Witam mam problem z misą olejową (zrobiła mi się dziurka i wycieka mi olej).

Mam w tej sprawie pare pytań
Czy da się jeszcze tą Misę uratować poprzez zalepienie tej dziurki?
Czy wymiana tej misy jest skomplikowana , czy dam rade sam ja wymienić?

Fiat Siena.
Pojemność 1,2 cm3 8V

Raz miałem przygodę z miską - przetarłem dziurę wielkości o 2-3 mm. Została zaspawana i auto jeździło dalej :)
Jeżeli tylko miska nie jest aluminiowa to spokojnie załatasz dziurę.
Demontaż też nie jest skomplikowany - tylko uważaj żeby się nie oblać :D I załóż nową uszczelkę lub silikon uszczelniający.
Jeżeli masz 2 sprawne ręce na na pewno dasz rade sam lekko podnosząc przód.
Ja bawiłem się z misą w Ducato więc podnoszenie mu odpadło :)

Aluminiową też da radę pospawać.
O ile dobrze kojarzę w maryśce TD(taką mam) jest właśnie aluminiowa-sam osobiście dawałem do spawania 2 razy:)
koszt z montażem 150zł +olej

ok bardzo dziękuję za pomoc :)
Jutro z rana od razu biorę się do roboty :)

radził bym kupić nową niż lepić starą, zabezpieczył ją jakimś środkiem dodatkowo aby dłużej pożyła, zresztą koszt nowej jest śmieszny
http://allegro.pl/miska-olejowa-fiat-palio-punto-i-ii-siena-1-2-i1587543495.html
z wysyłka niewiele ponad 100zł.

100-200zł za michę. jeśli ta co ma nie jest mocno zmaltretowana to można z raz ,,łatkę'' naspawać. Chyba, że to jest jakieś większe rozdarcie, albo jest poobijana albo krzywa, wtedy zdecydowanie polecam wymianę.

jeżeli koszty są niewielki to bym kupił nową(nawet jeśli jest ok 100zł droższa).
Do bravo/marea Ciężko znaleźć używkę(raczej sprzedają całe silniki).
Wg informacji rzeczoznawcy z ubezpieczalni nowa miska w ASO kosztuje ok 1100zł, także się nawet nie zastanawiałem tylko kleiłem:)

W aso to mają niekiedy ceny które z butów wyrywają. Miska olejowa nie jest jakimś skomplikowanym urządzeniem, żeby musiała tyle kosztować.

Ok miska wymieniona . Cały kosz to ok. 250 zł(misa,olej,filtr oleju)
Bardzo dziękuję za pomoc jaka uzyskałem na forum .
Pozdrawiam Michał

Widzę że temat juz załatwiony ale dopiszę coś od siebie:rolleyes: U dziewczyny w lupo kiedyś poszła misa, silnik nisko i się jej zaczepiło:lol: Misa aluminiowa więc i spawanie było by troszkę droższe. Zdemontowałem misę i dokładnie wyczyściłem papierem ściernym oraz odtłuściłem rozpuszczalnikiem. Później dziurkę zakleiłem poxiliną i śmiga tak już dość długo i nic z tym się nie dzieje. Więc jeśli ktoś chce pójść po kosztach to można to załatwić w ten sposób:tongue

Ja niestety mam ten sam problem w bravo. Misa blaszana. Też wyczyściłem i zakleiłem poxiliną, ale puściła dość szybko, więc kolejna próba była z klejem do metalu - wytrzymało kilka m-cy. Myślę, że to wina korozji (mimo dokładnego czyszczenia i odtłuszczania). Zakleiłem kolejny raz i postanowiłem, że coś z tym zrobię (wymiana lub spawanie) dopiero przy okazji wymiany oleju (albo jak tubka kleju się skończy ;)