PDA

Zobacz pełną wersję : Jakiej firmy tarcze do Bravy 1,9JTD105 ?



maras
14-05-2011, 18:53
Witam
Stanąłem przed koniecznością wymiany tarcz i klocków. W miarę tanio można kupić cały komplet firmy DELPHI. Czy tarcze i klocki tej firmy warto kupować, czy lepiej trzymać się od nich z daleka ?

Od razu wspomnę, że jeżdżę raczej spokojnie i nie za szybko, nie potrzebuję wyczynowego sprzętu, ale nie chcę też montować byle czego.

Pozdrawiam
MS

P.S. Czy da się wymienić tarcze bez demontowania zacisków ? Kiedyś radziłem sobie z wymianą klocków w innych moich samochodach, ale tarcz nie wymieniałem nigdy i w demontowanie zacisków wolałbym się nie bawić.

byrrt
14-05-2011, 20:36
Parę dni temu wymieniłem tarcze i klocki w swoim Bravo 1.8. Podobnie jak Ty nie jeżdzę wyczynowo, nie szarżuję chociaż czasem mam dzień gdzie lepiej aby hamulce mnie nie zawiodły ;). Wybrałem tarcze mikody gładkie nie wiercone i nie frezowane, do tego klocki Ferrodo.. Na pewno są lepsze zestawy np. Bremo czy ATE ale są droższe i dla normalnie jeżdżących taki zestaw jak kupiłem ja spokojnie wystarczy i będzie bezpieczny.
Aby zdemontować tarcze trzeba ściągnąć zacisk - trzeba go również ściągnąć aby wymienić klocki. Potrzebny jest imbus (najlepiej na grzechotkę) 7 (ile to ja się za nim nie nabiegałem hehe - wszędzie 6 i 8 ;) ) oraz klucz płaski 17.. Tarcze są na dwie śruby montowane do piasty.
Pozdrawiam
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001833.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001833.jpg)

lukq
14-05-2011, 21:47
Tak, tarcze mikody i klocki ferrodo, to bardzo dobre zestawienia, takie samo posiadam u siebie.

Jeśli chodzi o ATE to chyba jedne z lepszych, jak nie najlepszych w przedziale klasy średniej.
Brembo, jak ktoś kiedyś napisał, z nich pozostał już tylko napis, a nie parametry. Niestety odbiegają bardzo od tych które były produkowane kiedyś.

maras
14-05-2011, 22:44
Czyli mam rozumieć, że od kompletu DELPHI mam się raczej trzymać z daleka ?

Oglądałem na stronie MIKODY tarcze do mojej Bravy, ale na rysunku nie ma otworów na śruby mocujące, trzeba je samemu nawiercać ? Raczej mało prawdopodobne :-) O co chodzi ?

I jeszcze pytanie odnośnie wymiany. Czy do cofnięcia tłoka potrzebne są jakieś specnarzędzia, czy daje się to zrobić ręcznie ? Oczywiście pomijam sytuację gdy jest to zapieczone, zatarte itp.

Pozdrawiam
MS

lukq
14-05-2011, 22:55
Wybrałbym mikode, dostępna jest nawet w sieci intercars, czy fota. Demontaż, a w zasadzie wymianę dokonasz przy dostępie do podstawowych narzędzi. Jak będziesz wymień przód, przyjrzyj się także tylnym hamulcom, czy nie potrzeba im np. przetoczenia, bądź wymiany.

byrrt
14-05-2011, 23:02
Do cofnięcia tłoka wystarczą dwa wkrętaki/klucze/pręty - cokolwiek aby zrobić sobie dzwignię.. Nie jest to trudne. Ja robiłem to ze ściągniętymi tarczami i zaciskami tak więc przydał się kolega który mi ten zacisk ładnie trzymał.. ;) Tarcze od mikody mają wszystkie potrzebne otwory.. Można zamawiać je ze strony - bez pośredników.

maras
14-05-2011, 23:06
No to zdecyduję się na polecany przez Was zestaw MIKODA/FERODO, tylko dopytam sie jeszcze MIKODY o te otwory, mam nadzieję, że mojej Bravie przejdą drgawki jakich dostaje przy hamowaniu powyżej 100km/h :-)

Pozdrawiam
MS

lukq
14-05-2011, 23:08
Drgawki, mogą być spowodowane krzywą tarczą/tarczami, bądź np. źle wyważonymi kołami.

byrrt
14-05-2011, 23:11
maras, Ty się nie pytaj o otwory bo na 100% są wszystkie ;) Dowód - moje zdjęcie ;)

maras
14-05-2011, 23:12
Drgawki, mogą być spowodowane krzywą tarczą/tarczami, bądź np. źle wyważonymi kołami.

Stawiam na tarcze. Gdyby to była sprawa wyważenia kół to drgawki byłyby, choć mniejsze, również bez hamowania. Nie przekraczam raczej 140km/h, ale nawet przy tej przędkości toczy się gładko jak po stole, a jak tylko nacisnę hamulec to dostaje drgawek. Więc to raczej tarcze niż koła. Bębny, szczęki, cylinderki i samoregulatory z tyłu nowe, więc to raczej nie one.

Pozdrawiam
MS

[ Dodano: 2011-05-14, 22:14 ]

maras, Ty się nie pytaj o otwory bo na 100% są wszystkie ;) Dowód - moje zdjęcie ;)

No fakt, nie pomyślałem o tym :-)

MS

lukq
15-05-2011, 10:17
Bębny, szczęki, cylinderki i samoregulatory z tyłu nowe, więc to raczej nie one. to wiem, ze nie one, chciałem podpowiedzieć byś sprawdził stan, ale skoro nowe to ok.
Stawiam na tarcze. Gdyby to była sprawa wyważenia kół to drgawki byłyby, choć mniejsze, również bez hamowaniaszczególnie w dolnych partiach prędkości. Nie doczytałem wcześniejszego postu o tych drgawkach, że tylko przy hamowaniu. ;-)

Zakładać mikody i cieszyć się hamulcami.

maras
18-05-2011, 08:11
Kupiłem polecany komplet, tarcze MIKODA i klocki FERODO Premier. Tarcze faktycznie mają wszystkie potrzebne dziurki :-) ale zdziwiłem się nieco widokiem klocków. Materiał ścierny jest z góry i z dołu podcięty skośnie, prawdę mówiąc widzę coś takiego po raz pierwszy. Wszystkie rodzaje klocków jakie do tej pory kupowałem od początku dotykały tarczy całą swoją powierzchnią, a tu wygląda na to, że powierzchnia styku będzie się powiększać w miarę zużycia klocka. No pewnie tak ma być i tyle, ale tak z ciekawości zapytam, jaki jest cel tego podcięcia ?

Pozdrawiam
MS

byrrt
18-05-2011, 09:48
Hmm nie wiem jak to wytłumaczyć, ale dla mnie to ma sens ;) U mnie było tak samo..

maras
18-05-2011, 10:00
... dla mnie to ma sens ;) ...

Może i ma, tylko jaki ? :) Pytam tak z ciekawości, nie kwestionuję rozwiązania.

MS

byrrt
18-05-2011, 10:10
Ciężko mi to tak logicznie wytłumaczyć ale wszędzie w mechanice gdzie następuje najazd jakiejś części na inną stosuje się łagodne krzywizny. Chodzi o to aby jeden element łagodnie wszedł na 2gi a nie np. zahaczył się o jego krawędź. W wypadku tarczy, która jest na całej powierzchni taka sama to nie ma chyba znaczenia no ale jednak.. Poza tym taki zestaw chyba się szybciej dociera przez co szybciej łapie swoje ostateczne właściwości cierne.
Może dorabiam sobie teorie - tylko nie bijcie ;)

maras
18-05-2011, 10:12
I jeszcze jedno małe pytanie. Jak już to wszystko rozmontuję, wyczyszczę i będę składał do kupy, to czy śruby trzymające zacisk i jarzmo nasmarować jakimś wysokotemperaturowym smarem miedzianym żeby się kiedyś tam nie zapiekły, czy skręcić na sucho ? Może coś jeszcze trzeba tam przesmarować delikatnie ?

Pozdrawiam
MS

byrrt
18-05-2011, 10:21
Możesz ale i nie musisz.. Pewnie by nie zaszkodziło chociaż ja tego nie robiłem. Nasmarować podobno dobrze te prowadnice które trzymają zacisk (śruby trzymające). Musisz mieć wtedy jakiś smar odporny na wysoką temp. U mnie one nie były zatarte i nie wyglądały na smarowane. Oczyściłem je tylko do błyszczącego metalu i założyłem - pracują one w gumie nie wiem jak ta guma reaguje na smary.

lukq
18-05-2011, 15:10
Gdy wymieniałem tarcze i klocki to elementy"ruchome" przesmarował smarem do wysokiej temper. Volvo.
Jeśli chodzi o przycięcie klocków, to tak jak napisał byrrt, ten typ tak ma.
Ma to na celu właśnie prawidłowe dotarcie się klocków i tarczy.

maras
18-05-2011, 15:15
Jeśli chodzi o przycięcie klocków, to tak jak napisał byrrt, ten typ tak ma. Ma to na celu właśnie prawidłowe dotarcie się klocków i tarczy.

No nie jestem przekonany, że chodzi tylko o dotarcie. To ścięcie sięga prawie do połowy grubości okładziny, zanim się "zjedzie" to już będzie czas powoli myśleć o nowych klockach :)

MS

Madaw
18-05-2011, 17:54
A ja polecam tarcze i klocki Magneto Marelli, dobre i dobre, no chyba, że jeździsz stylem sportowym ;D

maras
19-05-2011, 08:53
A ja polecam tarcze i klocki Magneto Marelli, dobre i dobre, no chyba, że jeździsz stylem sportowym ;D

Ja tam jeżdżę po emerycku raczej :) ale już kupiłem mikodę i ferodo więc tak zostanie na jakiś czas.

Pozdrawiam
MS

autofun
19-05-2011, 22:29
Ja zrobiłem z konieczności wyjazdu (bo rwało wszystkim przy hamowaniu) zestaw - tarcze TRW i nie miałem na półce innych klocków jak AD.
Hamulec od razu pulsował, ale po przejechaniu ok 300 km myślałem, że do domu nie wrócę!
Hamowanie z 120 to koszmar i wydłużenie drogi hamowania 200%
Klocki AD nie słyną z jakości ale też nikt strasznie po nich psów nie wieszał. Po prostu są bardzo twarde (przynajmniej jak pakowali w te pudełka FOMAR) - natomiast co do tarcz to już porażka. Rozebrali mi chłopcy wszystko - tarcze jak dupcia niemowlaka - tył wszystko OK - lewa piasta miała minimalne bicie - wymienili mi piastę wraz z łożyskiem! Bicia zero - dalej bije!
Wygrzebałem z półki z konieczności zaś wyjazdu tarcze ABE i klocki MAFF!!!
Niebo w hamulcu!!! Wszystko ustało i hamulec po dotarciu - ok 300 km delikatnego hamowania jak brzytwa! Raz lekko zapiszczał ale to wiadomo czego wina!

slavo1
20-05-2011, 00:03
http://moto.allegro.pl/tarcze-klocki-fiat-brava-marea-punto-przod-tkfi-i1597779254.html
ja zamowilem cos takiego,moze w poniedzialem dojedzie,nie mam pojecia co to za firma,musze wymienic bo jest nie ciekawie a tu gdzie jestem taki zestaw kosztuje 3 razy wiecej.nie jezdze sportowo lecz rekreacyjnie z rodzinka na rybki na plaze.dam znac jak juz zamontuje i jak sie sprawdzily...

byrrt
20-05-2011, 10:09
@up - wygląda niezbyt zaufanie.. Już nie mogłeś odżałować tych 80zł więcej i kupić dobry zestaw?

maras
20-05-2011, 10:12
@up - wygląda niezbyt zaufanie.. Już nie mogłeś odżałować tych 80zł więcej i kupić dobry zestaw?

Co do klocków nie wypowiadam się, ale tarcze to żywcem MIKODA przecież, chyba, że takie charakterystyczne wydrapanki robią wszyscy.

MS

[ Dodano: 2011-05-20, 13:54 ]
Wczoraj się wziąłem i zamontowałem nabyty zestaw no i wychodzi na to, że wszystko działa. Po zamontowaniu przejechałem jakieś 10-15km po mieście i zauważyłem po zatrzymaniu, że z kół jakby coś paruje, ale to na pewno nie para bo było sucho, do tego zapach jakby wygrzewanego piekarnika. Koła nie grzeją się specjalnie, powiedziałbym, że nie bardziej niż normalnie, zresztą te pierwsze kilometry jeździłem delikatnie. Tłoczek nie jest zapieczony w żadnym stopniu, a świadczy o tym fakt, że udało mi się go cofnąć ręcznie z niewielką pomocą wkrętaka, zacisk na sworzniach również chodzi, koła obracają się luźno. Tarczę oczywiście umyłem bardzo dokładnie benzyną ekstrakcyjną przed montażem i potem drugi raz bezpośrednio przed założeniem klocków. Ale tak sobie pomyślałem czy to po prostu nie wypieka się jakieś smarowidło, które jest w środku, pomiędzy tarczami (to jest tarcza wentylowana), tam oczywiście niczego nie myłem :) Czy zauważyliście podobny objaw u siebie po założeniu nowej, wentylowanej tarczy ? Dzisiaj prawie nie jeździłem więc i tego efektu nie było, ale jeszcze poobserwuję i dopiszę co się dzieje.

Kolejna sprawa. Od zewnętrznej strony zacisku zakłada się taką dziwnie powyginaną sprężynę. Na zdjęciu byrrta akurat jej nie ma, widać tylko dziurki do jej mocowania, ale w rzeczywistości jest upięta na jednym kawałku metalu (konkretnie na zacisku) i absolutnie nic nie trzyma i żadnego innego elementu nie dotyka. Oczywiście montując wszystko założyłem ją tak, jak była, ale czy ktoś może wie po jaką cholerę ona tam tkwi ?

I jeszcze jedno pytanie. W czasie wymiany tarcz zauważyłem, że przewodom hamulcowym giętkim chyba czas już na emeryturę, przynajmniej z jednej strony wygląda jakby parcieć zaczynał powolutku. Jakich firm przewody polecacie ?

Pozdrawiam
MS

slavo1
22-05-2011, 22:39
byrrt no w sumie dalem tylko 130 zl.bo juz mi kaski zabraklo bo zamowilem jeszcze pasek gates rolki skf pompe wody skf swiece i wyplukalem sie do reszty.no ale zobaczymy jak sie sprawdza.wlasnie do mnie dotarly tylko co mnie zastanawia ze na rachunku jest napisane JQ1012080 fiat punto???? i tu mam pytanie czy do punto ida te same klocki? przeciez gabarytowo te dwa auta sie troche roznia. co Wy na to? mam je odeslac czy co?sam juz nie wiem :sciana: dodam jeszcze ze zestaw klocki tarcze jest firmy KAMOKA slyszal ktos o takiej?

spaf_antynazi
23-05-2011, 08:46
ja tam zawsze kupuje TRW.... no chyba ze jestem gdzieś w trasie i trzeba spontanicznie kupić... Jakby nie patrzeć to zawieszenie i układ hamulcowy jest najważniejszy, bo wole wyhamować niż się nie rozpędzić :P a firma AD... no to zależy jak trafisz...

slawek 73
23-05-2011, 10:07
Ja zakładałem komplet brembo tarcze i klocki przy 250 000 teraz mam prawie 320 000 i nie narzekam wcale koszt jakieś 700-800 zł.