petarda
19-03-2011, 17:04
Długo z tym zwlekałem ale ostatnie wyniki spalanie wg komputera zmobilizowały mnie do działania.
Trafione w 100% EGR ma dwa dekielki zamykające obwód spalin, jeden otwiera do rurki w stronę przepustnicy a drugi nic nie otwiera ale pod nim była zgromadzona sadza a że są na jednej osi więc nie było idealnego domknięcia.
Blaszka nierdzewna gr 1mm kryngielit gr 1mm, 15 minut na wykonanie zaślepki i uszczelek.
Zaślepiłem pod spodem EGR na wlocie spalin od rurki z chłodnicy spalin która jest pod termostatem.
Najłatwiej było odkręcić cały EGR z trzech śrub od strony podszybia oczkową 13 i na łaczeniu rurki i chłodnicy spalin z obejmą na śrubkę chyba imbusowa M5, trzeba uważać na cienką uszczelkę na łaczeniu aby nie zgubić w trakcie.
Przed odkręceniem rurki od EGR wskazane na flanszy i rurce naznaczyć cienkim pisadłem kreskę dla ułatwienia ponownego ustawienia w to samo miejsce.
Rurka ma kołnierz wchodzący w obudowę EGR, spiłowałem go i w to miejsce uszczelkę z kryngielitu.
W ocenie subiektywnej mam wrażenie że wibracje na jałowym są mniejsze i trochę spadło spalanie wg komputera.
Pojeździłem i okazało się że jak na razie po zaślepieniu skończyły się błędy niewłaściwego ciśnienia doładowania :D
Trafione w 100% EGR ma dwa dekielki zamykające obwód spalin, jeden otwiera do rurki w stronę przepustnicy a drugi nic nie otwiera ale pod nim była zgromadzona sadza a że są na jednej osi więc nie było idealnego domknięcia.
Blaszka nierdzewna gr 1mm kryngielit gr 1mm, 15 minut na wykonanie zaślepki i uszczelek.
Zaślepiłem pod spodem EGR na wlocie spalin od rurki z chłodnicy spalin która jest pod termostatem.
Najłatwiej było odkręcić cały EGR z trzech śrub od strony podszybia oczkową 13 i na łaczeniu rurki i chłodnicy spalin z obejmą na śrubkę chyba imbusowa M5, trzeba uważać na cienką uszczelkę na łaczeniu aby nie zgubić w trakcie.
Przed odkręceniem rurki od EGR wskazane na flanszy i rurce naznaczyć cienkim pisadłem kreskę dla ułatwienia ponownego ustawienia w to samo miejsce.
Rurka ma kołnierz wchodzący w obudowę EGR, spiłowałem go i w to miejsce uszczelkę z kryngielitu.
W ocenie subiektywnej mam wrażenie że wibracje na jałowym są mniejsze i trochę spadło spalanie wg komputera.
Pojeździłem i okazało się że jak na razie po zaślepieniu skończyły się błędy niewłaściwego ciśnienia doładowania :D