Zobacz pełną wersję : [silnik] Zamarzł problem
mlody281
22-02-2011, 21:04
Witam
Mam problem bardzo wielki .Samochód stał pół roku nie uruchomiony i zamiast płynu była woda i jeszcze było rozwalona uszczelka pod głowica i wczoraj odpaliłem samochód pochodził tak ok 2min i zgasł ale to nie było zwykłe zgaśnięcie silnika tylko takie szybkie zatrzymanie
druga próba bardzo ciężko obkrecił i nie odpalił za trzecim razem odpaliłem pochodził tez ok 2 min i zgasł i potem sie juz nie dało odpalic jest tylko takie cykanie przy probie odpalenia .
wykreciłem świece a na świecach kawałeczki lodu z olejem .co teraz zrobic chce uratować samochód
przede wszystkim wstaw auto do ciepłego pomieszczenia,garażu, gdzie temperatura będzie powyżej zera.
Wydaje mi się woda dostała Ci się do układu od zbiornika płynu chłodniczego, co spowodowało, że w oleju jest lód, więc uszczelka pod głowicą uszkodzona.
mlody281
22-02-2011, 21:22
do garażu to wiem kolego jutro będę go odmrażał tzn butle z jakimś palnikiem żeby ciepło było ale tez sie nie da przekręcić wału też patrzyłem kluczem nie da rady jak by zespawane było i na biegu jak popchniesz tez nie chce się obrócić co to może być
Staraj się pisać trochę składniej.
może rozrząd przeskoczył
mlody281
22-02-2011, 21:30
Ale jak by rozrząd przeskoczył to by kręcił a nie odpalił a u mnie wogóle nie chce zakrecić .
Jak chce go odpalić to takie cykanie jest masa +wszystkie przewody sprawdzałem i jest ok a nie chce zakrecic
paliwo dochodzi itp.
Moja rada wstaw do garażu jak pisaliśmy wyżej i poczekaj bo może coś przymarzło i jest lipa.
mlody281
22-02-2011, 21:37
jutro bede próbował go ogrzać i zobaczymy czy zakreci paliwo dochodzi ale troszke to dziwne bo nawet jak próbowałem go popchnać to jak włożyłem obojetnie jaki bieg to od razu stawał i nie chciał obkręcić sie nie wiesz moze jakie to objawy
ewidentnie coś z przeniesieniem napędu to jest pewne, tylko pytanie czy coś przymarzło, czy nie. Moja rada poczekajmy i daj znać czy coś się ruszyło. Pewnie przez te pół roku stał na dworze.
Weź świece do domu i przed odpaleniem możesz je wyczyścić i opalić nad kuchenką gazową.
mlody281
22-02-2011, 21:41
z napęd a dokładniej byś mi mógł powiedziec zebym wrazie co jutro tez to sprawdził on stał w garażu cały czas
skrzynia biegów z wałem przeniesienia napędu.
luca89cn
22-02-2011, 22:03
Ciekawe co zostało z oleju w skrzyni biegów, jeśli wogóle był, skoro piszesz, że na biegu odrazu go stopowało, aku był cały czas w samochodzie?? Wnioskuję, że graż masz nieogrzewany, więc jutro dobrze by było jakbyś samochód obłożył dokoła jakimiś deskami albo co tam wykombinujesz i będziesz go grzał od spodu farelką czy czymś, oczywiście maska zamknięta.
mlody281
22-02-2011, 22:05
olej w skrzyni jest bo był wymieniany a nigdzie nie wyciekło tak akumulator był cały czas myslalem ze farelke włoze z góry silnika a z dołu bede grzał palnikiem
luca89cn
22-02-2011, 22:08
Aku pewnie padł jak nie kręci wogóle.
mlody281
22-02-2011, 22:10
akumulator naładowany jest
luca89cn
22-02-2011, 22:19
Czekamy na rozmrożenie wozidła, bo mróz to straszne ku**stwo jest :/ jak coś to będziemy myśleć dalej.
mlody281
22-02-2011, 22:21
dobra jutro bede go odmrażał i poinformuje was o postepach
dawidp1984
23-02-2011, 16:34
Możliwość jest taka że zatarłeś silnik. Skoro w oleju był lud to nie było dobrego smarowania. Jak mówisz, że to nie było zwykłe zgaśnięcie to za pierwszym razem już się mogło piec, a za drugim jak odpaliłeś i pochodził to mógł się zatrzeć całkiem. Czyli tak jak mówisz jak by coś zaspawało. Takie jest moje zdanie aczkolwiek mogę się mylić.
Samochód stał pół roku nie uruchomiony i zamiast płynu była woda i jeszcze było rozwalona uszczelka pod głowica i wczoraj odpaliłem samochód pochodził tak ok 2min i zgasł ale to nie było zwykłe zgaśnięcie silnika tylko takie szybkie zatrzymanie
Jak to mamy rozumieć? Ta uszczelka została naprawiona?
A kręcąc rozrusznikiem nie chce przekręcić wałem? Gdy odpaliłeś i chodził tak te dwie minuty patrzyłeś na kontrolkę oleju?
A na bagnecie jest jakiś poziom?
mlody281
23-02-2011, 19:22
uszczelka nie była wymieniana
tak jak krece rozrusznikiem to nie chce obkrecic a olej był w normie bo dolewałem przed uruchomieniem
witam
dzisiaj cały dzień chodziła farelka pod samochodem w garażu i sie wszystko odmroziło .Podszedłem do uruchamiania silnika a tu znów takie cykanie i nie chciał sie obkrecic sprawdziłem rozrusznik jest ok cewke ok przewody ok nie wiem czego sie juz czepic poradzicie
może czas na wizytę u mechanika?
mlody281
24-02-2011, 16:18
kolegi z fiatem cc do mechanika to troche dziwne tam jest wszystko proste a pozatym juz mało jest dobrych mechaników teraz to tylko same wymieniacze sa a podzywaja sie pod ekstra mechaników taka prawda jest o dzisiejszych mechanikach
dzisiaj od rana chodzi tez farelka pod samochodem zobaczymy moze odpali trzeba miec nadzeje
dawidp1984
24-02-2011, 17:39
Jak zatarłeś silnik to farelka nic Ci tu nie da. Podejdź do mechanika niech postawi diagnozę!
mlody281
24-02-2011, 17:47
jeszcze nie wiadomo czy zatarłem silnik bo cały czas farelka chodzi pod silnikiem wieczorem bede probował odpalic samochód opisze szczegółowo co i jak
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.