Zobacz pełną wersję : Przewody od pompy palwowej - gdzie idą?
Witam!
Chciałbym założyć sobie odcięcie zapłonu i najprościej chyba dobrać się do pompy paliwowej przy baku.. Czy ktoś z kolegów wie jak są prowadzone kable i gdzie w pobliżu kokpitu/tunelu można by się w nie wpiąć? A że tak zadam jeszcze pytanie - silniki w BBM (benzyna) mają tylko jedną pompę przy baku czy jeszcze jakąś przy silniku?
Myślę, że może CI się przydać To (http://hotfile.com/dl/99428994/9d9fcb5/02_-_silniki_benzynowe.pdf.html)
ja podpioł bym sie pod brązowy gruby przewód który idzie do stacyjki przewód ten jest zasilaniem na stacyjkę jeśli na stacyjce nie będzie zasilania uruchomienie auta będzie nie możliwe w benzyniakach jest tylko jedna pompa w zbiorniku paliwa
Myślę, że może CI się przydać To (http://hotfile.com/dl/99428994/9d9fcb5/02_-_silniki_benzynowe.pdf.html)
A patrz, że nawet bym nie szukał tego w tej książce ;) Faktycznie jakieś tam info jest i wkrótce będę sprawdzał czy przydatne ;)
Pozdrawiam
cieszę się, co i jak możesz opisać dla potomnych a następnie temat zamkniemy ;-)
Ok ale chwilę to potrwa bo w sumie zabezpieczanie sobie kupiłem ale nie spodobało mi się - będę projektował i robił własne o czym poinformuje na forum ;)
[ Dodano: 2011-02-10, 22:37 ]
No a więc.. minęło chwile czasu więc mogę pochwalić się efektami mojej pracy..
Na alledrogo kupiłem sobie układzik który nazywa się "Wyłącznik sensorowy Exterminator"
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001329.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001329.jpg)
Po oględzinach okazało się, że mimo tego co zapewniał sprzedawca nie można odbezpieczyć układu przy otwartych drzwiach. Układ każde otworzenie drzwi traktuje jako ewentualny napad i porwanie więc po ich zamknięciu należy wcisnąć ukryty przycisk.. Co jednak jak chcemy odpalić auto i np. wyjść skrobać szyby - nie wiem ;) Układ jest tak dennie prosty, że zrezygnowałem i pomyślałem sobie - zaprojektuje i wykonam swój (w końcu elektronik ze mnie)..
Założenia to:
- zabezpieczenie na zasadzie ukrytego przycisku,
- ochrona antykradzieżowa i antyporwaniowa,
- sygnalizacja diodą LED (w tym symulacja alarmu),
- sygnalizacja dźwiękowa,
- możliwość włączenia trybu serwisowego (dezaktywacja aby nie trzeba było podawać lokalizacji przełącznika serwisowi),
- unieruchomienie pojazdu poprzez odcięcie zapłonu,
- możliwość otworzenia drzwi i poinformowania systemu, że to ja i nie trzeba wszczynać akcji porwaniowej,
Ale mniejsza nawet o tę..
Żeby nie zanudzać wrzucam fotki mojego zabezpieczenia (obudowę wykorzystam z kupionego). Dla porównania na kilku zdjęciach jest też exterminator.
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001330.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001330.jpg) http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001333.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001333.jpg) http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001334.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001334.jpg) http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001335.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001335.jpg)
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001336.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001336.jpg) http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001337.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001337.jpg) http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001338.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001338.jpg)
Program pisałem parę wieczorów, zajmuje 1.8kB, uruchomiony jest watchdog czyli licznik resetujący układ w razie zwiechy, proc pędzony 4MHz..
Całość razem z diodą pobiera około 8-9mA w trybie czuwania i 55mA z włączonym przekaźnikiem odcinającym pompę..
Zasada rozbrajania jest prosta, otwieramy drzwi wsiadamy do auta.. Z chwilą przekręcenia kluczyka zaczyna się obliczanie (sygnalizowane jest to najpierw wolnym ,potem szybszym, najszybszym pulsowaniem a w końcu ciągłym świeceniem diody LED oraz odpowiednimi sygnałami dźwiękowymi). Z początku sygnały są bardzo dyskretne aby ew. włamywacz nie wiedział skąd dochodzą i gdzie znajduje się układ a jednocześnie dość głośnymi (coraz głośniejszymi) aby użytkownik auta sam nie wpadł w swoją pułapkę. Odliczanie trwa 25 sekund do wyłączenia pompy paliwa, po tym układ się blokuje, odcina pompę, zapala diodę ciągle i wyłącza dźwięki. Można z tego stanu go wybudzić przez naciśnięcie dyskretnego przycisku. Naciśnięcie tego przycisku w trakcie odliczania przerywa je, dioda gaśnie, sygnał milknie. Jeżeli zdarzyłoby się, że auto nam zgaśnie to jeżeli wyłączymy zapłon i w ciągu 15 sekund bez otwierania drzwi odpalimy ponownie nie będzie konieczna ponowna autoryzacja (dla bezpieczeństwa). Jeżeli jednak zapłon będzie wyłączony dłużej niż 15 sekund lub otworzymy drzwi auto wejdzie w stan naśladowania alarmu czyli krótkie pojedyncze błyski co ponad sekundę.. W razie gdy zostaną otworzone drzwi (a właściwie zamknięte - kontroluje ich zamknięcie nie otworzenie) w trakcie gdy silnik pracuje zaczyna się odliczanie 25 sekund. Jeżeli nie z autoryzujemy się poprzez naciśnięcie przycisku auto zgaśnie. Można też otworzyć drzwi, od razu nacisnąć przycisk i dzięki temu będziemy mogli zamknąć drzwi bez autoryzacji (daje to możliwość np. oskrobania szyb na odpalonym silniku). Dłuższe (8s) przytrzymanie przycisku w trakcie gdy załączony jest zapłon powoduje przestawienie się układu w tryb serwisowy - sygnalizowane jest to ciągłym świeceniem się diody LED.. Dzięki temu nie ma potrzeby informowania serwisu gdzie zamontowany jest (i że w ogóle takowy istnieje) przycisk. Tryb serwisowy wyłączamy tak samo jak włączyliśmy. Oczywiście to czy jest włączony czy nie zostaje zapisane w nieulotnej pamięci EEPROM przez co nawet odłączenie klem nie powoduje samoistnej aktywacji immobilizera.
Tyle teorii.. Jak będzie się to wszystko zachowywało w praktyce przekonam się wkrótce - jak będę montował układ ;) O tym na pewno napiszę..
Pozdrawiam
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.