Witam wszystkich :)

Od jakiegos czasu(zwykle chwilke po odpaleniu auta) na 1-2 sek. gasną wszystkie kontrolki, światła mijania, podświetlenie zegarów i deski oraz resetuje mi wskazania kompa ( zegarek, przebieg dzienny, spalanie itp, zostaje jedynie ogólny przebieg) dodam tylko, ze auto nie gasnie, silnik pracuje równo, nie przerywa i wszystko jest o, jedynie wszystko gaśnie i zeruje kompa.
Auto było podpięte pod kompa (nic nie wykazał)
Sprawdzane było przez 2-ch elektryków i też niczego się nie doszukali, a auto robi tak czasami....suma sumarum biegam po "fachowcach" i wychodze na debila, bo nikt nic tam nie widzi a auto robi swoje (zwłaszcza jak jest zimniej)
Pytanie: czy ktoś z szanownych Forumowiczów spotkał się z czymś takim, albo wie gdzie ewentualnie szukać problemu, żebym mógł naprwoadzić elektryka co ma sprawdzić.
Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc..
S.

prawdopodobnie gubi masę, zdemontować deskę rozdzielczą i przeczyścić styki

Dzięki :) , tego się bałem, pierdoła i grzebania że szkoda gadać

Mi osobiście się tak działo jak miałem słaby akumulator i właśnie w czasie zapalania gubił wszystkie "liczniki". Kupiłem nowy akumulator i problem się rozwiązał więc może sprawdź też Twój czy ma dobre napięcie.

dzieki

tak jak koledzy opisali sprawdź stan akumulatora, każdy elektryk CI taki zabieg przeprowadzi, a następnie sprawdź masę licznika, jest to wina uciekającego napięcia.

Witam.Mialem podobny problem i to juz latem.Podczas odpalania auta wszystko na desce gaslo i resetowlo,rowniez radio.Okazalo sie ze bateria ma juz dosc-wymienilem i okolo tygodnia bylo OK.Po tym czasie znowu wystapily wariacje i nastepna wizyta u elektryka.Pomiar napiecia ladowania bez obciazenia na wyjsciu z alternatora 14.1V-do akumulatora przychodzi 13,8V.Po zalaczeniu calego maxymalnego obciazenia(dlugie,halogeny,przeciwmgielne,stop,ogr zewanie szyby itp.) napiecie spadalo ponizej 13V.Rozebrali alternator-wszystko git.Diagnoza-slaba glowna masa.Dorobili nowa i wszystko OK. Moze u Ciebie tez jest podobnie.Pozdrawiam.

może też być niedociśnięta klema akumulatora :)

Trzeba sprawdzić masy na silniku i karoserii, potem zainteresować się stacyjką i jej połaczeniami elektrycznymi bo prawdopodobnie tutaj jest problem.

Dzięki za zainteresowanie:)
Napięcie ok- elektryk sprawdzał, aku. tez podobno ok. wiec moze faktycznie masa, albo cos ze stacyjką, tym bardziej ze ostatnio troche sie zacinala i pomogła zmiana kluczyka na zapasowy ( był mniej wyrobiony).

( był mniej wyrobiony). bo kluczyki trzeba zmieniać co jakiś czas.

"Madry polak ..." :D teraz już wiem :)

Moze komus sie przyda fotka z dorobiona masa.Ten czarny pojedynczy drut od masy glownej w dol do obudowy silnika.

http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001532.jpg