Witam. Mam ogromny problem z ABS. Gdy włączę silnik wszystko jest OK. Przekraczam 20km/h i słuchać działanie pompy po naciśnięciu czuć drgania pedału hamulca, efektywność hamowania jest znikome. Do póki kontrolki ABS i hamulca ręcznego nie zapalą się hamulców praktycznie nie ma. Kontrolki zapalają się po przekroczeniu 60km/h, wtedy nie ma abs ale samochód hamuje. Na początku kontrolki zapalały się powyżej 110~km/h systematycznie prędkość zapalania się kontrolki malała.

Byłem u mechanika skierował mnie na badanie komputerowe werdykt "wymiana czujnika abs, prawy przód, wymieniłem zresetowali mi błąd wyjechałem z warsztatu to samo. Kolejna diagnoza pompa ABS, kupiłem używaną pompę i problem się powtórzył. Mam już dość bezsensownej straty czasu i pieniędzy na badania diagnostyczne i naprawy które nie przynoszą skutku. Miał ktoś podobny problem i mógł by pomóc? :sciana:

Fiat Marea 1.8
2000r

Byłem u mechanika skierował mnie na badanie komputerowe werdykt "wymiana czujnika abs, prawy przód, wymieniłem zresetowali mi błąd wyjechałem z warsztatu to samo. Kolejna diagnoza pompa ABS, kupiłem używaną pompę i problem się powtórzył Czytając Twój temat, to od razu przyszła mi do głowy uszkodzona pompa ABS'u. Napisz tylko jeszcze czy po wymianie tej pompy problem powtórzył się od razy czy po jakimś czasie. Bo może się okazać, że używka nie była warta zakupu.

Po zamontowaniu "nowej" używanej pompy, problem powróżył się od razu po przekroczeniu 20km/h. mechanik skierował mnie po raz kolejny do diagnosty ale ja już mam dość i postanowiłem napisać tu. Na pompę mam 14 dni gwarancji rozruchowej, wiec jak coś mogę ją zwrócić. Jakoś nie jestem przekonany co do uszkodzenia pompy no ale może.. nie jestem ekspertem, nie znam się na tych sprawach ale to dziwne.


na jakimś forum wyczytałem: "sam doszedlem o co chodzilo, w fiacie tarcza foniczna jest na lozyskui jesli dostana sie tam jakies zabrudzenia pochodzenia metalicznego , rozne opili itd to wtedy powstaje ten problem, trzeba wyciagnac półośke ze swrotnicy i oczyscic tarcze foniczna wtedy czujnik przestanie miec zakłócenia"

na jakimś forum wyczytałem: "sam doszedlem o co chodzilo, w fiacie tarcza foniczna jest na lozyskui jesli dostana sie tam jakies zabrudzenia pochodzenia metalicznego , rozne opili itd to wtedy powstaje ten problem, trzeba wyciagnac półośke ze swrotnicy i oczyscic tarcze foniczna wtedy czujnik przestanie miec zakłócenia" tak czasem się tak zdarza, że wyskakuje błąd ABS w takim przypadku. Jak przeszukasz forum znajdziesz wiele tematów odnośnie problemów z ABS'em. Zastanawia mnie ta pompa, bo hamulec powinien być od razu nawet jeśli nie ma jeszcze błędu, czy nawet jeśli on już się pokaże. Ciśnie mi się zrób diagnozę, tylko u innego mechanika który więcej Ci powie, a nie będzie strzelał, że raz to czujnik a raz pompa.

Jutro mam zamiar wybrać się do jakiegoś mechanika specjalizującego się w fiatach może on mi pomoże. Powoli tracę nadzieje.

Nadziei nigdy nie wolno tracić, ona umiera ostania.

Jeśli chodzi o pompę to poproś niech CI dokładnie sprawdzi na egzamin-erze.

Dzięki Lukq za pomoc, jak już rozwiąże problem napisze. Gdyby ktoś miał coś do dodania to proszę pisać, będę wdzięczny za każdą pomoc.

Nie wiem czy jest to dozwolone ale proszę o polecenie(priv) jakiegoś dobrego warsztatu na terenie Wrocławia lub okolicy do 30km~