Witam

Posiadam Fiata Bravo 1.6 , rocznik 97 . Od paru dni mam problem z nadmiernie rosnącą temperaturą. Wskaźnik temperatury dochodzi do czerwonego pola i w zasadzie nie spada, choć z tym jest różnie. Płyn chłodzący jest w układzie. Wentylator też pracuje , choć jakoś dziwnie. Czasem jest taki objaw że temp. Wzrośnie do czerwonego pola i po czym gwałtownie opadnie do połowy. Myślałem , że to wina termostatu i kupiłem nowy, wczoraj go wymieniłem, napełniłem układ płynem. Rozgrzałem silnik i odpowietrzyłem chłodnice, do momentu siknięcia płynu, ale dziwna sprawa bo z tylnego odpowietrznika ( cienka rura nad wydechem) nie leci płyn. Silnik nadal się mocno grzeje , temp. Dochodzi do czerwonego pola i wentylator się nie włącza tak jakby cały czas silnik był chłodzony małym obiegiem, jakby termostat nie puszczał chłodzenia do chłodnicy. Sam już nie wiem co to jest , czy układ jest zapowietrzony, może ten stary termostat był dobry? Ale ta sytuacja stała się nagle, wcześniej było dobrze. Wentylator jest sprawny. A , jeszcze jedno, posiadam instalacje LPG, i na gaz tez z oporem się przełącza bo reduktor jest zimny mimo rozgrzanego silnika. W plynie nie ma śladów oleju ani w oleju śladów płynu.

Proszę o pomoc i sugestie.

Pozdrawiam

Termostat sprawdzić możesz dotykając rury która idzie od termostatu do chłodnicy, jeśli będzie ciepła oznacza to że termostat daje na duży obieg. Podczas tych wahań na wskaźniku możesz spróbować uderzyć lekko ręką w deskę rozdzielczą, jeśli wróci temp oznacza to że masz zimny lut na liczniku. Kolejna sprawa to czujnik odpowiedzialny za włączanie wentylatora. Sprawdź także jeszcze raz prawidłowość odpowietrzenia samochodu.
Mały manual w załączniku.

Sprawdzę profilaktycznie czujnik wentylatora, spróbuję przepłukać instalacje i potem ją odpowietrzyć i napiszę o efektach.

Pozdrawiam

Witam

Samochód naprawiłem. Temperatura jest w normie. A co do przyczyny to już sam nie wiem, być może termostat szwankował albo układ był mocno zapowietrzony. Zrobiłem też płukanie układu. Przyznam, że trochę go zaniedbałem i może brakowało płynu chłodzącego i od tego się zaczęło . A co do czujnika temp. Wentylatora to sprawdziłem oporności. Co do pomiaru temperatury to jestem w 100% pewny, nie wiem czy miernik za 30 zł z Castoramy jest dokładny. Wyniki są takie: 40 st- 1,2 kohm (norma 1,6 ) , 50 st – 0,86 kohm ( norma 1,08 ) , 60 – 0,66 ( 0,75 ) , 80- 0,32 (0,38 ) , 90 – 0,25 (0,28 ) , 100 – 0,2 (0,20 ) .

Dzisiaj rano przejechałem nim 22 km i temp. Jest ok.

Dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

Witam,
wydaję mi się, że mam ten sam problem. Temperatura skacze i długo schodzi zanim autko przełączy się na gaz. Termostat był jakiś miesiąc temu wymieniany przez właśnie ten sam problem, no i podziałało na miesiąc. Teraz znowu jest to samo. W zasadzie wiem, że bez pomocy mechanika w moim przypadku się nie obejdzie, bo jako dziewczyna z autkiem pod blokiem ciężko mi próbować kombinować tak jak w instrukcji. Mieszkam obecnie w Krakowie i do mechanika, że tak powiem "rodzinnego" mam daleko. Nie chcę naciąć się na naciągacza i potrzebuję rady do kogo mogę się udać, aby problem bezboleśnie i bez ogromnych kosztów rozwiązał. Będę Wam bardzo wdzięczna za pomoc.

Pozdrawiam,
Mery :)

Witaj, poszukaj użytkowników z Krakowa i poproś o pomoc, myślę, że nie będzie to dla nich problem.

Hej, dzięki za radę, biorę się za poszukiwania. Jednak gdyby ktoś przypadkiem natrafił na ten wątek i mógłby mi pomóc to będę ogromnie wdzięczna.
Pozdrawiam :)

Jednak gdyby ktoś przypadkiem natrafił na ten wątek i mógłby mi pomóc to będę ogromnie wdzięczna.
Witaj,

Nie wiem czy będzie Ci to po drodze, ale ja w razie czego korzystam z usług gościa przy ul. Witkowickiej 54 (Stacja kontroli pojazdw, przegldy rejestracyjne Krakw - Daniel Wszoek (http://www.witkowicka54.pl/)). Obsługa może się wydawać nieco "swojska", ale goście znają się na tych samochodach, bo w moim przypadku bezbłędnie radzili sobie z najbardziej dzikimi problemami (w sytuacji gdzie inni kręcili głowami i chcieli wszystko rozbierać...).

Pozdrawiam.;)

O to mi chodziło, dzięki Ci bardzo. Póki co pewien miły użytkownik pomoże mi sam, ale jeśli to nie pomoże to właśnie tam się udam.

Pozdrawiam

Dziękuję za wszystkie rady. Sytuacja została opanowana. Użytkownik Tom Hagen pomógł mi z moją Marysią i już wszystko jest ok. Troszkę się bidulka zapowietrzyła. :)

Miło widzieć rozwiązany problem ;) I o to właśnie w tym forum chodzi ;)
Pozdrawiam

Dodatkowy litr płynu zniknął w czeluściach układu chłodzenia ;) Poniżej wrzucam procedurę zalewania i odpowietrzania układu chłodzenia dla Marea 1.6 bez klimy [in english]. Wersja 1.6 ma odpowietrzniki na chłodnicy i przy nagrzewnicy.
17311732

Dla 1.6 z klimą procedura jest nieco inna, a wersje 1.8 posiadają jedynie odpowietrzenie na chłodnicy ( z klimą 2 odpowietrzniki, bez klimy 1). Może się to przyda komuś w przyszłości.

Pozdrawiam

a czy dla 1.9 JTD też taki schemacik jest? :)

Jeżeli jest to powinno być tu:
Index of /Manuals/other/Marea (http://www.fiat-lancia.org.rs/Manuals/other/Marea/)
W pdf-ach szukać np pod hasłem "COOLING SYSTEM FILLING PROCEDURE". Znajdują się tu manuale do Maryśki (w sumie prawie 3000 stron) od rocznika 1996 - 2001. Jak przeglądałem to niestety dla tego silnika nie znalazłem (widziałem za to do benzyniaków).
Jak kogoś interesują instrukcje serwisowe do innych fiatów to powinien zerknąć tu:
Index of /Manuals (http://www.fiat-lancia.org.rs/Manuals/)

Pozdrawiam

Potwierdzam w 1.8 bez klimy jest tylko jeden zawór ;) Odpowietrza się w miarę dobrze..