witam,
zauważyłem, że nawet przy ustawieniu nawiewu (bez właczenia klimy) na 16 st. C po rozgrzaniu silnika dmucha ciepłym powietrzem. W aucie zaraz robi sie bardzo duszno i paruja szyby. Proszę o porady co sie mogło popsuć?

z góry dzięki

Przyczyną może być zabrudzony/zakurzony czujnik temperatury wewnętrznej.

Nie rozumiem dlaczego ten temat nie został zamknięty, a mój napisany chwile wcześniej owszem.
Może i temat dotyczy ogrzewania ale nie jest to ten sam bo grzanie a nawiew to chyba nie to samo prawda lukq???
Pozdrawiam i proszę o roztropniejsze w przyszłości zamykanie tematów

Może i temat dotyczy ogrzewania ale nie jest to ten sam bo grzanie a nawiew to chyba nie to samo prawda lukq??? tak i nie. Grzania przyczyną może być wiele innych czynników, aniżeli nadmuchu.

ryzo1, Na początek sprawdź filtr pyłkowy,bo on znajduje się po tamtej stronie co opisywałeś.Może się wysunął i dlatego leci Ci powietrze z pod schowka.
lukq, ryzo1, ma racje,jego temat jest zupełnie inny i nie powinien być zamykany.
Zamiast odpowiedzi w jego zamkniętym temacie,trzeba odpowiadać w innym,co powoduje jeszcze większy bałagan.

Przyczyną może być zabrudzony/zakurzony czujnik temperatury wewnętrznej.


witam ponownie,
a gdzie znajdę ten czujnik temp. wewnętrznej i czy samemu bez wizyty u mechanika mozna go wyczyścić?

Witam
Zlokalizowałem problem i okazał się poważniejszy niż myślałem.
Po rozebraniu deski i dostaniu się w okolice filtra powietrza okazało się, że kiedyś jakiś geniusz przy wymianie filtra odłamał dość spory kawałek obudowy nagrzewnicy (ok 5x5 cm).
Było to przyklejone jakimś klejem na gorąco lub silikonem. W każdym razie ostatnie wahania temperatury sprawiły,że stracił on swoje właściwości i odpadł.
jak na razie zakleiłem dziurę folią i taśmą. Myślałem żeby jechać do warsztatu gdzie spawają plastiki, ale nie jestem pewien czy coś poradzą bo dostęp do tego miejsca jest raczej ograniczony :(
Pomocy. Może ktoś zna jakiś dobry klej do plastików, żeby był szczelny...?
Zrobiłem kilka zdjęć:

http://hostuje.net/file.php?id=8a1799ac8780b8488c23b23b03c826db -widoczna dziura po plastiku
http://hostuje.net/file.php?id=58bae1d19329cf7e2faab88591289314 -Tu zbliżenie dziury
http://hostuje.net/file.php?id=c743fd271937d6e794ecca75daa13664 -kawałek plastiku
http://hostuje.net/file.php?id=1e7ed27b57987f361d217a9d25e59818 -kawałek plastiku http://hostuje.net/file.php?id=c36e1eb8806986e1970aa0c126a1472a -Tak wygląda po tymczasowym zaklejeniu

Chmm kleje mają to do siebie, że twardnieją. W efekcie po czasie może to nie zdać egzaminu i znowu Ci odpadnie. Radzę użyć jakiegoś silikonu, dobierz coś co jest lepkiego. Wtedy łączenie będzie pracowało i nie pęknie za pierwszym lepszym razem.

polecam klej 2 składnikowy" plastic welding system" pytaj w sklepach motoryzacyjnych o taki (http://www.ekwasek.pl/index.php?products=product&prod_id=2)

możesz najpierw przyłapać ten wyrwany element kropelką a następnie dokładnie obsmarować linię pęknięcia

Dzięki koledzy.
Spróbuję kupić ten klej. A co do kropelki to myślę, że raczej nie chwyci tego plastiku.
Dookoła linii pęknięcia widziałem taki biały nalot na plastiku. Taki właśnie jak zostawia kropelka, ale po tego typu kleju nie było innego śladu więc chyba im nie złapał...