ.. Mówisz że rury od chłodnicy gorące - a sama chłodnica? Ew. może przyjrzeć się termostatowi - może nie do końca otwiera ale aż mi się nie wydaje..

Nie_mogę se przypomnieć czy maryśki mają pompę wody na pasku od altka,czy pod rozrządem, ale jeśli na altku to zobacz czy nie masz za luźnego paska od altka, bądź pompę wody wżarło..

u mnie jazda bez paska altka pokazała high:P i powoli było na tym że UPG mogła wyskoczyć - ciśnienie

Nie_mogę se przypomnieć czy maryśki mają pompę wody na pasku od altka,
Zależnie od silnika..

Ale to nie zmienia faktu że obstawiam pompę wody...

Nie znam przypadku aby pompa wody obracając się nie pompowała.. Owszem słyszałem o przeciekach, o zatarciach ale nigdy o wydajności. W 2.0 podejrzewam (nie sprawdzałem) że jest tak jak u mnie w 1.8 - pompa na pasie od rozrządu tak więc właściwie nie ma możliwości żeby się nie obracała.. Z resztą czy pompa pompuje widać na zbiorniczku wyrównawczym - jak jest zapowietrzony układ może płyn po prostu stać w układzie.

Nie znam przypadku aby pompa wody obracając się nie pompowała.. Owszem słyszałem o przeciekach, o zatarciach ale nigdy o wydajności. W 2.0 podejrzewam (nie sprawdzałem) że jest tak jak u mnie w 1.8 - pompa na pasie od rozrządu tak więc właściwie nie ma możliwości żeby się nie obracała.. Z resztą czy pompa pompuje widać na zbiorniczku wyrównawczym - jak jest zapowietrzony układ może płyn po prostu stać w układzie.

Moze nie pompowac kiedy wirnik np.jest uszkodzony lub polamany

Pompa raczej pompuje bo płyn przez zbiorniczek wyrównawczy przechodzi a jak ściśnie się przewód do chłodnicy na chwilę to robi się przerwa ale za chwilę dalej przelewa... a skąd ten wyciek jeszcze nie wiem dopiero w czwartek ma mechanik zajrzeć pod auto bo ja nie mam możliwości. A gdzie jest uszczelka od głowicy bo nie bardzo wiem jak zlokalizować pod maską :roll:
A pasek jest w dobrym stanie. Dziś auto się muli przy przyspieszaniu i to mnie trochę niepokoi bo wcześniej się tak nie działo...

Witam

Ja niedawno miałem ten sam problem, okazalo się że był zapowietrzony układ i termostat i oporniki na wentylatorach zjarane, po zrobieniu tych trzech rzeczy i porzadnym odpowietrzeniu wszystko wróciło do normy-przeczytaj jeszcze ten post http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czy-na-pewno-termostat-12412/

Dziś auto wjechało do mechanika bo schodzi cały płyn w ciągu kilku minut i okazało się że jest awaria płaszcza wodnego w głowicy, także chyba będę miał większy wydatek :(

Witam.

Ja mam trochę inny problem. Otóż miałem objaw ubywania płynu chłodniczego i w czasie odkurzania zauważyłem mokrą podłogę po stronie kierowcy domyślając się tym samym, że chodzi o nagrzewnicę. Nagrzewnicę zmieniłem na nową rzecz jasna, jak również oringi na przewodach wchodzących do nagrzewnicy. Dzisiaj niestety po tygodniu od wymiany znów zauważyłem mokra podłogę i ubytek płynu chłodniczego. sprawdzałem szczelność układu po naprawie i nie mam już pomysłów. Może ktoś z kolegów zna odpowiedź na tą zagatkę?

A zawór nagrzewnicy sprawdzałeś go? W T/T był bardzo podatny na pęknięcia. W BBM też widziałem, że użytkownicy się z tym borykają.

Dzięki wielkie za podpowiedź. Przyznam się, że nie pomyślałem o tym. Sprawdzę jutro w jakim jest stanie i odezwę się po weryfikacji.

w PSA tak samo jest podatny na pekniecia ;) wiec to wada fiata :)

Mam pytanie w związku z moim problemem. W którym miejscu znajduje się ten zawór? Dzisiaj miałem czas popatrzeć ale nie mogę dojrzeć źródła wycieku.Zdjąłem listwę progową i uchyliłem tapicerkę podłogową po str. kierowcy. Ujrzałem pod spodem paskudny widok - cała mata wygłuszająca jest przesiąknięta płynem chłodniczym. Przewody od nagrzewnicy suche, sprawdzałem też połączenie z przewodami na opaskach od strony komory silnika i tam też jest ok. Zdjąłem osłony boczne z przedniej części konsoli środkowej, świeciłem lampą, macałem szukając wycieku i nie mogę się doszukać. Dlatego proszę kolegów o info co do położenia zaworu nagrzewnicy ewentualnie inne sugestie.

zagrzej silnik włącz ogrzewanie i przejedz sie kawałek :) i wtedy zobacz ;)