chodzi o stilo 1,6 z sekwencyjnym gazem (przebieg na gazie ok 80 tyś) ogólnie ok 160 tyś.
od jakiegos czasu pojawia mi sie lampka check engine. wtedy silnik zaczyna szrpać (czasami bardzo, a czasami tylko troszkę). na jednym testerze wykazuje błąd wtrysku 1, 3, na drugim testerze błąd - sporadyczne wypadanie zapłonu równiez cylindry 1,3.
byłem juz u gazownika i wygląda na to, chociaż pewnosci nie ma, ze to nie jest sprawa gazowa, dzisiaj jadę na sprawdzenie kompresji, bo powiedziano mi, ze może gniazda zaworowe sie wypaliły. dodam, że cewki sa ok. nie wiem czy to ma znaczenie, czy wszystkie stilo tak mają, ale mój strasznie wpiernicza olej. nie ma nigdzie "majonezu" więc to raczej nie uszczelka pod głowicą. świece były wymienione, filtry również i nic to nie pomogło. sonda lambda chodzi, chociaż troszkę "leniwie"
owy błąd niekiedy, niewiadomo skąd znika.
może to śmiesznie zabrzmi, ale niekiedy przy skręcie w lewą stronę ten błąd się pojawia. nie ma to znaczenia czy silnik jest gorący czy zimny
pomóżcie, bo wymiekam już z tym samochodem :sciana:
a może ktoś chce kupić ten wspaniały samochód :D

Kompresja to pierwsze co bym zrobił, później cylindry, bo coś mi się wydaję, że to ich wina.

sprawdziłem kompresję. jest ok.1 i 3 cylinder ok 14 atmosfer, 2 i 4 cylinder ok 14,5 atmosfer. ładowanie tez jest ok
zapomniałem jeszcze dodać, że jak autko stoi, to pływaja obroty i zdarza się, ze potrafi zgasnąć również jak jadę i wyrzucę na luz.

miałem podobne objawy w maździe 626 z gazem. Problemem okazał się ubytek czynnika chłodzącego. Gdy dolałem (brakowało prawie litr do max) jak ręką odjął. Gdy wymieniłem (u mnie to chłodnica ciekła) problem się skończył.

Jak wygląda u Ciebie sprawa z czujnikiem położenia wału.
ze potrafi zgasnąć również jak jadę i wyrzucę na luz.

kurcze nie wiem. akurat tego nie sprawdzałem i szczerze mówiąc nikt wcześniej nie zasugerował nawet że może to być ten czujnik. zastanawiam sie jednak, czy wtedy pokazywałby akurat błąd 1 i 3 cylindra, atryskiwacza, czy sporadycznego wypadania zapłonu (jak zwał tak zwał)

chodzi o to, że gaśnie na luzie a czasem to się zdarza z powodu czujnika.

wiesz, to nie jest aż taki wielki problem :)
najbardziej zależałoby mi na tym, żeby ten cholerny błąd w końcu zniknął...... i to na dobre
bez tego to moge zapomnieć, ze ktoś mi go kupi za rozsądne pieniądze :sciana:

Jeżeli Ci wypada zapłon to sprawdź w pierwszej kolejności elektrykę. Zamień kolejnością cewki. Jak je sprawdziłeś, że są ok? Zobaczysz czy błąd pozostanie czy zmienią się cylindry na których wypada zapłon. Kompresję masz raczej w normie. A próbę olejową robiliście? Czyli wstrzyknięcie troszkę oleju i sprawdzenie jak kompresja się zmieniła?

Czy ten błąd pojawia się na jeździe na LPG, a na PB?
Generalnie gdy poruszasz się na LPG wtryski benzyny są wyłączane. Nie od tego przypadkiem masz problem? Może coś nie tak z instalacją gazową?

Pojeździj trochę na benzynie i zobacz czy powiela się błąd.

no właśnie zamieniałem cewki kolejnością i błąd był taki sam - 1,3 cylinder.
nie robiliśmy próby olejowej, a co to w ogóle jet?
błąd pojawia się bez względu na jakim paliwie jadę i czy silnik jest ciepły czy zimny.
dzisiaj na przykład zniknął - sam nie wiem dlaczego, co się zmieniło?
zastanawiam się, czy przypadkiem coś mi się nie spitoliło z centralką?
instalacja gazowa była spradzana dość gruntownie i raczej to chyba nie to, ale jak juz wczesniej pisałem - pewnosci nie ma :-(

Pisałeś,że świece wymienione,a przewody wysokiego napięcia :?: Zastanawiające jest to,że jeden sprzet podaje wypadające zapłony,a drugi wtryski.Może znasz nr błędu?

problem w tym ,ze tam nie ma przewodów wysokiego napięcia :lol:
gdzieś mam taki wydruk z tego pierwszego testera, musze poszukać

problem w tym ,ze tam nie ma przewodów wysokiego napięcia
Chodziło mi o to,że ta osłona gumowa i rdzeń plastikowy,który jest zakładany na świecę też lubi mieć przebicie :lol: Często się to zdarza.Szukaj śladów na bloku,czy nie widać takiego czarnego punktu od przeskoku iskry,i obejrzyj dokładnie trzpień,czy nie ma małej dziurki,przez którą może być przebicie.

lukq - Czujnik położenia wału raczej niee bo kiedyś mnie w JTD 115 dopadł i wywala na komputerze jak byk że czujnik położenia jest wadliwy. objawiało się to umnie tym że wywalał loose connection i dyskoteko na desce. Kilka minut odpoczynku i jedziemy dalej.

objawiało się to umnie tym że wywalał loose connection i dyskoteko na desce. Kilka minut odpoczynku i jedziemy dalej. taki objaw też może być za przyczyną niedoładowanego/słabego akumulatora.

objawiało się to umnie tym że wywalał loose connection i dyskoteko na desce. Kilka minut odpoczynku i jedziemy dalej. taki objaw też może być za przyczyną niedoładowanego/słabego akumulatora.


po wymianie czujnika problem ustał :) tak wiec to był czujnik.

problem w tym ,ze tam nie ma przewodów wysokiego napięcia
Chodziło mi o to,że ta osłona gumowa i rdzeń plastikowy,który jest zakładany na świecę też lubi mieć przebicie :lol: Często się to zdarza.Szukaj śladów na bloku,czy nie widać takiego czarnego punktu od przeskoku iskry,i obejrzyj dokładnie trzpień,czy nie ma małej dziurki,przez którą może być przebicie.

ale z tego co wiem, to przedmiot który opisujesz nosi miano - cewki. i jak juz mówiłem próbowałem je zamieniać miejscami i jest ok. słyszałem również, ze gdyby to było to, na kompie wywalałoby błąd cewki

po wymianie czujnika problem ustał :) tak wiec to był czujnik.nie zawsze.

A czy nie chodzi przypadkiem o czujnik faz rozrządu czy jak się to zwie? Ten który jest pod kołem zębatym wałka rozrządu? Z tego co wiem to przez niego mogą być problemy w stylu wypadania zapłonu.

[kom:62b20e272b]Popraw profil, miejscowość[/kom:62b20e272b]

może faktycznie warto sprawdzić
ale dlaczego w takim razie pokazuje problemy tylko z cylindrami 1 i 3?
czy to nie jest troszke dziwne?
a to, ze sada lambda wolno (troszke leniwie) chodzi, czy to moze miec wpływ?
tylko znowu chyba ogólnie miałaby wpływ na wszystkie cylindry, a nie tylko na 1 i 3?
sam nie wiem :(

Zamiana cewek nic nie dała?
Czy przypadkiem cewki nie są połaczone równolegle 1 z 4 i 2 z 3 ?
Może sterowanie zaczyna fiksować. Nie wiem jak jest we fiatach ale w renówach jest podawane cały czas 12V a podawany jest impuls masy z ecu i następuje zapłon.
Cewki są łączone po dwie. To mio do głowy tylko przyszło.
Myślę iż musisz poszukać dobrego elektryka.