PDA

Zobacz pełną wersję : Brak mocy po wymianie podkładek wtrysków



Łukasz200584
18-03-2011, 17:24
Ponieważ jestem nowy to od razu się przywitam. Witam wszystkich forumowiczów. Zarejestrowałem się na forum ponieważ mam problem z moim Punto. Wstawiłem ostatnio do mechaniora na wymianę uszczelek tych miedzianych wtryskiwaczy, ponieważ na trzech syczało powietrze. Na drugi dzień mechanior dzwoni że auto jest do odbioru. Ale po odebraniu stwierdziłem że punciak nie jedzie. Brakuje mu mocy. Zachowuje się jak wolnossący. A naprawdę radził sobie. Przypomne jest to punto jtd 85 km. Od razu wróciłem z powrotem do mechaniora. Auto stało dwa tygodnie podobno robili juz wszystko i jak nie jedzie tak nie jedzie. Nie wiem już co mam robić. Jak już wy nie zaradzicie to chyba nikt nie pomoże. Przepływomierz nowy, turbo dmucha, wydech przelotowy i nic. W dodatku żadnych błędów na kompie. Bardzo proszę o pomoc.

lukq
18-03-2011, 17:40
a wtryski prawidłowo leją? Zauważyłeś jakieś inne oznaki? dymienie czy coś podobnego?

p.s
Popraw profil [Skąd]

Łukasz200584
18-03-2011, 19:32
Niestety wtrysków nie sprawdzałem ale wydaje mi się że są oki bo nic nie dymi a nawet wydaje mi się że teraz lepiej chodzi. Jakoś tak cicho. Nie wiem czy jak wyciągali wtryski to może spawali coś i w kompie się porąbało. Bo chyba tylko to zostaje. Naprawde już wszystko sprawdzone

lukq
18-03-2011, 19:36
EGR może. Piszesz, że coś z ECU, ale jak podłączasz na diagnozę nic nie wykazuje, dziwne trochę, możesz zawsze podmienić ECU jeśli masz możliwość oczywiście, wtedy wyeliminujesz problem.

Łukasz200584
20-03-2011, 14:07
Podpinaliśmy komputer i nie ma żadnych błędów, jednak daje za mało powietrza. Nie wiem dokładnie o co chodzi ale powiedzieli mi że zamiast 300 daje 60. To jest zdecydowanie za mało, a przepływka nowa. Więc obstawiam sterownik że coś mu się w bani pomotało.

lukq
20-03-2011, 15:53
odłącz przepływkę i sprawdź jak się będzie zachowywał samochód.

Łukasz200584
22-03-2011, 07:56
Przepływka jest nowa i kosztowała 350 zł. I za nim wywaliłem 350 zł w błoto to odłączałem go i nie było żadnej różnicy, mimo wszystko kupiłem, ponieważ gdzieś wyczytałem że nie koniecznie musi widac różnicę. Teraz wiem że to nie przepływka. Ale nic nowy mechanior powiedział że było coś grzebane w kompie. Zamówiłem drugi i czekam zobaczymy co będzie. Dam znac co i jak.
Pozdr.

lukq
22-03-2011, 11:39
co było grzebane? mapa wtrysków zmieniona, jakiś chip? Przed zamówieniem kompa, postarałbym się podmienić z kimś bo wywalać kolejne pieniądze. Oby to była wina komputera.
p.s
Skoro nie widziałeś różnicy na przepływce podłączonej czy nie, to dlaczego kupiłeś, po drugie czy kupiłeś o oryginalnych numerach?

Łukasz200584
22-03-2011, 16:47
Nic w komputerze nie było grzebane. Po prostu oddałem auto na wymianę uszczelek, podkładek tych miedzianych pod wtryskami, po syczało powietrze. A że syczało na dwóch to kazałem od razu wszystkie wymienic. Groszowa sprawa. Po dwóch godz dzwonią że jeden sie zapiekł i trzeba go rozebrac, dospawac kawałem ucha żeby było za co ciągnąc. No ale jak go rozbiorą tzn zdejmą tą plastikową częsc to trzeba będzie drugi wtryskiwacz kupic. A reszte znasz. Od tego się zaczeło. Dlatego myślę że jak spawali to może nie odłączyli klemy i coś się porąbało. Bo nie ma innej możliwości. A jeśli chodzi o komputer, to oczywiście że przekładałem z drugiego ale zapalił i po chwili zgasł. Podobno każdy komp ma inne immo i dlatego tak się stało. Teraz zamówiłem drugi z drugim immo ale to nie takie drogie 250zł. Myślę że pozostało tylko to bo jak nie to już nie wiem. Kopara już mi opada ale spoko kolejne doświadczenie z fiacikiem :)