powiedzcie jakie sa objawy zwalonej dwumasy czy szarpie przy ruszaniu i przy kazdej zmianie biegow czy telepie autem przy wiekszych obrotach np jadac 120 -140 lub mniejszej predkosci piszcie co wiecie lub swoje przyklady jesli mieliscie takie przejscia

[ Dodano: 2011-01-08, 21:51 ]
dodam ze dwa dni temu wymienilem komplet sprzegla valeo docisk tarczr i lozysko kola nie ruszalem a wymienilem bo tarcza sie rozsypala i wczesnie na starym komplecie sprzegla zero szarpania mam jeszcze do wymiany plyn hamulcowy bo w wysprzegliku jest czarny i sprzeglo do odpowietrzenia czy mozliwe ze jak jest zapowietrzone to wciskajac przepuszcza ipo stykaniu sie tarcz z dociskiem przepuszcza i skacze tarcza po docisku?

ostatnio gdzieś wyczytałem że najlepszym sposobem na sprawdzenie dwu masowego koła jest jechanie na 4-tym lub 5-tym biegu z prędkością obrotową 1000. I wtedy jeżeli będzie coś szarpać lub telepać autem to dwu mas jest do wymiany. Ale nie jestem w tym specem więc niech wypowie się ktoś inny.

Objawy podstawowe dla dwumasowki sa takie:
- stukniecie pojedyncze przy ruszaniu,
- stukanie przy dodawaniu gazu i odpuszczaniu gazu podczas jazdy, szczegolnie przy duzym obciazeniu silnika
- czeste wibracje silnika na wolnych obrotach, ktore znikaja po przegazowaniu
- poza tym przy mocno "wyjechanej" dwumasowce nie daje sie ruszac plynnie, bo auto skacze jak zaba, a czesto nawet gasnie podczas ruszania.

Pierwsze trzy zauwazono;) Ale licze sie z tym juz od jakiegos czasu. Pora pewnie tez sie bedzie policzyc z 2k w plecy.. ;) Im pozniej wystapi 4 tym lepiej. Moze do tej pory bede juz jezdzil czyms innym?:)

Objawy podstawowe dla dwumasowki sa takie:
- stukniecie pojedyncze przy ruszaniu,
- stukanie przy dodawaniu gazu i odpuszczaniu gazu podczas jazdy, szczegolnie przy duzym obciazeniu silnika
- czeste wibracje silnika na wolnych obrotach, ktore znikaja po przegazowaniu
- poza tym przy mocno "wyjechanej" dwumasowce nie daje sie ruszac plynnie, bo auto skacze jak zaba, a czesto nawet gasnie podczas ruszania.

pierwsze 3 podpunkty sie zgadzaja a 4 sie nie doczekałem bo przy zmianie biegów z 5 na 4 wieloklin na tarczy sprzegła powiedział papa (normalnie mechanicy nie wierzyli jak zobaczyli zamiast wieloklinu wypolerowana dziore po wałku ze skrzyni) i straciłem biegi :evil: po sciagnieciu skrzyni okazało sie ze dwumas ma około 5cm luzu :roll: i nadaje sie do wymiany oczywiscie miałem warunki do zrobienia tego u siebie w garazu ale niestety ciagłe wyjazdy na delegacje zmusiły mnie do pierwszego w zyciu podjecia decyzji: auto idzie na warsztat :roll:
za regeneracje dwumasa sciagli mnie 2.600zł sprzegło kpl valeo 1,156zł i do tego wysprzeglik 170zl bo ciekną plus 300zł robocizna... gwarancja 1 rok rece opadają... :red_kartka:

Kolego nie wiem co to za czasy byly, zebys "regenerowal" dwumasa, ale...

http://allegro.pl/kolo-dwumasowe-valeo-fiat-bravo-1-9-jtd-i1368242572.html
http://allegro.pl/sprzeglo-fiat-brava-bravo-doblo-1-9-jtd-i1365275348.html

Co narazie w moim mniemaniu jest CALYM zestawem i kosztuje okolo 1600-1700zl +300-500zl robocizna. Rozumiem ze u Ciebie byl jeszcze problem z wieloklinem (skrzynia do regeneracji, wymiana walka/regeneracja walka, pewnie przy rozbiorce skrzyni wymienione tez lozyskowania przekladni glownej, i generalnie jej przeglad/remont) co nie zmienia faktu ze dalej oscylujemy przy okolo 2100zl z robocizna ZA KOMPLET. U Ciebie wychodzi mi dobrze ponad 3000!!

Pozatym slyszalem pogloski, ze da sie to "przerobic" tak aby pominac dwumasa (to juz oczywiscie rzemioslo i raczej bym sie tego nie podjal), zaklada sie wtedy kolo zamachowe, specjalnie dorabiane i dobierane (bardzo niewiele warsztatow oferuje w PL takie kombinacje, natomiast w Itali gdzie mieszkam, mozna sie z tym spotkac czesto - moze dlatego ze Mirafiori lezy niedalej jak 30km odemnie?!) oraz tarcze wielotlumikowa z tlumikami drgan skretnych i poprzecznych, najczesciej "stalowa" (czyli co? taka jak uzywane w sporcie?! bardzo zaluje ze nie znam szczegolow tej przerobki). Tak jak mowie, to tylko pogloski, ale gdzies na YT widzialem film gdzie tak przerobiony Fiat Bravo palil kapcie jeszcze na 3. Ogolnie jestem sklonny uwierzyc ze przy odrobinie checi da sie to wykonac, aczkolwiek biore to z duzym dystansem (dopoki nie zobacze tego na wlasne oczy jak jest wykonywane i jak to auto potem jezdzi po conajmniej 40kkm).

Mam taką dwumasę, ale od 1,9 multijeta - przebieg 49 tys km (kupiłem cały silnik ze skrzynią z rozbitego tyłem bravo) - mogę dać gwarancję i takie tam, bo dwumasa naprawdę w fajnym stanie - jeśli to pasuje do 2.4 to mogę oddać po taniości - reszta priv