PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z temperaturą



Siwy1982
01-05-2011, 10:28
Objawy:
Po odpaleniu silnik normalnie pracuje. Po kilkunastu minutach i osiągnięciu właściwej temperatury często wskazówka (temp. płynu chłodzącego) zamiast zatrzymać się w połowie drogi do "H" leci coraz wyżej.

Wskazówka dociera do "H" i waha się w jego pobliżu przez kilkanaście minut po czym gwałtownie spada do połowy skali.

Termostat jest nowy i nie wiem co może być przyczyną.

Jak odkręcam korek wlewowy do zbiornika z płynem to nie ma jakiegoś dużego ciśnienia... normalnie syknie i można odkręcić.
Silnik się nie smaży (przynajmniej tak mi sie wydaje) - mowa o sytuacji kiedy wskazówka jest na "H".

Często również kiedy zgaszę silnik nawet kiedy temperatura była w normie i np. pójdę do sklepu a następnie po ~30 min znów odpalę to wskazówka jest na górnych częściach skali licznika... i znów kilkanaście minut pracy i gwałtownie spada do połowy skali.

Co może być przyczyna takiego zachowania?
Czy to groźne dla silnika?
Gdzie znajdę czujnik temperatury (może to jego wina)?

KamyK
01-05-2011, 11:08
Siwy1982, może zrobiły Ci się zimne luty na zegarze.
Jak wskazówka jest na górze, spróbuj ją przywrócić na swoje miejsce stanowczym, acz bez przesady, palnięciem pięścią w deskę rozdzielczą. To jedna możliwość.
Druga to możesz mieć zapowietrzony układ, wtedy też mogą się dziać takie szopki.

Wentylator Ci się włącza jak wskazówka jest w połowie?
Czujnik, nie wiem jak w dieslu, u mnie jest wkręcony w termostat, taki jednopinowy. On odpowiada za przekazywanie sygnału na zegary.

Obstawiam jednak źle odpowietrzony układ, zacznij od tego.

Zielony
01-05-2011, 11:44
W JTD czujniki jest w termostacie(dwa w jednym) i wskazuje on temperaturę dla kompa jak i na deskę.Wentylator na chłodnicy sterowany jest przez sterownik silnika,więc pasowało by wiedzieć czy w momencie podskoku temperatury wentylator jest włączany.

lukq
05-05-2011, 18:28
Sprawdź jeszcze metodą wstrząsową, jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce, że wskazówka podskoczy do góry uderz lekko w deskę rozdzielczą z prawej strony gdzie jest wskaźnik. Jeśli spadnie do prawidłowych wartości, znaczy że masz zimnu lut i trzeba prze lutować z tyłu licznik.

Marcin91
05-05-2011, 20:32
U mnie też tak się dzieje czasami i za bardzo się tym nie przejmuję chociaż dobrze by było gdyby pokazywało prawidłowo temperaturę. Raz sobie skacze wyżej, raz całkiem nisko, ale wyżej to leci prawdopodobnie tak jak u Ciebie, bo po chwili spada do połowy, a czasami jest tak, że jest tylko na 2 kropce.

Czy zepsuty termostat może być cały czas otwarty? Bo w trakcie jazdy na trasie prędkość 90-100km/h temperatura na drugiej kropce wydaje się trochę niska.

lukq
05-05-2011, 20:34
Jeśli masz uszkodzony termostat to może być cały czas otwarty, przez co nie nagrzewa się prawidłowo. Sprawdzić to możesz przez odpalenie samochodu i sprawdzenie przewodu, albo samej chłodnicy czy robi się ciepła. (działa tzw. duży obieg).

KamyK
05-05-2011, 22:33
Jeśli nagrzewa się do ok. połowy skali w miarę normalnie, a wskazówka zaczyna wariować od +/- połowy w górę, dopiero jak się silnik rozgrzeje, to na 99% jest zapowietrzony układ.

Marcin91
06-05-2011, 20:44
Kamyk, ale jeżeli wskazówka reaguje na puknięcie w szybkę od zegarów to chyba układ nie jest zapowietrzony, dobrze, że ten 1% zostawiłeś na taką okoliczność :)

lukq
06-05-2011, 20:52
Kamyk, ale jeżeli wskazówka reaguje na puknięcie w szybkę od zegarów to chyba układ nie jest zapowietrzony, dobrze, że ten 1% zostawiłeś na taką okoliczność :) to jest zimny lut o którym pisałem.

KamyK
06-05-2011, 22:14
Ale jeśli dzieją się takie szopki i wykluczymy zimny lut, czyli przywalenie w deskę nie przynosi skutku, to albo czujnik, albo zapowietrzenie.
Sam niedawno tak miałem, wymieniłem czujnik, a okazało się, że układ był niedokładnie odpowietrzony.
Przeoczyłem ten post w którym było napisane że poprawę daje rozwiązanie siłowe ;)

Siwy1982
23-05-2011, 10:18
Faktycznie - po walnięciem w deskę rozdzielczą wskazówka wraca do właściwego poziomu... :lol:
Prawie jak w ruskim czołgu :roll:

Czyli trzeba wyjąć zegary i przylutować styki tak?

KamyK
24-05-2011, 08:35
Siwy1982, dokładnie, ale spokojnie TUTAJ (http://fiatforum.com.pl/topics6/zegary-nie-dzialaja-bezpiecznik-kostka-czy-wymiana-vt5920.htm?highlight=lut) koledzy opisują co i jak trzeba zrobić i nie jest to takie straszne jak by się mogło wydawać.

Siwy1982
24-05-2011, 10:15
Czytając nie wydaje się trudne (jakoś bardziej niż instalacja czujek parkowania)...

Ale zrobię przy okazji montażu alu-ramek (ringów) na tarczach zegarów... przynajmniej nie będę musiał dwa razy rozbierać i skręcać całości :)

Thx za podpowiedź :)