Mam problem z nierówną pracą silnika w jałowym biegu. Problem występuje tylko na ciepłym silniku, drgania czuć na kierownicy i fotelu, minimalne dodanie gazu wyrównuje pracę silnika. Podejrzewałem silnik krokowy, po wyczyszczeniu i wykonaniu autoadaptacji (z początku nie chciał w ogóle odpalić, trochę mu pomogłem pedałem gazu i poszedł - od tamtej pory pali bez problemu). Przepustnica też była czyszczona, jednak dalej bez efektu.
W związku z tym, że w aucie jest instalacja LPG, przy okazji przeglądu u gaziarzy poprosiłem, żeby popatrzyli jak wygląda emisja spalin na benzynie, ale ich zdaniem wszystko jest ok. (problem występuje zarówno na benzynie jak i na gazie)

Czy jest jakaś możliwość sprawdzenia silnika krokowego bez podmianki na inny? Ew. czy to może być coś innego?

Czy świece wymieniłeś oraz czy kable WN nie mają przebić?

Można sprawdzić, musisz wyjąć go i podłączyć pod napięcie. Wtedy zobaczysz czy się poprawnie wysuwa.
Tam jest 4 pinowa wtyczka. Dwa styki są od czujnika, dwa od silniczka. Styk jest po to, aby zamykał obwód w momencie kiedy mamy odpuszczony pedał gazu. Komputer wtedy wie, że nie naciskamy pedału przyspieszenia. Kolejne styki są od silniczka i tam podaj napięcie +12V. Powinien się wysunąć.

Weź multimetr i sprawdź zamknięcie obwodu na pinach 1 i 2. Jeżeli miernik będzie piszczał po wciśnięciu króćca to znaczy, że to są piny od styku. Czyli dwa kolejne piny są od silniczka.

Tyle tylko, że Ty mówisz o drganiach silnika, a nie o obrotach. Czy zatem drgania są spowodowane zbyt niskimi obrotami?
Ile masz obrotów/minutę po puszczeniu pedału przyspieszenia? Jeżeli masz około 850 to są to dobre obroty, a drgania bym bardziej utożsamiał z poduszkami silnika.

Obroty według obrotomierza są wyższe, lekko powyżej 1000 rpm, ale niedawno (grudzień) miałem podpięty jakiś skaner do ECU i było niecałe 900, więc chyba jakieś małe przekłamanie jest.

Dzięki za informacje o silniczku, sprawdzę to.