Zobacz pełną wersję : ZUŻYCIE PALIWA 1,6 100 koni
maciek.j
15-05-2011, 15:27
Witam!
ponieważ mój temat http://fiatforum.com.pl/topics6/niepokojaca-temperatura-i-duze-spalanie-vt7320.htm pozostał bez odpowiedzi a bardzo mnie nurtuje chciałbym Was zapytać ile palą Wasze bravki z silnikiem 1.6 100km w cyklu miejskim. Mechanik u którego była moja brava powiedział że wszystko jest w normie - pali 13 L w mieście - pokazał mi książkę z salonu gdzie ma normalnie spalanie w mieście 12,4 L wpisane. Ja ściągnąłem książkę z forum i piszę w niej - cykl miejski 9,4 L - i to na moje oko by się zgadzało.... ale chyba 13 L benzyny na takie auto to przesada?? Mam Toyotę Avensis ma też 1,6 110 koni i w 10 L benzyny się w mieście mieści bez problemów a jest przecież sporo cięższa..... Czekam na Wasze opinie i sugestie co może być przyczyną takiego spalania, a może to w tym typie normalne?? pozdrawiam
maciek.j, ja mam brave, ale z silnikiem 1,6 16v 103hp, i powiem ci że takiego spalania to nawet na gazie nie mam gdzie niby więcej pali. spalanie (zależne od dynamiki jazdy) na benzynie miałem w trasie ok 6 litrów przy spokojnej jeździe i ok 8 przy bardziej żywej. natomiast w mieście 8 do 10 litrów. ogólnie na gazie w cyklu mieszanym pali mi teraz do 10 litrów, a jak już troszkę poszaleje to do 12.
maciek.j
15-05-2011, 17:35
no więc właśnie takie samo spalanie mam na sekwencyjnym LPG w avensisie więc jednak musi być coś nie tak z nim. tylko co?? oto jest pytanie.....??
a to spalanie już masz po wymienionym termostacie?? bo kiedyś jeszcze w escorcie miałem walnięty termostat to palił jak szalony, 30 zł i poł godz roboty i wszystko wróciło do normy
ja bym obstawiał dwie rzeczy . Albo uszkodzony termostat i silnik jest nie dogrzany przez co chodzi dłużej na ssaniu albo sonda lambda ale jak lambda byłaby uszkodzona to powinna zaświecić się marchewa i autko powinno być słabsze. Wiec stawiam 95% na termostat.
maciek.j
15-05-2011, 20:15
no wlasnie pisalem w tym poście co wkleiłem w pierwszym wierszu że był w salonie fiata podłączony pod kompa i wszystko jest ok.... analiza spalin wzorcowa, zero błędów.... jedyne co mnie niepokoi to to że wskazówka od temperatury się wogóle nie podnosi na wskaźniku... ale z kolei jak się włączy nawiew na gorący to po jakimś kilometrze zaczyna lecieć ciepłe powietrze..... także wydaje się być wszystko ok.... poza tym jak się odpali zimny to obroty są zwiększone i powoli spadają w miarę zagrzewania... także na ssaniu chyba cały czas nie jeździ.... a paliwowo wychodzi tak jakby cały czas był na ssaniu.... 13 L...... masakra dla kieszeni.....
kolego jak już pisałem, termostat wcale nie jest drogi, a na forum na pewno znajdziesz gdzieś instrukcje jak go wymienić. sprawa jest dość prost, nie trzeba do tego mechanika. wymienić i zobaczyć cz spalanie się zmniejszy. o ile dobrze się orientuje ssanie wcale nie oznacza jakichś znacznie podniesionych obrotów silnika. wiec możesz nawet tego nie zauważać
maciek.j
16-05-2011, 10:04
ale na kompie wszystkie parametry wyszly ok.... kosztuje ok 150 zł więc mimo wszystko to dość sporo a nie wiadomo czy to coś da czy nie.... Nagrzewa się w środku szybko, tylko ta wskazówka się ciężko w górę podnosi. do tej wskazówki od temperatury na desce jest jakis osobny czujnik?
[...]do tej wskazówki od temperatury na desce jest jakis osobny czujnik? Zależnie od silnika - info szukaj na forum bo było to nie raz..
moja i tak połyka 10-13 lpg w cyklu mieszanym. Z tego co piszesz to raczej termostat albo kłamałeś,że go sprawdzałeś w ASO Fiata ;)
Wprawny elektromechanik w punktowej diagnozie taki czujnik wyłapie w 3 min! A i taki termostat kosztuje owszem 150 zł ale wątpliwej jakości.
maciek.j
20-05-2011, 16:38
wiesz kolego, ja z nim nie byłem i nie patrzyłem na kompa czy jest ok czy nie... wyprowadził samochód i powiedział że błędów nie ma żadnych i że termostat jest sprawny w 100%.... a pali dalej 13 L...... jechać do jakiegoś innego salonu?? czy do jakiegoś elektryka??
Termostat sprawdzić bardzo prosto przecież. Odpalasz zimne auto i sprawdzając co jakiś czas ręką temperaturę grubej rury idącej od termostatu do chłodnicy kontrolujesz temperaturę wskazywaną na desce. Do chwili osiągnięcia 90'C rura powinna być zimna po czym powinieneś czuć powolne jej otwieranie aż do całkowitego gdzie rura będzie gorąca cała. Za chwilę powinien też włączyć się wentylator..
maciek.j
20-05-2011, 19:42
no to wiem tylko mój zanim się zagrzeje to musi być pół godziny odpalony że wskazówka doszła do 90 stopni, przeszła, i wtedy załącza się wentylator i chłodzi.....
skoro tak długo się nagrzewa to pewnie termostat cały czas jest otwarty. a co za tym idzie zepsuty.
maciek.j
15-07-2011, 20:41
I dokładnie tak było. termostat walnięty i cały czas otwarty. Koszt 140 zł + wymiana i auto się wreszcie dogrzewa i mam nadzieje że poniżej 10 L zacznie w końcu spalać....
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.