Witajcie,
wśród samochodów które ostatnio oglądałem w dwóch zauważyłem że na przedniej szybie czarna listwa z tworzywa na podszybiu w tym miejscu gdzie są wycieraczki z jednej strony nie dolega do szyby tylko jest lekko uniesiona do góry, przy próbie lekkiego dociśnięcia palcem przylega do szyby ale po zwolnieniu nacisku nie chce dolegać.
Jeden z oglądanych samochodów na 100% był robiony po kolizji co do drugiego nie jestem pewny.
Więc mam pytanie czy tak to się dzieje w Stilakach czy jest to ewidentny ślad uszkodzenia przodu w kolizji.

jest to znak że ktoś "dobierał się" do mechanizmu wycieraczek, być może silnik padł bądź cięgło wyskoczyło, ew wymiana szyby była, ciężko to wyciągnąć a włożyć na miejsce jeszcze trudniej, mi po regeneracji mechanizmu nie udało się włożyć i z lewej strony lekko odstaje :sciana:

Fakt, szyba była chyba wymieniana...
to jest na zatrzaskach? urywają się?

jest mocowana na 3 spinkach i długim zatrzasku wzdłuż dolnej krawędzi szyby (niepodpartym od spodu, stąd kłopot z montażem)

jest mocowana na 3 spinkach i długim zatrzasku wzdłuż dolnej krawędzi szyby (niepodpartym od spodu, stąd kłopot z montażem)

Jest na to rada. Przez otwory w tym plastikowym podszybiu trzeba wprowadzić w miarę sztywny pasek blachy podeprzeć tę listwę zatrzaskową i po fragmentach łączyć, podpierając w tym miejscu gdzie wciskamy. Po złączeniu podszybia blachę wyjąć. We fragmentach można użyć długiego śrubokręta.