PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z domykaniem szyb....



mmproxy
08-01-2011, 19:53
Witam Wszystkich. Pojawił mi się mały problem otwieraniem i domykaniem szyb z kluczyka. Kluczyk mam zwykły (bez pilota) i jak przystało, żeby wejść do auta trzeba nim otworzyć. I tu pojawia się problem, bo w momencie otwarcia (zadziałania centralnego) otwierają się również szyby. Wiem ,że ta opcja działać powinna gdy przytrzymam kluczyk ze 3 sekundy, a nie od razu. Najdziwniejsze jest to,że tak zrobi raz, później jest ok, minie kilka godzin i znowu to samo. Obawiam się,że jak przyjdą znowu mrozy, szyby wiadomo przymarzną i mogę spalić silniczek. Może dotknął kogoś ten problem. Proszę o pomoc

ROBERT61
09-01-2011, 20:28
otwierają się również szyby
Ale otwierają się do końca,do samego dołu :?:
Jeśli tak,to bez rozebrania drzwi się nie obędzie :( Podejrzewam przymarznięty styk od otwierania-zamykania :(
Spróbuj do czasu rozebrania drzwi i usunięciu problemu(bądź ustania mrozu)otwierać autko od strony pasażera.

lukq
10-01-2011, 17:31
Kolego na pewno masz uszkodzony przekaźnik, bądź przymarznięty.Działa Ci później prawidło gdyż auto się nagrzewa i nie przymarza. Tak jak pisał ROBERT61, czeka Ci rozebranie boczka i przeczyszczenie styków, oraz moja rada popsikanie/zakonserwowanie ich np. Kontaktem.

mmproxy
10-01-2011, 21:22
otwierają się również szyby
Ale otwierają się do końca,do samego dołu :?:
Jeśli tak,to bez rozebrania drzwi się nie obędzie :( Podejrzewam przymarznięty styk od otwierania-zamykania :(
Spróbuj do czasu rozebrania drzwi i usunięciu problemu(bądź ustania mrozu)otwierać autko od strony pasażera.

Tak otwiera je do końca, a 2 sprawa to w czasie mrozów wszystko było ok. Właśnie jak puściły mrozy to się wszystko zaczęło. Dziś było rano -3 i już bez problemu. Właśnie na logikę powinno być odwrotnie. Może wilgoć nabroiła trochę??????

seth
10-01-2011, 22:55
Może wilgoć nabroiła trochę??????
wilgoć jest bardziej wredna od mrozu.
rozbierz boczek i pryśnij kontaktolem on ładnie penetruje śniedź, trzeba psiknąć i tam trochę czymś poszurać